ROZDZIAŁ 3 Przedsiębiorstwo sieciowe: kultura, instytucje i organizacje
ROZDZIAŁ 3 Duch informacjonizinu 1.99
Wć; Należą do nich przede wszystkim sieci firm, w różnych formach, w różnych konik tekstach i manifestacjach kulturowych: oparte na rodzinie sieci w chińskich społecz-frjiościach i w północnych Włoszech; siecijłrz^igbl^^la kłaniające się z roz-§ SJdników technologii w środowiskach^nnowac]r,“ta'kic1i3alcT3oiuła Krzemowa; hje-„ ^fchiczne, wspólnotowe..sieci ..typu japońskich keiretsu; organizacyjne "sieci*’
..... .... ......__| —-- ;^^5^^9s88^ffi^^iBQ.^^.j^on>prac3inyęh-wywod2acych stf z^a^ychTflo^
teoTjest wykorzystywana losowo. Rynki nadalaziaiają, ale czysto ekonomiczni r0wozintegrowanych korporacji zmuszonych dostosować się do wymogów czasu, kalkulacje są utrudnione ze względu na ich zależność od nierozwiązalnych ifAjM -«<ict biznesąjbudowane z klientów i dostawców danej spółki, włączone w szerszą
nań, skrajnie zdeterminowanych przez zbyt wiele zmiennych. Ręka rynku, kt£,y* ^pajęczyn? sieci tworzonych wokół innych sieciowych spółek; wreszcie, ponadera-
tuczne siesLeozwijające się ze strategicznych aliansów między firmami oraz z sieci
198
uczestników. Ponieważ większość wielonarodowych firm uczestniczy w różan^-y, “nych sieciach w zależności od produktów, procesów i krajów, nowej gospodarki nie można już dłużej charakteryzować jako ześrodkowanej na wielonarodowi,^ korporacjach, nawet jeśli nadal wspólnie sprawują one kontrolę nad więksąp®M rynków. Jest tak dlatego, że korporacje przekształciły się w paięczynę wieloraki; sieci osadzonych w wielu instytucjonalnych środowiskach. Władza nadal _ I
dzialna. Tym pyt, leczTakże sieciach jnjfórmacyjnych.
instytucjonalni ekonomiści próbowali uczynić widzialną, znów stała się nie
Klasyczna rozprawa Maxa Webera Etyka protestancka a duch kapitalizmu (19|l;-opublikowana po raz pierwszy w latach 1904-1905, pozostaje nadal metodologi nym kamieniem węgielnym każdej próby teoretycznego zrozumienia istoty pii-T kształceń kulmrowo-instytucjonalnych, które w historii prowadzą do nowego pi: dygmatu organizacji ekonomicznej. Oczywiście, jego znacząca analiza podstaw r
', ^nuicniczych wobec nich.
Istnieją takie narzędzia technologiczne-, nowe sieci telekomunikacyjne; nowe sta-. ■m cjonarne komputery potęzńejTnocy; wszechobecne terminale podłączone do potęż | nych serwerów; nowe, elastyczne, samorozwijające się oprogramowania; nowe ino-i :-!l bil?? środki łączności, przedłużające połączenia on-line do dowolnego miejsca
* w dowolnym czasie; nowi pracownicy i zarządcy na bieżąco wzajemnie połączeni
I Je w wykonywaniu zadań i planów, wypowiadający się w tym sa:
samym języku - języku..
Trzeba wymienić również globalnąkonkurencję, wymuszającą ciągłe redefinicje produktów, procedur, rynkowi nakładów ekonomicznych, w tym kapitału i informaq'i.
Wreszcie istnieje, jak zawsze, państwo: ńozwoiowć. w początkowej fazie nowej gospodarki, jak w Azji Wschodniej; podmiot inkorporacji, gdy niezbędna jest prze-
pitalistycznego rozwoju była kontestowana przez historyków, którzy wskazywania:p budowa instytucji ekonomicznych, jak w procesie europejskiej unifikacji; j^oordyna-alternatywne historyczne konfiguracje sprzyjające kapitalizmowi równie skuteczniej; kor^gdy terytorialnie osadzone sieci wymagają podsycającego wsparcia lolcafnych - choć w innych instytucjonalnych formach - jak kultura anglosaska. Co więcej r d negionalnych władz do wyzwolenia synergicznyęh procesów niezbędnych do stwo-natem centralnym tego rozdziału jest nie tyle kapitalizm, który jest żywy i rżenia środowiska .innowacji; i motywowane poczuciem misji p_ą,ńs^o-pósTaniec~,
i. •.»./> ew/\><-h Minłwmwli nwłłrmnfci. ile informadonizm. nowv fż-ni;', gdy kieruje gospodarkę krajową lub światowy porządek gospodarczy na nowy hi-.
story czny kurs zapisany już w technologii, lecz nie wprowadzony jeszcze w praktykę działalności gospodarczej, jak w przypadku planu rządu amerykańskiego zbudo wanta magistrali informacyjnej na nńarę XXI w. czy narzucenia światu liberalnego lądu handlowego. Wszystkie te elementy współdziałają w narodzinach przedsiębiorstwa sieciowego.
. , Wyłanianie się i konsolidacja przedsiębiorstwa sieciowego, w jego wszelkich zróżnicowanych przejawach, może nawet uchodzić za odpowiedź na „zagadkę produktywności , która wywarła taki wpiyw na moje analizy gospodarki informacyjnej w poprzednim rozdziale. Bo jak dowodzą Franęois Bar i Michael Borrus (1993, s. 6) W swojej rozprawie na temat przyszłości sieci:
się dobrze mimo swoich społecznych sprzeczności, ile informacjonizm, nowy s; sób rozwoju, który zmienia dominujący model produkcji, lecz nie zastępuje go.-.|yj|| nakże teoretyczne zasady sformułowane przez Maxa Webera prawie 100 lat tieftitu nadal dostarczają użytecznych wskazówek do interpretacji serii analiz i obserś^ty.-^ które przedstawiłem w tym rozdziale, zestawiając je razem tak, aby wydobyć ńp-fP kulturowo-instytucjonalną konfigurację leżącą u podstaw organizacyjnych foiyuąi-": cia gospodarczego. W hołdzie dla jednego z ojców socjologii, nazwę tę konns^nu| cję „duchem informacjonizmu”.
Gdzie rozpocząć? Jak iść dalej? Oddajmy głos Weberowi (1994, s. 31):
„Duch kapitalizmu”. Co należy pod tym pojęciem rozumieć? [...] Jeśli w ogóle istnieje jakiś pr. ^dr • do którego zastosowanie tego określenia miałoby sens, to może to być jedynie „jednostko historii Cr tm
m
■t
■■
z punKtu
do , w , - - -
rycznej rzeczywistości. 0>iatec?ne określenie.pojęcia nie n.oże więc nastąpić na początku, lecz końcu pracy badawczej.
Zbliżamy się do końca, przynajmniej tego rozdziału. Czym są elementy rzeczywistości historycznej, które odsłoniliśmy jako połączone w nowym paradygmacie ą£ ganizacyjnym? I jak możemy je ująć w pojęciową całość o historycznym znaczc -i'1-..
jednym z powodów, dla którego inwestycje w technologie informacyjne nie przełożyły się ńa wyższą jiipduktywność, jest to, że pierwotnie służyły automatyzacji istniejących zadań. Często automatyzewak nieefektywne sposoby produkcji. Realizacja potencjału technologu informacyjnych wymaga zisadrnc-reorganizacji. Zdolność reorganizacji zadań, z chwilą gdy zostają one zautomatyzowane, zależy w znać •
, aym stopniu od istnienia spójnej infrastruktury, to znaczy elastyczo-j sieci zdolnej łączyć rozmaite działa-cia biznesowe oparte na komputerach.
. Starają się oni następnie ustalić historyczną analogię z wpływem instalowania | Białych elektrycznych generatorów w halach produkcyjnych zakładów prżemysło-
.-1-
. ŻJd-