PICT5558

Stąd ci u nas jest głuchych i chromych niomśło A nie wiem, by był który, co by cóle ciało Miał nd sobie. Patrz jśko przywiędła do kości Nd mnie skorś od wielkiej ogniś gorącOści!

» Ustawicznie przy ogniu bez wytchu robimy Tńk we dnie jśk i w nocy, dż i ustajemy

Od gorącd wielkiego! A toć nas tdk nędzi,

2e i drugi ledwie żyw, gdy nań znój przychodzi.

Kto nas przedtym nie widał, | gdy do nas przydzie, io Bez dziwu, pdtrząc nd nas, wielkiego nie będzie.

A my chód zim jdkoby głownie ogorzdłe

Mając włosy nd głowie i brodzie nieedłe.

Wszytko ogień popalił, więc też mdło dbamy O ozdobę, gdy piwo i gorzałkę mamy.

¹⁵ Przecię u nas dobra myśl, nikt sie nie frśsuje,

Bo Bachus troskę z głowy wnet kuflem wybije.

Jest ndsz bowiem przyjaciel i powinowaty

A snadż z naszym Wulkanem byli sobie brdty,

Bo Jowiś obu spłodził, śle rożne były *o Niewiśsty te ich mśtki, które ich zrodziły.

Przeto z nśmi trzyma cech a zśwżdy nam w znoju Upalonym podawa chłodnego napoju.

Prędkoć by sie ad campos Elysios wspieszyl

Drugi, gdyby go Bachus kuflem nie pocieszył!

*» Tym ci kształtem tśkową gorączkę gśsimy,

Której z Wulkanowego ogniś dostawamy,

Bo tśk barzo ten ogień Wulkanowy suszy,

Aż od znoju wielkiego nudno bywa duszy.

fCuznicznym.

Bcobći v nas iefi głud;y d) y d>r omy d) me mało*

2t nie wiem by byt f tory coby edle cudo tTIial na |*ob<e; pderj i4t o prjywiebfdDO fosći Ha mnie flor4 ob wielfiey ognia gorocoići* Vfldmąnic prjy ogniu be$ wy t d>u robimy/

£4C we bniei4B y wnocy4|yv(?4iemy <Db gorącą wfelfiego: i toć nas t4l nsOji/

3* y brugi leb wie jy wgby nań jnoy prjydjob ji.

Kto nas prjebtym nie wibat t i gby bo nas prjybjie/ 23*5 bjiwu ( patrjoc na nas) wielfiego nic bebjif*

2 my djobjimiatoby gfownicogorjatc/ niaiac włofy nd głowie y brobjie nie c4le.

VOfy clo ogień popalił/ wiec tej mało bbanty <D ojbobe: gby piwo ygorjatfe mamy* prjećie v nas bobra myśl nilefie nie fr afuie/

&acbue trolle j głowy wnet tuflem wybiie:

Jefł nd$ bowiem prjyiaćtel y powinow4ey/

2 fnabj 5 iK$ym WulBane m byli fobie br4ty»

230 30wiś obu fplobjitt ale rojne były Hicwidfty te i<fy mat fi/ ftore id> jrobjily. przeto ) nami trjyma Ced) a j4wi by nam w jnoiu/ Opalonym pobawa cfcłobneg o napoiu. prcbfoćby fie ad campos Elyfios wfpirfiyt 2>rv{|f: gby by go Bad?us f uflem nie poćiejjyf*

tymći ffjtaftem talowa goracjte gasimy/ iv torey j TPoItanowr go ogm4 bofia wanty t 23o taf bdrjo ten ogień tttolfanowy fufly/

2j ob jnoiu wielliego nubno bywa bufly.

tn    prjeto