29

29



172 Kondycja ludzka

wytworu, homo faber ma wolność wytwarzania, a gdy staje potem twarzą w twarz z dziełem swoich rąk, ma wolność zniszczenia go.

20

Instrumentalizm i animal laborans

$

I


Z perspektywy homo faber, który polega w zupełności na swych pierwotnych narzędziach, rękach, człowiek jest, jak powiedział Benjamin Franklin, „wytwórcą narzędzi”. Te same przyrządy, które jedynie ujmują ciężaru i mechanizują pracę animal laborans, zostały zaprojektowane i wynalezione przez homo faber, żeby zbudować świat rzeczy, zaś ich trafność i precyzję dyktują nie tyle subiektywne potrzeby i pragnienia, ile takie „obiektywne” cele, jakie tylko zapragnie on sobie wymyślić. Narzędzia i przyrządy są w tak wielkim stopniu przedmiotami światowymi, że używając ich jako kryteriów, możemy klasyfikować całe cywilizacje. Jednakże ich charakter światowy najwyraźniej widać wtedy, kiedy używa się ich w procesach pracy, gdzie są rzeczywiście jedynymi dotykalnymi rzeczami, które potrafią przetrwać zarówno pracę, jak i sam proces konsumpcji. Zatem dla animal laborans, jako że jest ono podporządkowane pochłaniającemu procesowi życia i stale nim zajęte, trwałość i stabilność świata jest przede wszystkim reprezentowana w używanych przez nie narzędziach i przyrządach, które w społeczeństwie pracowników łatwo przybierają charakter lub funkcję nie tylko czysto instrumentalną.

Często spotykane narzekania na wypaczenie celów i środków we współczesnym społeczeństwie, na to, że ludzie stali się sługami maszyn, które sami wynaleźli, i „przystosowania” do ich wymogów, zamiast używać ich jako instrumentów do zaspokojenia ludzkich potrzeb i pragnień, zakorzenione są w faktycznej sytuacji czynności pracy. W tej sytuacji, gdy produkcja polega przede wszystkim na przygotowaniu do konsumpcji, sama różnica między środkami i celami, tak bardzo charakterystyczna dla homo faber, po prostu nie ma sensu. Zatem przyrządy, które homo faber wynalazł i dostarczając ich, przyszedł z pomocą pracy animal laborans, tracą instrumentalny charakter, gdy to ostatnie ich używa. W ramach samego procesu życiowego, którego praca jest integralną częścią i poza który nigdy nie wykracza, nie ma sensu stawiać pytań zakładających kategorię środków i celu, takich jak pytanie o to, czy ludzie żyją i konsumują, aby mieć siłę dó pracy, czy pracują, aby mieć środki konsumpcji.

Jeśli ową utratę zdolności jasnego rozróżniania środków i celów rozważymy w kategoriach ludzkiego zachowania, będziemy mogli powiedzieć, że wolne rozporządzanie narzędziami i używanie ich do wytworzenia specyficznego produktu końcowego ustąpiło miejsca mającemu swój rytm zjednoczeniu pracującego ciała z jego narzędziami, samemu ruchowi pracy działającemu jako ujednolicona siła. To nie wytwarzanie, ale praca, jeśli ma osiągnąć najlepsze wyniki, musi być wykonywana w sposób rytmicznie uporządkowany. Gdy wielu pracowników wykonuje ją wspólnie, wymaga rytmicznej koordynacji wszystkich jednostkowych poruszeń1. W tym ruchu narzędzia tracą instrumentalny charakter

1

Karla Btichera szeroko znany zbiór rytmicznych pieśni pracy z 1897 r. (Arbeit und Rhythmus, wyd. 6, Leipzig 1924) kontynuowano w obszernej literaturze natury bardziej naukowej. Jedno z najlepszych opracowań (Joseph Schopp, Das deutsche Arbeitslied, Heidelberg 1935) podkreśla, że istnieją tylko pieśni pracy, nie wytwarzania. Pieśni rzemieślników mają charakter społeczny; śpiewane są po pracy. Faktem jest oczywiście, że nie istnieje żaden „naturalny” rytm pracy o charakterze wytwarzania. Oprócz powtarzających się narzekań na „sztuczny” rytm narzucany pracującemu przez maszyny, pojawiająsię też uwagi na temat uderzającego podobieństwa „naturalnego” rytmu zawartego w każdym wykonywaniu pracy do rytmu maszyny. Charakterystyczne jest, że narzekania te są względnie rzadkie wśród samych robotników, którzy wydają się znajdować taką samą przyjemność w powtarzalnym działaniu maszyny, jak w innej powtarzalnej pracy (patrz np. Georges Friedmann, Ou va le travail humain?, wyd. 2, Paris 1953, s. 233, także Hendrik de Man, Der Kampf..., dz. cyt., s. 213). Potwierdza to obserwacje poczynione już w fabrykach Forda w początkach naszego wieku. Karl Bticher, który wierzył, że „rytmiczna praca jest pracą wysoce uduchowioną” (yergeistigt), oznajmił, że: „Aufreibend werden nur solche einfórmigen Arbeiten, die sich nicht rhythmisch gestalten lassen” [„Wycieńczające są tylko takie monotonne prace, które nie dają się ukształtować rytmicznie”] (Arbeit und Rhythmus, dz. cyt., s. 443). Bowiem mimo iż szybkość maszyny jest o wiele większa i bardziej powtarzalna niż szybkość „naturalnej”, spontanicznej pracy, fakt rytmicznego:wykonywania jako takiego sprawia, że praca przy użyciu maszyn i praca preindustrialna mają ze sobą więcej wspólnego niż którakolwiek z nich z wytwarzaniem. Na przykład Hendrik de Man dobrze zdaje sobie sprawę z faktu, że „diese von Bucher... gepriesene Welt weniger die des... handwerksmassig schopferischen Gewerbes ais die der einfachen, schieren... Arbeitsfiron [ist]” [„ów sławiony... przez Btichera świat jest nie tyle światem rzemieślniczo-twórczego zawodu, ile raczej światem siermiężnej pańszczyzny”] (Der Kampf..., dz. cyt., s. 244).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
172 Kondycja ludzka wytworu, homo faber ma wolność wytwarzania, a gdy staje potem twarzą w twarz z d
172 Kondycja ludzka wytworu, homo faber ma wolność wytwarzania, a gdy staje potem twarzą w twarz z d
CCF20080116017 432 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ Teoria ma za zadanie wyjaśnić efektywną komunika
194 Kondycja ludzka lecz powołuje się je do istnienia, ilekroć takie wytwory wciągane są w nieustann
196 Kondycja ludzka już kiedyś Platon w Protagorejskiej propozycji ustanowienia człowieka, wytwórcy
168 Kondycja ludzka Solidność wytworzonych rzeczy nie jest rezultatem przyjemności i lub wyczerpania
SWScan00535 56 Kondycja ludzka wskazywano tak często, że nie ma potrzeby ich powtarzać, krytyka ta d
38807 SWScan00548 82 Kondycja ludzka chrześcijańskie nastawienie na inny świat [otherworldliness] ma
SWScan00535 56 Kondycja ludzka wskazywano tak często, że nie ma potrzeby ich powtarzać, krytyka ta d
skanuj0015 (150) 172 Księga druga II, 8 że nie ma on po ciemku żadnej barwy. Jego cząstki są ni
skanuj0015 (150) 172 Księga druga II, 8 że nie ma on po ciemku żadnej barwy. Jego cząstki są ni
SWScan00524 34 Kondycja ludzka podziałowi na dziedzinę gospodarstwa domowego i dziedzinę polityczną,
SWScan00529 44 Kondycja ludzka domowego i sferą życia politycznego. Bez zapanowania nacf koniecznośc
SWScan00544 74 Kondycja ludzka prywatnej, poświęcając ją zawsze, gdy wchodziła w konflikt! z gromadz

więcej podobnych podstron