> uiugiej ooma 10wujcia napomyka o śmierci i o
z uroczymi dziewczętami-Jo wystarcza, by wywołać złowieszczy ałos-„Vanitas mnitatum et onmia \>cinitas • ie wiemy nawet, czy na pewno się ro?Jeoł czy tylko „pióru [...] się zwidziało (XII, w. 20l)», ale nawet to przesłyszenie wystarcza: pióro diametralnie zmienia sposob pisania. Wymienione przed chwili rozkosze zostają przywołane, by wykazać ich marność w obliczu przemijania i śmierci. Rozkład dosięga metrum: po kilku wierszach regularny dotąd trzynastozowin wiec poematu kruszy się na krótkie wersy. Na pierwszy ogień idzie Czas któreś skąpy siedmiozgłoskowiec - a * °jca, po którym dziedziczy syn
utracjusz - odsyła wprost do ™ Ksiąg pierwszych Kochanowskich
i zabarwia się jej mroczną tonacją- D } “dzieją i skłócone ze sobą Cnota i vłntn pisane ośmiozgłoskowcem oraz zamy aJ*lcy całość nagrobek.
Przejście jest tak gwałtowne i mc*ym nic zapowiedziane, że staje sie ni^ńc sprawia, że „świetny świat” otwierający poemat staje się „światem nieświetnvm”fVr czego, skoro „i w odmach czasu smak jest” (XII, w. ish. S.y.amy
rozstaniu
1 WUNU.MI.M. wm/mmc cytaty ze"Palcowanej przez A
(w druku), która autor życzliwie udost<?Pn‘ ^ 299v j 33^ Adairui Kar]
2 Por. np. rękopis Bibl. Raczyńskich, syff1; ' znajdujących 36v (lc ***** wiersze „ .
źródła w notatkach Bolesława E^feibi.' pan Tżii:* —«
skopiowane z icj wlanie sylwy). rek°l,,\, „ 5565 (osob„ K- sygn. 1046 k 4 >S 297’ Jagiellońskiej, sygn. 2274, k. 2v-3r ' .^i|iskiej Akademii iZe * tCC2«>
Karpińskiego zapisy w rękopisie Bibl. ^ ‘wc Lwowie (<j..Wl • . ^anc Pr/-cz
4590. k. I !9r i I45r. ‘ Cj: °ssolińskicl-
Wyrwie, niesie do piekła, gdzie był przeznaczony. Tymci każdy przypłaci tc rozkoszy ony*.
Szatan wyrywający duszę jest dodatkiem Bączalskiego. Również piekło, na które zostaje skazany amator ziemskich rozkoszy, pojawia się u Morsztyna tylko na moment
xv jednym wersie, a i to przysłonięte omówieniem (by nie rzec wręcz: niedomówie-njem -— por. Nt, w. 22). Autor Przestrachu śmiertelnego ujednoznacznia przełom poematu infernalną wizją. Spaja niejednorodne i skontrastowane przez Morsztyna z-ześci Światowej rozkoszy logiką przyczyny i skutku („co mu będzie za to”), która za
Koniec poematu jest jednak zaskakujący. Pióro poety, które podążało od jednej panny do drugiej odmalowując jej wdzięki, niechcąco napomyka o śmierci : J nu z uroczymi dziewczętami, lo wystarcza, by wywołać -zł™,;.*,..,—
w. 28)? Dlaczego, skoro „i w odmit-- jest (,AII, w. 1201 .
chwilę: „i czas odmienności tysiąc z so ą to zi, / z których tysiąc frasunków? * l i przychodzi” (Vn, w. 3-4)? Czym wycH.maczyó tę przemianę"? L s3!
Czytelnicy i odczytania: nadawanie znaczeń
Odpowiedzi warto na początek poszukać u siedemnastowiecznych r7vt*i * t, wiem jeżeli prześledzić ówczesno zapisy ektury Światowej rozkoszv i™- °W.‘ ^ najsilniej przemawiały nie pyszne 0pisya^^sklch delicji, zajmujące wszaklw’S,Q’ > poematu, lecz właśnie zakończenie • y nie przewartościowuiacp i u 1<lczę Stąd jeże,: «•»!—i----tego okresu napotykam*, r Ją lch splendor
z druku literackich
świadectwo pochodzi z roku 160». ' °^weryn Bączalski_lC8.°
pan Morsztyna — drukuje Przestr“c1. te ny‘ ^ końcowym wierci * * już przeczeń autor wychwala .wyd^Y a a. Wcze^niej poemat Hieron ° f6?
w swej poetyckiej recenzji krótkie s nie> niewolne jednak w Jma da-H i to zajmuje najbardziej - od sWO^J interpretacji: W 2ak°nczeni
I on. chociaż w tym na
Kto w tych rozkoszach P ^ ^ f z,e za to.
Sam namienił na końcu,c ‘c Je8o:
I Odnośniki i wszystkiecylaly ze Śwkiio^d'0' 1 <klaw'° t;d>,cji opracowane! nr
....... ie udostęp0'!^ k. 200,.: JKarpią
60
Radosław Grześkowiak
pławienie się w rozkoszach musi odpłacić zwycięstwem diabła.
W Hekatontas Szymon Starowolski wymienia Morsztyna wśród autorów dzieł
wybitnych jedynie na podstawie poematu z roku 1606. Na marginesie przywołuje tytuł druku Hieronima, przy czym przekłada go na łacinę, gdyż w tym języku pisze swe dzieło. Kiedy jednak dosłownie spolszczyć jego tłumaczenie, okaże się, że tytuł Światowei rozkosz, nakierowany na część afirmującą uroki życia, zmienił się w Próżność rozkoszy ziemskich4. .
• Znamienne jest również odczytanie, jakie odnajdujemy w Biczu bożym Kaspra Twardowskiego, w którym pojawia się fragment będący centonem złożonym z gęstej sjeci bezpośrednich nawiązań do ustępów z końcowej części Światowej rozkoszy. 2 reguły są to prawie dosłowne cytaty, jednak w czterech trawestowanych wersach Twardowski dokonał znaczącego przesunięcia akcentów. Fragment Morsztyna (Vn, w. 9-12):
Mądrość jest nad wszystkimi zgoła mądrościami pomnieć na nieuchronną pogonią za nami śmierci nieubłaganej, która swe wyroki miece na wszystek naród ludzki bez odwloki
z0staje w Biczu bożym zastąpiony następującą przestrogą:
Szczęsny nad szczęśliwemi, który przed chorobą pomni na nieuchronną pogonią za sobą śmierci nieubłaganej, która swe wyroki • • .
• 'miece na naród ludzki bez żadnej odwłoki5..
Na tle szkicowanej przez Twardowskiego historiozofii miga okruch historii prywatnej, kiedy bezosobowa forma „pomnieć” poddana zostaje swoistej personifikacji przywołując historię literackiej „konwersji” poety. Znamy ją dzięki przedmowie jo Łodzi młodzi, gdzie skruszony Twardowski spowiada się z literackiego wybryku iekcyj Kupidynowych. Mimo iż biskup Szyszkowski wciągnął je na indeks ksiąg
3 Cyt. za: P. Buchwald-Pclcowa, Z..Sunmtariusa wiersz/m Morstyna. niegdy poety polskiego... ” / z. rozproszonej puścimy autora „Światowej rozkoszy" oraz.. Wierszy do pokuty się mającego", «Poczja». R. XXI: 1977. nr 5-6 (138—139), s. 88.
4 Sz.Starowolski,Setnikpisarzówpolskich.... przcł. i oprać. J. Starnawski, wstęp tenże i F. Bielak, Kraków 1970, s. 187.
5 K 1 wardowski. Bicz boty abo krwawe Izy u trapionej Ojczyzny po zmarłych syniech swoich, Kraków 1625. k. Cir.
61
Przeiuartośdoiuania Morsztyna