40 Łukasz Zych
a także wbrew przypisanemu mu powołaniu. Z drugiej strony, ta wizja zawiera w sobie także potwierdzenie „pomocniczej” funkcji kobiety w małżeństwie. „Drugorzędna” rola kobiety może zostać odnaleziona w takich jej określeniach, jak „dar dla męża” oraz „łaska służby” (1985b: 19-22). Niemniej, jest to jeden z nielicznych dokumentów uniwersalnego Kościoła katolickiego, w którym została podjęta problematyka teologii kobiety. W większości przypadków kobieta jest widziana tylko i wyłącznie przez pryzmat małżeństwa i rodziny.
Stosunek posoborowego uniwersalnego Kościoła katolickiego do kobiety, która podejmuje pracę zarobkową, jest wielowymiarowy i skomplikowany. Wartościowanie tej roli społecznej jest częściowo powiązane z wizją godności i wolności kobiety jako istoty ludzkiej, a jednocześnie z wizją jej obowiązków jako żony i matki.
Katechizm... jasno twierdzi, że dostęp do zatrudnienia musi być równy dla wszystkich, bez żadnej dyskryminacji „mężczyzn i kobiet, zdrowych i niepełnosprawnych, rdzennych mieszkańców i imigrantów”1 (§ 2433); jest to jedyne odniesienie w Katechizmie... do spraw związanych z podejmowaniem przez kobiety pracy zarobkowej.
W dokumentach Soboru Watykańskiego II można znaleźć wiele sformułowań dotyczących problemów związanych z pracą i ekonomią. Zarówno fragment, w którym jest wprost napisane o „równych prawach kobiety i mężczyzny do pracy” (Paweł VI 1965d:24), jak i analiza pozostałych dokumentów pozwala stwierdzić, że równy dostęp do pracy oraz godziwe warunki jej wykonywania powinny być zagwarantowane i kobiecie, i mężczyźnie. Dokumenty wymieniają następujące niezbędne gwarancje dla pracowników/pracowniczek: praca nie może naruszać godności ludzkiej, pracownicy mają prawo do założenia związków zawodowych, do strajku oraz godziwego wynagrodzenia za pracę.
Podobnie jak w przypadku roli społecznej kobiety jako małżonki i matki, kwestia pracy kobiet została podjęta przez Jana Pawła II i zasadniczo jest przez niego postrzegana pozytywnie. Praca kobiet jest wartościowana jako „nieoceniony wkład w rozwój kultury”, „zarządzanie ekonomicznymi i politycznymi strukturami” oraz „wzbogacanie rozumienia świata” (Jan Paweł II I984b). Z drugiej strony, ten dokument wartościuje rodzaj pracy podejmowanej przez kobiety. Najbardziej są cenione zawody związane ze „służbą”.
Szczególnie odpowiednie obszary pracy dla kobiet, według Jana Pawła II, to: „pomoc imigrantom, służba społeczna, pielęgniarstwo, opieka zdrowotna i ekologia” (Jan Paweł II 1984b). I znów, ów fragment odzwierciedla przekonanie o „pomocniczej” naturze kobiety, tym razem realizowanej w obszarze pracy zawodowej. W świetle dokumentów sygnowanych przez Jana Pawła II wyznacznikiem kobiecej natury jest tzw. geniusz kobiecości (Jan Paweł II 1984b). Warto zwrócić uwagę, że takie podejście do sprawy, z jednej strony, podnosi rangę kobiet, jeśli chodzi o pracę zawodową, ale z drugiej, umniejsza ich rolę poprzez wyznaczanie obszarów, w których ich zdolności mogą się rozwijać. Hierarchizacja i budowanie struktur wyznaczających pola kobiecej aktywności są poniekąd sprzeczne z wizją całkowitej równości kobiety i mężczyzny, zawartej zarówno w Katechizmie Kościoła Katolickiego, jak i dokumentach soborowych.
Główne pytanie, na które chcę odpowiedzieć w tej części artykułu, brzmi: jakie jest znaczenie kobiety w strukturach Kościoła katolickiego oraz w jaki sposób jest ono konceptualizowane?
Pierwszą, podstawową oraz bardzo kontrowersyjną kwestią jest stanowisko Kościoła katolickiego wobec kapłaństwa kobiet. Najważniejszym źródłem, w którym znajdujemy oficjalne stanowisko Kościoła katolickiego względem problemu ordynacji kobiet, jest Katechizm Kościoła Katolic-
Ciekawym spostrzeżeniem dokonanym podczas analizy językowej tego fragmentu jest porównanie użytych przeciwstawień: „mężczyzn”, „zdrowych” i „rdzennych mieszkańców” z „kobietami”, „niepełnosprawnymi" i „imigrantami”.