152 Argonauci Zachodniego Pacyfiku
gdzie Kula jest praktykowana, są jej podporządkowane wszystkie pokrewne czynności, a budowa czółna i zwykły handel jest z nią ściśle związany. Wyraża się to zarówno w istocie samych instytucji oraz w działaniu wszystkich urządzeń, jak też w zachowaniu i bezpośrednich wypowiedziach tubylców.
Staje się więc, mam nadzieję, coraz bardziej oczywiste, że Kula jest wielką i złożoną instytucją, chociaż sam jej rdzeń może wydawać się niepozorny. Dla tubylców stanowi ona jedno z najistotniejszych zainteresowań życiowych, dlatego też posiada charakter obrzędowy i otaczana jest magią. Możemy sobie łatwo wyobrazić, że kosztowności mogłyby przechodzić z rąk do rąk bezpośrednio bez żadnej ceremonii czy rytuału, ale w wymianie Kula tak się nigdy nie dzieje. Nawet w wypadkach, gdy czasami wyruszają na zamorską wyprawę tylko małe grupy złożone z jednego czy dwóch czółen i przywożą ze sobą vaygu’ay przestrzega się pewnych tabu oraz zachowuje zwyczajowe formy związane z wyruszeniem, żeglugą i powrotem; nawet najmniejsza wyprawa jednego czółna jest niepożbawionym znaczenia wydarzeniem plemiennym, o jakim się wie i mówi w całym okręgu. Ale najbardziej typową formą jest wyprawa, w której bie:-rze udział znaczna liczba łodzi, tworzących jeden wielki zespół. Jest ona zorganizowana w określony sposób. W związku z nią odbywają się uczty, podziały żywności i inne publiczne ceremonie. Ma wspólnego przywódcę i kierownika oraz podporządkowana jest różnym regułom, obowiązującym niezależnie od zwykłych tabu i przepisów związanych z Kula.
Ceremonialny charakter wymiany Kula związany jest ściśle z innym jej aspektem — mianowicie z magią. „Wierzenie w skuteczność magii dominuje w Kula, podobnie jak w wielu innych czynnościach krajowców. Obrządki magiczne winny być odprawione w czasie budowania pełnomorskiego czółna celem nadania mu szybkości, zwrotności i bezpieczeństwa; odprawia się też magię nad czółnem, by uczynić je szczęśliwym w Kula. Inny typ rytuałów magicznych ma na celu. zapobieganie niebezpieczeństwom związanym z żeglugą. Trzecim systemem magicznym związanym z wyprawami dalekomorskimi jest właściwa magia Kula, nosząca nazwę mwasila. Składa się ona z licznych obrządków i zaklęć, które oddziałują bezpośrednio na umysł (nanola) partnera i powodują jego uległość, utratę równowagi umysłowej, dzięki czemu staje się on skory -do ofiarowywania darów Kula”9.
Jest rzeczą jasną, że instytucja Kula tak ściśle związana z elementami magicznymi i obrzędowymi opiera się nie tylko na mocnych podstawach tradycyjnych, ale otoczona jest również wieloma legendami. „Istnieje bogata mitologia Kula, w której występuje wiele opowieści o odległych czasach, kiedy mityczni przodkowie dokonywali dalekich i niezwykle śmiałych wypraw. Dzięki swej wiedzy magicznej unikali niebezpieczeństwa, zwyciężali wrogów, pokonywali przeszkody i czynami swoimi stworzyli wiele precedensów, które stały się potem wzorem do naśladowania przez zwyczaj plemienny. Ale ich znaczenie dla potomnych polega głównie na tym, że przekazali im swoją magię, umożliwiając w ten sposób następnym pokoleniom praktykowanie Kula”.10.
Kula w pewnych okręgach, do których jednakże Trobriand-czycy nie należą, łączy się również z uroczystościami żałobnymi, zwanymi so’i. Powiązania te są ważne i ciekawe, toteż podajemy ich opis w rozdziale 20.
W wielkich wyprawach Kula uczestniczy bardzo wielu krajowców, można powiedzieć, że całe okręgi. Niemniej obszary geograficzne, z których rekrutują się członkowie wyprawy, są wyraźnie określone. Na mapie V „widzimy szereg kręgów, z których każdy Stanowi pewną jednostkę socjologiczną, którą będziemy nazywać społecznością Kula. Społeczność Kula składa się z. jednej lub kilku wiosek, które wyruszają wspólnie na wielkie wyprawy zamorskie i uczestniczą jako jedna całość w transakcjach Kula, odprawiają magię, posiadają wspólnych przywódców i wymieniają kosztowności w obrębię tego samego zewnętrznego i wewnętrznego kręgu społecznego. Tak więc Kula polega, po pierwsze, na małych wewnętrznych transakcjach dokonywa-
» Kula, s. 100.
10 Ibidem, s. 100.