sprawą ważną, stanowią one bowiem podstawę struktur lekcyjnych a zarazem części ogólniejszych toków dydaktycznych.
Przyjmujący podstawę toku pierwszego przyswajanie wiedzy przez uczniów- w jej niejako „gotowej'1 postaci, ograniczamy się Ho rozwiązania, którego naukowe uzasadnienie dydaktyka zawdzięcza wiekowi XIX. które niewielkim stosunkowo zmianom uległo w XX wieku. Rozwiązanie to, oparte na założeniach psychologii asocjacyjnej, która w wieku XIX święciła swoje triumfy, obejmuje następujące momenty:
- zetknięcie ucznia z nowymi wiadomościami,
- skojarzenie ich z wiadomościami wcześniej nabytymi,
- uporządkowanie nowych.wiadomości,
- zastosowanie wiadomości w nowych sytuacjach..
Kolejność tych czynności jest nieodwracalna, co zdecydowanie wpływa na ograniczenie liczby możliwych odmian tego toku postępowania. Mogą się one różnić tylko w szczegółach dotyczących na przykład zastosowania jakichś osobliwych sposobów przedstawiania nowego materiału czy kojarzenia go, jakichś środków dydaktycznych czy rozwiązań organizacyjnych, lecz w swym głównym zarysie psychodydaktycznym pozostają bez zmiany.
Inaczej jednak ma się sprawa, gdy za podstawę nauczania-uczenia sie przyjmiemy samodzielne dochodzenie przez uczniów do nowej wiedzy przez rozwiązywanie zagadnień. Ten nowy tok sprzyja rozwijaniu myślenia uczniów w toku rozwiązywania problemów. Opiera się on na Innym modelu czynności uczniów, a mianowicie obejmuje:
- znalezienie się ucznia w sytuacji problemowej i sformułowanie wynikających z niej pytań,
- wyłonienie na podstawie samodzielnych poszukiwań odpowiedzi na te pytania,
- sprawdzenie tych odpowiedzi na drodze teoretycznej lub praktycznej,
- uporządkowanie wiadomości i odpowiednie ich utrwalenie,
- zastosowanie wiadomości w nowych sytuacjach.
Ten tok pracy stwarza już znacznie większy margines swobody, w zależności bowiem od tego, czy uczeń rozwiązuje zagadnienia teoretyczne lub praktyczne, czy weryfikuje rozwiązania sposobem teoretycznym lub praktycznym, zmienia się tok jego postępowania. Inne nie mniej ważne zmiany zależą od stopnia samodzielności uczniów w wysuwaniu, formułowaniu, rozwiązywaniu zagadnień i weryfikacji rozwiązań.
{'"Dwa powyższe toki nauczania-uczenia się służą głównie celom instrumentalnym; należy do nich zdobycie wiedzy o rzeczywistości drogą mniej lub bardziej samodzielną oraz zrozumienie tej rzeczywistości. Innym ważnym celem instrumentalnym jest nauczenie się oddziaływania na rzeczywi-stość. Celowi temu służy rozwijający operacje uczniów inny tok (trzeci), którego model obejmuje następujące czynności, niezbędnew procesje uczęni?ij5 działań:
- poznanie celu działania oraz jednej, lub więcej. reguł*, które maja być zastosowane w działaniu.
- ustalenie modelu działania, _
- pokaz działania wzorowo wykonanego,
- pierwsze, dokładnie kontrolowane próby uczniów,
- ćwiczenia w sprawnym wykonywaniu całości'działania.
W procesie tym zakres swobody jest stosunkowo wąski. Co najważniejsze, nie można tu odwracać dwu głównych faz działania: orientacyjnej, która reprezentuje teorię, jaka ma być zastosowana w działaniu i operacyjnej. Faza operacyjna przedstawia tu praktykę w jej ścisłym znaczeniu, a więc cytując za WEP - jako „całość społeczno-historycznej materialnej działalności ludzi, w toku której przekształcają oni otaczającą rzeczywistość przyrodniczą i społeczną, dostosowują do swoich potrzeb, a równocześnie przekształcają sami siebie'*. Faza ta może też obejmować działanie o charakterze intelektualnym, a więc np. opanowywanie reguł ortograficznych, uczenie się języka obcego czy rozwiązywanie zadań matematycznych.
Wymienione trzy toki uczenia się o charakterze instrumentalnym służą głównie poznawaniu rzeczywistości, jej rozumieniu i tym samym skuteczniejszemu na nią oddziaływaniu. Niektórzy przedstawiciele dydaktyki sądzą, że strategie (toki) te oraz ich ewentualne warianty wyczerpują całość działalności dydaktycznej nauczycieli i uczniów. Z tym punktem widzenia nie można się zgodzić, podobnie jak nie można zgodzić się z redukcją wszystkich strategii do jednej. Zwolennicy jednego toku. odwołującego się wyłącznie do pierwiastków intelektualnych w procesie kształcenia, mają na uwadze jakiś zubożony proces, którego w rzeczywistości nigdzie nie ma. Z procesu tego nie można dowolnie eliminować ani działania przekształcającego rzeczywistość, ani przeżyć emocjonalnych, które się wiążą ze swoistą dynamiką i dramaturgią tego procesu. Obok więc obu toków dotyczących poznawania i rozumienia rzeczywistości, niezbędne jest stosowanie toku przysposabiającego uczniów do jej przetwarzania oraz dla jakiejś innej kategorii, umożliwiającej kształtowanie pożądanego stosunku uczniów do człowieka i ogólnoludzkich wartości.
Chodzi tu o nowy tok uczenia się (czwarty) ukierunkow'ujący uczucia i postawy młodzieży. Tok ten wiąże się z procesami emocjonalnymi w procesie kształcenia. Potrzeba jego zastosowania pojawia się wtedy, gdy intencjonalnie i w sposób pedagogicznie zasadny eksponuje się jakieś wartości moralne, estetyczne, społeczne, polityczne czy religijne po to. aby uczniowie wyrobili sobie.własny stosunek do nich, a zarazem tw'orzyli mozolnie swój system wartości, uświadamiali sobie cele wartościowego życia i wytyczali kierunki własnego postępowania.
System działalności nauczycieli i uczniów może być w tym przypadku ogromnie zróżnicowany. Zależy on od rodzaju dzieła lub czynów ludzkich, które mają stanowić substrat przeżycia emocjonalnego. W przypadku, gdy tematem zajęć dydaktycznych jest opracowanie utworu literackiego, może być zastosowany następujący model czynności uczniów:
- zetknięcie się z dziełem i ukierunkowanie kontaktu z nim.
- eksponowanie dzieła.
- analiza problemowa dzieła, prowadząca dpjego oceny.
319