0000034880 000110

0000034880 000110



106


Kołek. — Kółko.

cińskiego z r. 1571 widzimy, że we dworze były „w ścienie kolce żelazne wielkie", t. j. kołki żelazne do wieszania rzeczy i zbroi w miejscu, gdzie zwykle nad ławami znajdowały się^ przybite w tym celu „listwy" z kołkami drewnianymi. W majętności rakszawskiej na Litwie zapisano w r. 1691: „drzwi proste z tarcic kołkami poprzybijane", (t. j. gwoździami drewnianymi). We wsi Dziekanowicach w r. 1800 znajdujemy: „w parkanie wrota podwójne z tarcic na biegunach z poręczą na kołek zamykające się". W wielu inwentarzach mamy wiadomości o użyciu głowaczów", t. j. gwoździ żelaznych z wielkiemi łbami, które do ozdoby służyły, a nazywano je także kołkami. W pałacu np. knyszyńskim, zbudowanym z drzewa w wieku XVII opisane są w roku 1722: „drzwi do sieni (wchodowe z nadworza) podwójne, lipowe, roboty stolarskiej z kołkami że-laznemi". Ozdobę taką w domach uboższych naśladowali cieśle, dając kołki drewniane o wielkich głowach, bo lud naśladował we wszystkiem budowy szlacheckie. I we dworach komu zabrakło głowaczy żelaznych dawał kołki drewniane. Inwentarz włodowicki w Kra-kowskiein z r. 1751 wyszczególnia: „w tych wrotach głowaczy 14, reszta tarcic kołkami przybite". Stąd powstał i dotrwał do naszych czasów tak zwany „ornament kołkowy". Ludw. Puszet w swoich studjach nad budownictwem drewnia-nem chaty polskiej powiada, że „charakterystyczną ozdobą drzwi jest k o ł k o-wanie. Kołki, służące do spajania poszczególnych kawałków ze sobą, użyte zostały jako motyw ornamentacyjny. Najbogatszy rozwój kołkowania utrzymał się w góralszczyźnie, na Podhalu, poza-tem u Kliszczaków i u źródeł Wisły. (P. Józef Warchałowski, który panu Pu-szetowi odnośne rysunki pokazywał, powiadał przy tern, że dawniej we wsi Wiśle pod kołkami podkładane były krążki z czerwonego sukna, czego jeszcze ślady gdzieniegdzie zostały). W mniej rozwiniętym stopniu zjawia się jednak kołkowanie jako ornament pod Krakowem, na Zwierzyńcu, w Czarnej Wsi, w Łobzowie, na okazach ze Sławkowa, Bełżyc, Bytomia i t. d., jednem słowem o ile dotychczas można sądzić, w całej Małopolsce i w części Śląska. O ile wiem — kończy p. Puszet — poza Polską motyw ten nigdzie się nie spotyka". Mokłowski poświadcza, że kołkowy ornament idzie jeszcze głęboko na Podole, że znalazł go naprzykład na drzwiach wrót obejścia cerkiewnego w Rohatynie i Tyśmienicy pod Stanisławowem (Sztuka ludowa, str. 399 i 478). Co do nas, to mamy ślady, że tego rodzaju zdobnictwo nie było ob-cem w dawnych czasach żadnej prowin-cyi w Polsce. W tomie I-ym niniejszego dzieła (str. 93) podaliśmy starą cerkiewkę pounicką z Sudczy na Polesiu, mającą ściany z ornamentem kołkowym. Ślady zresztą tego zdobnictwa znajdowaliśmy także na niektórych najstarszych karczmach i lamusach mazowieckich i podlaskich.

W dawnych miarach polskich kloc dzielił się na 12 części, zwanych stopami, stopa miała w sobie 12 cali, a cal trzy kołki. Knapski w swoim słowniku z XVII wieku powiada, że kołkami nazywane są goździki u lutni i u skrzypiec także „podstawek abo kołek u łapki, sidła, klatki ptaszej, którego ruszywszy, ptak się abo zwierz ułowi".

Kółko. W inwentarzu folw. Dembe na Mazowszu w roku 1790, wymienione jest „kółko do windy okute". Cieśla zapytany przez nas około r. 1900 w okolicy Mińska mazowieckiego jak na Mazowszu nazywa się w gwarze ludu kolisty znak ciesielski wycinany ozdobnie przez cieślę dom budującego na siestrzanie, objaśnił, że nazywany jest wprost „kółko". Naz-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
0000034880 000109 Kolasa.Kołek. 105 W innych trzech stogach liczono kolas 90, a w Radu lach była sia
~LWF0025 [Rozdzielczo?? Pulpitu] R. III. Ogólne zasady ruchu cieczy Widzimy, że chcąc wprowadzić do
0000038 (18) wać o niej lekarza leczącego. Musimy pamiętać, że nawet lekkie zaziębienie lub niedyspo
str03701 POSZEPTY DUSZY 27xir KIEDY natomiast próbujemy zliczyć te zapasy i siły w człowieku, widzi
str 6 107 (2) 106 DYJALOG O ZMARTWYCHWSTANIU PAŃSKIM Ja w tym, że człek, w nadzieje tych powierzcho
page0094 92 XENOFONT. od myśli, nigdy nie chybiąc, każdą usługę oddaje, Ten także, choć widzimy, że
page0116 106 S. DlC!KSTEIN. odpowiednio do punktów podziału okręgów, wypisane były kolejne liczby 00
page0133 PRZEZWISKA użytym w Bulli z 1136 r., widzimy, że użyto tu przede wszystkim przezwisk, gdyż
page0212 202 Widzimy, że rozumowanie to jest takie same jak u Berkeley’a, chociaż obaj autorowie roz
page0227 R. LXX. O dziele upiększenia odnośnie do czwartego dnia 219 widzimy, że inne skutki mają pr
Widzimy, że de ekscytacja stanu wzbudzonego w jądrze baru następować może albo przez emisje fotonu (

więcej podobnych podstron