mowa�

r*\

A

kieby Was ot aczać mogły i zasłaniać przecinko nim, Ustawy Wasze. Ona też Mi prze piśnie abym o środkach, nadktóremi byłbym powołany wyrzec, sądził wedle icli prawdziwych skutków a nie wedle nazwisk iakiemi duch stronnictwa plami ie lub o-zdabia. Obowiązuie Mnie ona nakoniec, abym dla. zapobieżenia ut worzeniu się złego i potrzebie gwałtownych lekarstw, wykorzeniał zarody rozprzężenia, skoroby się tylko postrzegać daty.

Takie iest nieodzowne postanowienie Moie. Nie oddalę się nigdy od Moich zasad i nigdy się nie dam skłonie do żadnego przyzwolenia onym przeciwnego.

Polacy! w miarę iaksię stwierdzaią węzły braterskie łączące Was na zawsze z Rossyą, w miarę iak się przenikacie wszystkiemi względami które Wam pamięć o tych węzłach p odaip* ^jOypd.W a i n przezemnie ottyorzóny, rozs^yzą s Wamii Jeszcze kilka krfrków kierowany c li mądro-

na-

anienij oznaczonych zaufaniem i prawć&cją, a st aniecie u celu Waszyicl| ęityi$fi^^jęóynęy wtedy doznam poćic

Zużywanie Swobód Waszyc4i_}łty{ 'mstaliło, a oraz wzmocniło mety uTwo Szczęścia obu Oyczyzn Nasz

A-rJ