w
FUNDAMENTALIZM ISLAMSjj,
dobnie jak reformizm, w centralnym miejscu stawia pro, blem państwa w społeczeństwach, które się unowocze-śniły w wyniku narzucającej się penetracji zachodniej W porównaniu z dwoma poprzednimi nurtami, ogólnie rzecz biorąc, radykalizm wysuwa bardziej wyraźne żą-dania teologiczne: odczytania na nowo tradycji, rcinter-pretacji tekstu świętego, stosowania hermeneutyki ży-wej, przekładając tradycję na konkretne życie, radykał* nie wprowadzając koncepcje teologiczne do życia społecznego i politycznego. Radykalizm jest „myśleniem inaczej”, które silnie rozwija się w świccie muzułmańskim. Wychodzi z założenia, iż nie wolno godzić się na porzucanie pierwotnych symboli natury religijnej, składając je na ołtarzu unowocześniania „na wzór zachodni”, narzucanego przez elity sprawujące władzę. W radykalizmie, przynajmniej w myśli ojców założycieli, na pierwszym miejscu - przed wymiarem politycznym -stawia się postulaty o charakterze religijnym, o czym nigdy nie wolno zapominać. Radykalność wyborów na polu politycznym usprawiedliwia się właśnie tym, że treści wiary i tradycji interpretuje się i przyjmuje jako zasady nie podlegające dyskusji. Wszystko to jest owocem ściśle określonej linii hermeneutycznej: odnowić, oddolnie i na podstawach religijnych, społeczeństwo, które znajduje się na drodze ku sekularyzacji, a tam, gdzie ta operacja napotyka opór ze strony elit rządzących, zorganizować się, aby obalić władzę i wprowadzić model państwa spójny z tym, co wynika z odczytania na nowo Koranu i tradycji.
Ograniczoność takiej lektury jest wyraźnie widoczna w fakcie, że radykalizm często rozgrywa wszystkie swoje
ukojeni
1LT
RADYKALIZMU: BRACIA MUZUŁMANIE
karty na płaszczyźnie politycznej. Zgodnie z zasadniczym nurtem tradycji islamskiej, polityka nie jest bowiem ro-zumiana jako konieczny środek umożliwiający wierzącym wypełnianie obowiązków wiary, a zatem jako środowisko służące do zaprowadzania na ziemi prawa Bożego. W radykalizmie natomiast polityka staje się koniecznym narzędziem, które definiuje włączenie-wyklu-czenie z „państwa etycznego”, przenikniętego „sakral-nością”, jakie ruch chce zbudować.
U początków radykalizmu znajduje się Stowarzyszenie Braci Muzułmanów (Dżamijjat al-Ichwan al-Musli-min), założone w latach 1928-1929 przez Egipcjanina, Hasana al-Bannę (1906-1949). Jego postać jest charakterystyczna dla etapu przejściowego, w jakim żyje pewne pokolenie, które najpierw wierzyło w idee reformi-zmu, później entuzjazmowało się nowym okresem niepodległości narodowej wielu państw świata muzułmańskiego, lecz w końcu głęboko rozczarowało się nacjonalizmem (a później także socjalizmem). Krzywa ideologiczna al-Banny jest pod wieloma względami interesująca, ponieważ przeplata się ze schyłkiem idei refor-mistycznych, które w Egipcie zostały rozpowszechnione przez Raszida Ridę oraz z nadejściem ruchu nacjonalistycznego, kierowanego przez Abd-an-Nasira (Nase-ra). Al-Banna początkowo wychodzi od czysto religijnego postulatu: domaga się reislamizacji społeczeństwa egipskiego, które jawi mu się jako skostniałe, pozbawione żarliwości religijnej i - co dla niego wydawało się rzeczą najpoważniejszą, ponieważ był wychowawcą, a zatem miał liczne kontakty ze światem szkoły - cha-