możliwych do poznania wzrokiem. Gdy zaczynamy uczyć dziecko słyszące, dajemy mu zajęcia kształcące zdolność obserwacji i skupienia uwagi, a także umożliwiające ćwiczenie zmysłów dotyku, wzroku, słuchu, smaku i powonienia, ćwiczenie kojarzenia i pamięci. Dziecko staje się bardziej bystre, wrażliwe na zjawiska zachodzące w jego otoczeniu. Głuchemu dziecku należy dawać te same ćwiczenia, które wykonuje przeciętne dziecko w wieku przedszkolnym, z dodatkiem ćwiczeń specjalnych, np. nauki czytania z ust itp., które prowadzą logopedzi w poradniach dla dzieci z wadami słuchu, mieszczących się przy Polskim Związku Głuchych.
Jak już wspomniałam, jednym z czynników opóźniających rozwój mowy może być środowisko, w którym dziecko się wychowuje, a więc przede wszystkim rodzina. Tu właśnie dziecko ma możliwości swobodnego wypowiadania się, zdobywania doświadczeń życiowych poprzez stawianie pytań i otrzymywanie odpowiedzi. Więź emocjonalna, atrakcyjne (omawiane wspólnie) wydarzenia, wzbogacają myślenie i pobudzają do mówienia. Otoczenie winno świadomie kierować rozwojem mowy, organizować odpowiednie sytuacje, omawiać je, zaspokajając naturalną ciekawość dziecka.
Dojrzewanie ośrodkowego układu nerwowego doprowadza procesy poznawcze do stanu, który można określić jako „gotowość ję-12 zykową”, ale muszą być także spełnione pe-
wne warunki środowiskowe, by dziecko opanowało język. W miarę rozumienia sensu i posługiwania sio wyrazami w mowie czynnej, wzrastają możliwości porozumiewania się dziecka z otoczeniem oraz rozwija się jego wiedza o świecie, jako podstawa późniejszej wiedzy uogólnionej, odzwierciedlającej istotne cechy przedmiotów — doskonali się jego umiejętność przenikania rzeczywistości. Dopiero bowiem rzeczy znane z nazwy stają się wyraźnie określonymi i przez świadomość dziecka dobrze przyswojonymi przedmiotami myślenia.
Wiele badań, przeprowadzonych w zakładach wychowania zbiorowego, wykazało wyraźne obniżenie rozwoju mowy, a co się z tym wiąże — obniżenie ogólnego rozwoju psychicznego dziecka. Opóźnienie to wynika ze specyficznych warunków życia w grupie, a przede wszystkim braku rodzinnych związków emocjonalnych, wzajemnych kontaktów między dzieckiem i rodzicami, szczególnie między dzieckiem i matką.
Inne przyczyny zahamowania mowy u dzieci wychowywanych w zakładzie to:
1) brak indywidualnego kontaktu między dorosłym a dzieckiem — a więc brak prawidłowego wzorca mowy;
2) przebywanie w ciągłym gwarze, co u-trudnia prawidłowy odbiór wrażeń słuchowych związanych z mową; stały hałas powoduje ponadto zmęczenie analizatora słu-
13