39
spojlowanie programu robinsonowie
39
spojlowanie programu robinsonowie
jeden z rozczarowanych fanów: „Po stworzeniu tak dużej nadbudowy, tak wielu analizach, tak długim czekaniu, tylu fałszywych wskazówkach, jaka odpowiedź usatysfakcjonuje narastające niecierpliwe oczekiwanie? Jeśli KZLP [kto zabił Laurę Palmer - przyp. tłum.] znajdzie rozwiązanie w odcinku 10/11, na pewno czeka nas spore rozczarowanie. Nawet ci, którzy dobrze odgadli, będą się cieszyć i triumfować tylko przez chwilę, a potem poczują pustkę w środku". Telewizja, jeśli chce dotrzymać kroku swoim najbardziej oddanym widzom, będzie musiała być bardziej wyrafinowana.
:emat lokalizacji i kilkoma zdjęciami. Chcieli .zegoś naprawdę mocnego i mieli powody, by przypuszczać, że ChillOne to przed nimi ukry-a. Ta kwestia pojawiła się już w pierwszej od-p miedzi na pierwszego zamieszczonego przez ChillOne posta: „Czy byli jacyś uczestnicy, którzy mieszkali w »hotelu dla przegranych«? Czy udało ci się zdobyć jakieś tropy prowadzące do :ego, kto brał udział w programie?"
I nagle, 9 stycznia o 19:55, kilka minut po pierwszej wiadomości, ChillOne otwiera puszkę Pandory:
Jeśli chodzi o uczestników [...]. Tak, mam informacje także na ten temat. To, czym mogę się podzielić, to fakt, że w R6 pojawi się pierwszy niepełnosprawny fizycznie uczestnik [...] kobieta z uszkodzeniem słuchu. W ciągu nadchodzących miesięcy ujawnię więcej informacji na temat tych osób. Powiem jednak, że NIE ZNAM całej listy uczestników. Ich nazwisk także nie znam. Znam tylko imiona garstki z nich i podstawowe informacje na temat kilku innych.
Od tego momentu następna odpowiedź sucksterów jest przewidywalna:
Nic chciałbym sprawiać żadnego problemu, ale czemu czekać? Możesz nam wyjaśnić?
Dlaczego zatrzymujesz dla siebie informacje o imionach uczestników i ich opisy? Da
waj je!
Fantastycznie byłoby mieć ich imiona przed oficjalnym ogłoszeniem w poniedziałek.
Skoro nie chcesz ujawnić imion, to może mógłbyś nam dać jakieś wskazówki, czy osoby, na temat których spekulujemy, są w programie?
Spojlowanie działa według pewnej logiki. Pierwsza faza polega na zidentyfikowaniu lokalizacji, bo wpływ całej produkcji odczuwa się najpierw właśnie tam, gdzie program jest nagrywany. Druga faza koncentruje się na zidentyfikowaniu uczestników, bo lokalne społeczności, z których wywodzą się ci „przeciętni Amerykanie”, to miejsce, gdzie wpływ produkcji widać w następnej kolejności. Kolektyw ma swoje czułki wszędzie i reaguje na najmniejszy ruch. „Lokalne społeczności nigdy nie umieją trzymać języka za zębami", jak wyjaśnia Shawn. Milkshakey słyszy plotkę, że nauczycielka wychowania fizycznego w pobliskiej szkole średniej może być jednym z uczestników, zaczyna więc naciskać jej obecnych i byłych uczniów, by zdobyli jakiekolwiek informacje. Małomiasteczkowa gazeta sugeruje, że