Wielu współczesnych filozofów, psychologów i pedagogów widzi konieczność przeobrażenia systemów pedagogicznych w ten sposób, aby na czoło wysunięto w nich kształcenie twórczej postawy wobec świata i jego coraz bardziej złożonych problemów.
Tak bardzo ceniona do tej pory wiedza encyklopedyczna staje się coraz mniej przydatna i stopniowo zastępowana jest szeroko pojętym wykształceniem ogólnym, w którym duże znaczenie nadaje się umiejętności otwartego, koncepcyjnego myślenia.
Polska pedagogika współczesna podjęła ten problem i stawia sobie za cel wykształcenie i wychowanie człowieka twórczego, który będzie umiał we właściwy sposób dostosowywać się do zmieniających się w coraz szybszym tempie warunków życia.
Umiejętność twórczego myślenia najprościej jest kształcić poprzez praktyczną działalność artystyczną. Taka forma kształcenia cieszy się zawsze zainteresowaniem we wszystkich grupach wiekowych dzieci i młodzieży — ze względu na wrodzoną każdemu człowiekowi, w mniejszym lub większym stopniu, potrzebę wrażeń estetycznych i kreatywne} działalności, a także duże walory rekreacyjne takich zajęć.
Jest wiele metod rozwijania twórczej inwencji artystycznej, ale kształcenie muzyczno-ruchowe jest zapewne najbardziej skuteczne ze względu na to, że formy ekspresji artystycznej mają charakter zbiorowy, a tworzywem artystycznym jest sam człowiek. Gwarantuje to bezpośrednią i najgłębszą formę przeżycia estetycznego, zacieśniającą podczas wspólnego działania więzi społeczne w grupie.
Muzyka i ruch w zaraniu naszej cywilizacji były organicznie ze sobą związane. Odstraszający złe duchy czarownicy byli często zarówno tancerzami, aktorami, jak I muzykami w jednej osobie.
Tworząca się przez tysiąclecia sztuka, rozwijając się, wyodrębniała i oddzielała od siebie poszczególne gatunki artystyczne, i choć taniec zawsze był związany z muzyką, integralna więź tych dwóch gatunków sztuki uległa znacznemu rozluźnieniu. Z czasem zwyczajowo przyjęta jedność tańca i muzyki zaczęła się sprowadzać tylko do zgodności tempa i rytmu.