mowa o t('lentach. które Wojaczek chciał drukował. Wyra* źny stąd wniosek, że istnieje masa tekstów, których autor nic chciał opublikować Głównie z ^powodu ich nirdosko-nałoici artystycznej
I iii musiałem spotkać się z odwiecznym pmhluiicin uszanowania woli zmarłego poety. Starałem się ją uszanować także przez nieposzanowanie jej ogólników, .Pierwszy krok niekonsekwentny staje się przyzwoleniem dla wszystkich następnych niekonsekwencji. Świadom tego truizmu, próbowałem odpowiedzieć sobie na pytanie o powód wydania utworów zebranych Wojaczka. Nie jest poetą, którego ttzeba przypominać. Jego książki niemalże zniknęły z półek księgarskich, ale można przecież wznowić nakład Czy nic wystarczyłoby przeto wydać
'•finfilnrium 1
Rozumowanie lakir jest słuszne, gdy idzie o zaspokojenie potrzeb rynku czytelniczego, biorąc rzecz .statystycznie. Ale jestem przekonany, że ta księga utworów zebranych przede wszystkim powinna - możliwie najwnikliwiej - objawić skomplikowaną całość fenomenu RAFAŁ WOJACZEK, i to, jeśli się uda. bez uciekania się do źródeł spoza Wojaczkowych za pinów.
\ przecież tyle razy już, sprzeniewierzywszy się woli autorów. publikowaliśmy z radością cały ich śmietnik. Ciekawe, czy gdyby żyjąc dali nam prawo decyzji, równic swobodnie i chętnie drukowalibyśmy to wszystko, co po ich śmierci naglr staje się wyjątkowe? Grzebałem tedy. i ja w śmietniku, szukając tego. co mogło być wyrzucone nieuważnie, a co, prze-ka/swane przez poetę żywym słowem, i tak funkcjonowało, przemieniało się w legendę. Szukałem jej aktów erekcyjnych Sądzę. >«• znalazłem. Choć sąd to bardzo subiektywny. Zdecydowałem się ogłosić z rękopisu dziennik Rafała Wojaczka z maja i czerwca I ‘Mit roku, a także rękopiśmienne próby prnzator-skie i poetyckie I to jest mój główny grzech przeciw woli autorskie) |x>|>ełmony z nakazu... autora. Postaram się w\ tłumaczyć to |*óż.nicj.
Zgodnie z pierwotnym planem edytorskim chciałem, zachowując absolutną wierność autorowi (a cóż to jest „absolutna wierność"?), zrekonstruować pierwotny kształt Sezonu. Inne/ kojki, Aie \koń(zonej kruejah. Ostatniej książki nic wymieniam. Ix> to osobna sprawa. Cały plan okazał się zaraz na początku nie do /realizowania. Pomijam fakt wymiennośn