38 Łukasz Zych
chizmie Kościoła Katolickiego (1994) jako „uprzywilejowana wspólnota, pierwotna komórka społecznego życia, komunia osób”, a nawet jest nazywana „domowym Kościołem” (§ 2201-2227). Katechizm... postrzega rodzinę jako podstawową i najważniejszą instytucję. Co ciekawe, nie wskazuje na różnice między obowiązkami ojca i matki. Każde z rodziców jest odpowiedzialne za prawidłowy rozwój rodziny - zarówno jako całości, jak i za poszczególnych jej członków. Rola ojca/matki jest rolą służebną - mają służyć sobie nawzajem, a przede wszystkim swoim dzieciom. Brak wskaźników, które definiują osobną rolę społeczną dla kobiety, a osobną dla mężczyzny może prowadzić do wniosku, że ich role powinny być takie same. Małżeństwo musi być „obustronną atrakcją”, ale jednocześnie nie może być traktowane jako „relacja dominacji i pożądania” (§ 2206).
Podstawową powinnością kobiety w małżeństwie jest (według Katechizmu...) „podwójny obowiązek: wierności i płodności”. Wierność jest rozumiana bardzo radykalnie, poprzez wizję małżeństwa jako „stworzenie jednego ciała, nierozłączalnego i świętego”. Kobieta powinna być wierna swojemu mężowi poprzez „kultywowanie swojej cnoty opanowania, sztukę samokontroli i ciągłość w dotrzymywaniu danego słowa” (§ 2363).
Analogicznie rozumianej wierności wymaga się od mężczyzn. Obowiązek płodności jest adresowany również zarówno do kobiety, jak i mężczyzny. Katechizm... bardzo stanowczo potępia wszelkie sztuczne metody antykoncepcji jako „obrazę godności małżeństwa” (§ 2211). Inne główne przestępstwa popełnione przeciwko tej instytucji to „pornografia, cudzołóstwo, wolne związki, masturbacja i oddzielanie miłości od seksu” (§ 2210-2258). Te wykroczenia mają czysto seksualny kontekst, a negatywne ich wartościowanie wynika z traktowania instytucji małżeństwa jako sakramentu, a nie umowy międzyludzkiej.
Katechizm... wskazuje, że do obowiązków kobiety należy: „misja przekazania życia, odpowiedzialność, wierność, płodność, życie w Chrystusie i odpowiedzialne macierzyństwo” (§ 2387). Jedynym jasno zaznaczonym prawem kobiety w małżeństwie jest prawo do związku mono-gamicznego i wymagania bezwzględnej wierności od małżonka.
Katechizm Kościoła Katolickiego zdaje się koncentrować na samej strukturze instytucji małżeństwa i rodziny. Brak osobnych wskazówek dotyczących praw i obowiązków kobiety nieopisywanej poprzez role społeczne, jakie podejmuje, wskazuje na porządek aksjologiczny, w którym wartość rodziny jest przedkładana ponad wartość jednostek tworzących tę instytucję. To wizja instytucji, której celem jest „stworzenie i wychowanie potomstwa” przez rodziców, toteż sztuczne metody antykoncepcji określa się mianem grzechu przeciwko „Boskiemu planowi” (§ 2390; por. też artykuły A.M. Szutowicz i K. Świstów, prezentowane w niniejszym zbiorze).
Katechizm. ■■ nie wspomina o problemach, które mogą spotkać partnerów w małżeństwie. Wydaje się istotne zaznaczenie, że nie ma tam żadnych odniesień do przestępstw przeciwko kobiecie, popełnianych w małżeństwie. Na przykład, takie przestępstwo jak gwałt jest wspomniane tylko raz i to w znaczeniu, które nie dotyczy bezpośrednio kobiety. Gwałt jest opisany jako „dokonane przemocą pogwałcenie seksualnej intymności drugiej osoby” (§ 2390). Potępia się „gwałt na dzieciach dokonany przez rodziców” (§ 2356), ale nigdzie nie ma fragmentu in explicite dotyczącego gwałtu dokonywanego na kobiecie (zarówno w małżeństwie, jak i poza nim).
Dokumenty soborowe także nie odpowiadają bezpośrednio na pytanie dotyczące wizji kobiety w małżeństwie. Podobnie jak Katechizm..., koncentrują się na ogólnej wizji rodziny, jej formie, strukturze i znaczeniu. W większym stopniu niż w Katechizmie... pojawia się w nich słowo równość, której rozumienie jest dosyć niejasne. Z jednej strony, postrzega się prawa i obowiązki współmałżonków bez względu na płeć (Paweł VI 1965d), a z drugiej nic nie mówi o samych prawach i obowiązkach kobiety. Małżeństwo jest wyjaśniane jako „święta wspólnota” (Paweł VI 1965d:50), w której wszystkie różnice rozpływają się dzięki cudownemu działaniu sakramentu.
Bardzo ciekawą analizę dotyczącą problemu praw i obowiązków kobiety w małżeństwie przeprowadził papież Jan Paweł II, odnosząc się do biblijnych słów napisanych w Księdze Rodzaju „ku twemu mężowi będziesz kierowała swoje pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą” (Gen 3:16). Interpretacja tych słów dokonana przez Jana Pawła II sugeruje, że taka sytuacja (jako skutek grzechu pierworodnego) jest upokarzająca nie tylko dla kobiety, ale i dla mężczyzny (1985b: 17). Jeśli więc mężczyzna uwłacza kobiecej godności, działa także przeciwko swojej własnej.