1
PAJĄK ŁAPIE MUCHY
To ćwiczenie umożliwia dzieciom fizyczne odczucie granic ich ciała. Mają tu świadomość, że coś się do nich zbliża zewsząd dookoła i mogą poczuć związane z tym podniecenie, a także przypływ sil do obrony własnej przestrzeni.
Nauczyciel wyznacza na podłodze (taśmą klejącą) okręgi o średuicy ok. 2,5 metra; każdy z nich ma pomieścić grupę mniej więcej dziesięciorga dzieci. Jedno z nich zostaje wybrane do roli pająka: ma stanąć pośrodku. Pozostałe („muchy”), stoją na zewnątrz okręgu. Kiedy „pająk” nie widzi, „muchy” próbują się dostać do okręgu, nie dając się jednocześnie złapać. „Pająk” stara się klepnąć każdego, kto wtargnie w jego przestrzeń - pajęczynę. Klepnięte dzieci pozostają wewnątrz i są teraz drużyną pająka.
OBRONA OGONA
W tej zabawnej grze, dzie
ofiary. Bronią swojego terytorium (fizycznych granic ciała), a zarazem „atakują” innych.
Każdemu dziecku będzie potrzebny „ogon”, długi na jakieś 70 cm., ze sznurka lub tasiemki. Nauczyciel wyznacza kilka „wysp bezpieczeństwa” - materaców, kól hula-hop, itp., w których dzieci mogą odpocząć. Na dany przez niego znak, wszyscy biegną, jedno za drugim, starając się złapać kogoś za „ogon” i delikatnie pociągnąć. Należy je zachęcić do wymyślania różnych sposobów uniknięcia złapania („obrony ogona”): siadania, szybkich obrotów, uników, ucieczki na „wyspę bezpieczeństwa”.
Nauczyciel powinien obserwować, które dzieci potrafią sprawnie chwytać i bronić swoich „ogonów”, a które nie. Niektóre mogą być niezdolne do ruchu, zastygłe, zestresowane, a ta gra wymaga dużej aktywności. Można im pomóc; (1) Szeptem udzielając wskazówek, żeby, na przykład, odwróciły głowę, czy użyły rąk do obrony. (2) Wprowadzając system „partnerski”, gdzie sprawniejsze dziecko trzyma drugie za rękę i biegają /"3'1 T^ 1'-..wir.,,,.
super-bohatera” (przykłady poniżej).
ZABAWA „W KLASY” PRZESZŁOŚCI, TERAŹNIEJSZO^ i nvz i ozluou Na skutek doznanej traumy, dziecko ma słabe (albo nawet żadne) poczucie teraźniejszości, czy wyobrażenie przyszłości. Obrazy, myśli, odczuwane doznania z dramatycznego wydarzenia w przeszłości, wydają się być zatrzymane w czasie. Świat dziecka staje się pełen lęku i bólu, co się nasila pod wpływem stresu. Ta zabawa pomaga przezwyciężyć traumatyczne „zastygnięcie w przeszłości” i rozpocząć badanie zjawiska czasu. Ma przywrócić dziecku zdolność ruchu. Są zachęcane do pizejścia od przeszłości do obecnej chwili, za pomocą nowej idei - możliwych przyszłych zdarzeń. Kilka kratek do gry „W klasy” można narysować kredą; jeszcze łatwiej będzie, jeżeli dzieci będą po prostu udawać, że kratki tam są.
Nauczyciel ustawia dzieci w kilku kolejkach (żeby skrócić czas oczekiwania). Pierwsze dziecko pokonuje diagram, skacząc na przemian na jednej i na obydwu nogach. Każdemu ruchowi towarzyszy nazwanie, wymienienie jakiegoś wydarzenia. Jeżeli ma ono miejsce w teraźniejszości, dziecko skacze w miejscu na obu nogach. Jeśli zdarzyło się w przeszłości - skacze do tyłu, na jednej nodze. W przyszłości - skok na jednej nodze do przodu. Chodzi o to, żeby nadać nich myślom i emocjom; nie tkwić w przeszłości. Każde dziecko wykonuje po kolei to samo. Przykłady:
- Podskok w miejscu, na obu nogach - „Gram teraz w „Klasy”.
- Do tylu, na jednej nodze - „Mój chomik umarł tydzień temu”
- W miejscu, na obu nogach - „Fajnie się teraz bawię”
- Do przodu, na jednej - „W piątek urządzamy przyjęcie”.
Jeżeli dziecko wymienia tylko przykre, niemile zdarzenia, zwłaszcza te dotyczące przyszłości, zasugeruj mu, że może dla odmiany wymyślić jakieś przyjemne. Kiedy, na przykład, dziewczynka mówi: „Moi rodzice się kłócą - wczoraj się kłócili - jutro też się będą kłócić” (jej rodzice się rozwodził), w następnej randzie można jej podpowiedzieć, żeby pomyślała o czymś, co lubi robić, czymś wesołym. Udzielaj takich wskazówek tylko wtedy, gdy dziecko wydaje się zablokowane w przeszłości albo czarno widzi przyszłość. Jeżeli to nie następuje spontanicznie, zachęcaj dzieci, żeby sobie wyobrażały coś, dzięki czemu poczują się lepiej.
Wszystkim dzieciom potrzebne jest doświadczenie poczucia kompetencji. Dla wyrównania szans tym, które nie wykazują dobrej orientacji, nie reagują odruchowo w działaniach obronnych, są słabsze, wolniejsze od innych, możesz użyć „Kart Super-bohatcra”. Będzie potrzebne od kilkunastu do trzydziestu paru kanoników w różnych kolorach, reprezentujących „super-moce”, które rozdajesz według własnej oceny. Oto kilka przykładów, żeby ci pomóc na początek:
- Czerwone karty = Dodatkowy Czas (na kartonikach mogą być oznaczenia: od 5 do 10 sekund; tyle, ile będzie dziecku potrzeba na zorientowanie się w sytuacji).
- Niebieskie = Niewidzialność.
- Fioletowe = Dodatkowa moc (zezwala na pomoc kolegi).
- Zielone = Strefa Bezpieczeństwa (dziecko nie może zostać schwytane).
- Pomarańczowe = Super-Bohater (trzymane w górze sprawiają że „atakujące” dziecko staje się słabsze i wolniejsze.
Karty przydadzą się zwłaszcza wtedy, gdy pracujemy razem z dziećmi z klas specjalnych i zwykłych. Wykorzystaj własne pomysły, dla zaspokojenia potrzeb dzieci z twojej klasy. Jestem-też pewien, że dzieci coś zaproponują jeżeli nie - zapytaj je!
Równoważące (balansujące) ćwiczenia, które pomagają odbudować odruchy obronne, pewność siebie, zdolność regeneracji sil witalnych.
Żeby mieć optymalne możliwości uczenia się, każde dziecko powinno mieć możliwość badania zachowań swojego ciała w przestrzeni. Jeżeli przeżyte traumatyczne doświadczenie było związane z działaniem siły grawitacji, albo szybkości - na przykład, upadki, wypadki samochodowe, kontuzje sportowe - dziecko mogło utracić kontakt ze swoimi naturalnymi odruchami oraz równowagą ciała Staje się wówczas bardziej podatne na kolejne wypadki, czy zranienia. Oczywiście dzieci, które doznały wczesnego traumatycznego urazu (ciąża, poród, niemowlęctwo), czasem połączonego z zaniedbaniem (odrzuceniem), też mogą mieć słabo rozwinięte odruchy. W każdym wypadku, jeżeli brakuje sprawności w samoobronie, dzieci wypracowują sobie strategie adaptacyjne, których skutkiem jest szybkie męczenie się, brak pewności siebie, negatywne postrzeganie własnego ciała.
Podstawową funkcją zdrowych odr uchów jest chronienie siebie; ale są one także niezbędne w integracji procesów zachodzących w mózgu. Uczniowie, którzy mają nierozwinięte, albo „zamrożone” odruchy, częściej miewają problemy z nauką zwłaszcza z pisaniem i czytaniem. Ćwiczenia rozwijające funkcje motoryczne i równowagę, mają znaczący wpływ na proces uczenia
14