P1010476

P1010476



-    Nie umrę! Nie umrę! - wykrzyknęła. - Będę cię długo kochała, bo twoja krew wróciła mi życie.

To zdarzenie zbudziło we mnie dziwne obawy, które dręczyły mnie ciągle. Serapion często robił mi wymówki. Pewnego dnia powiedział:

-    Jest tylko jeden sposób na odegnanie demona, który cię opętał. Wiem, gdzie pogrzebano Klarymondę. Musimy ją odkopać; widok robaków i prochu śmierci wróci ci rozum.

Byłem tak znużony tym podwójnym życiem, że zgodziłem się na jego plan - i w nocy odszukaliśmy jej grób. Były tam wyryte słowa:

„Tu leży Klarymonda, która spośród żywych była najpiękniejsza...”

W końcu Serapion uderzył kilofem o wieko trumny. Podniósł je i zobaczyłem Klarymondę; na jej bladych ustach błyszczała kropla krwi.

Serapion wpadł w furię i wołał:

-    A, jesteś tam... diablico, nierządnico, wampirze, ty, która wysysasz krew mężczyzn!

Mówiąc to, pokropił ją wodą święconą - i natychmiast rozpadła się w proch.

-    Tam leży twoja ukochana, panie Romualdzie - powiedział. - Idź i pieść się na Lido ze swą piękną damą.

Schyliłem głowę. W mojej duszy wszystko było ruiną. Wróciłem na plebanię. Romuald ksiądz pożegnał Romualda kochanka.

Ale następnej nocy zobaczyłem Klarymondę.

-    Nikczemny człowieku - wołała - coś ty uczynił? Dlaczego posłuchałeś tego głupiego księdza? Czy nie byłeś szczęśliwy? Cóż ci złego uczyniłam, byś znieważał mój grób? Odtąd więź łącząca nasze dusze i ciała jest zerwana. Będziesz pożądał mnie. Żegnaj!

Potem zniknęła i już nigdy jej nie zobaczyłem... Niestety! Powiedziała prawdę; tęsknię za nią ciągle. Drogo okupiłem ocalenie, a miłość Pana nie zastąpiła mi całkiem tamtej miłości.

Oto, bracie, historia mej młodości.

Nie dozwól oczom swoim patrzeć na kobietę. Chodź, szukając spojrzeniem ziemi. Bowiem - nawet czysty i cichy - w jednej minucie możesz być potępiony na wieki.

przełożyła Zofia Krajewska


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
testy9 93 Marek/Magda wykrzykuje do niej: „Ty Świnio! Nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy, jak cię o
page0150 148 •V pozostała w twoim rodzie, ale żeś nie był posłusznym, Pan cię odrzuca, i wybierze in
kok5 która nawet w najlepsze dni nie zachowuje się calkow cie normalnie, mało co się nie powiesiła
op 01 0075 WIELU MOICH PRZyJAClOt ZOINgfcO Z RĄK PIRAT0W... WIEC NIE My^L, 2E CZEKA&
img326 (2) -    Pasuje - odparłem - tylko żebyś się nie śmiał, kiedy będę próbował
IV obiboku, cóż ty sobie Zabieraj się stąd! A jak nie przyniesiesz™ Irołków. zamknę cię w ciemn
Wszystko dla Ciebie Słoń-ce na nie - bie, u - śmiech dla Cie- bie, Gt*c kwia - ty w wa - zo - nie, d
54 55 (23) ■** Odcinek 6 Wiem, że we wtorek będę tutaj. Nie wiem czy będę tutaj we wtorek. Nie będę
okładka2 Jeśli ąrozi Ci odsiadka - w naszym bałaąanie niądy nic nie wiadomo -albo ciekawi Cię, jak ż
przyczynq ich u dzieci szczepienia nie zakażeniem, ale/agodzg cię choroby i zapobiegają hosp nie
P1010439 - Nie wtrącajcie się N odparł Jerzy - wiem, co mam czynić i to, co należy - uczynię. Tymcza
P1010444 -    Nie, nie, tylko nie na zawsze! - powiedziała gorąco Zdenka i natychmias
P1010467 Nie wiem, jak długo tak leżałem, ale w końcu, odwróciwszy głowę w spazmie wściekłości, ujrz
P1010484 -    A nie łżesz ty przypadkiem, panie filozofie? -    Niech
W Internecie klikasz zgody, bo RODO. W przychodni, lekarz nie wezwie cię po nazwisku, bo RODO. 

więcej podobnych podstron