CCF20090523057 tif

CCF20090523057 tif



KARL R. POPPER

Opowieści, mity i teorie wyjaśniające sąpierwszymi charakterystycznymi mieszkańcami świata 3. Następnie pojawiająsię opowieści przedstawiane za pomocą obrazów, takie jak sprawozdania z polowań odnalezione w jaskiniach. Przez długi czas obrazy sąjedynym środkiem przedstawiania opowieści, poza przekazem ustnym. Stąd biorą swój początek język obrazkowy i języki pisane.

W pozostałej części mojego wykładu będę rozważał ewolucję swoiście ludzkich funkcji języka. Będę się tu odwoływał do całego schematu. Wymaga to scharakteryzowania różnicy, jaka zachodzi między językiem zwierzęcym i językiem ludzkim.

Języki zwierzęce, w tym również języki ludzkie, wolno traktować jako odmiany wiedzy subiektywnej—to znaczy jako dyspozycje do pewnych określonych zachowań. Można je jednak również rozpatrywać jako coś fizycznego i obiektywnego —jako egzosomatyczne narzędzia, narzędzia wytworzone na zewnątrz ciała, porównywalne do gniazd.

Ta ostatnia interpretacja narzuca się, jeśli chodzi o ludzki język pisany, drukowany i rejestrowany w zapisach dźwiękowych. Ale jej zapowiedzi można odnaleźć w pewnych językach zwierzęcych—na przykład w pniach lub drzewach wykorzystywanych przez różne gatunki zwierząt z rodziny psów i rodziny niedźwiedzi jako skrzynki pocztowe. Mogą w nich pozostawić swoje zapachy, co wykorzystujądo oznaczenia obszarów, które uważają za swoją własność prywatną, za pomocą znaków: „Własność prywatna.Wstęp wzbroniony”.

Według badaczy zachowania zwierząt śpiew ptaków ma bardzo podobne znaczenie.

W trakcie mojego pierwszego wykładu wspominałem już o ogólnej koncepcji narzędzi egzosomatycznych. Koncepcja ta pochodzi od Samuela Butlera, autora dzieła Erewhon, wielkiego zwolennika i pierwszego wielkiego krytyka Charlesa Darwina. Butler zauważył, że o ile zwierzęta wykształcają nowe narządy, o tyle ludzie wytwarzają nowe narzędzia. Jak już mówiłem wcześniej, zamiast wykształcić lepszy narząd wzroku i szybsze nogi, wytwarzamy okulary i samochody.

Otóż Butler miał naturalnie słuszność, kiedy podkreślał, że ewolucja narządów egzosomatycznych — to znaczy narzędzi—jest bardzo charakterystyczna dla gatunku ludzkiego. Podobnie jak większość swoistych ludzkich cech, ewolucja ta ma jednak swoich zwierzęcych prekursorów. Gniazda ptaków, pajęcza sieć, tamy budowane przez bobiy — to tylko trzy przykłady egzosomatycznych narzędzi wytworzonych przez zwierzęta. A jak się właśnie przekonaliśmy, nawet język pisany ma w świecie zwierząt takich prekursorów.

O tych wytworach zachowania zwierząt — które w każdym wypadku mają rzecz jasna pewne podłoże genetyczne, mimo iż niektóre z nich zawierajątakże składowątradycji—można powiedzieć, iż są zwierzęcymi prekursorami tego, co na poziomie ludzkim przyjmuje postać świata 3.

Ważne jest, byśmy zwrócili uwagę, że te wcześniejsze formy występujące w świecie zwierząt, te zwierzęce światy 3 — podobnie jak nasz świat 3 są autonomiczne. Wytworzenie pajęczej sieci czy ptasiego gniazda, jakkolwiek instynktowne, jest zawsze przystosowane do obiektywnej sytuacji problemowej, stworzonej przez instynkty zwierzęcia oraz swoiste warunki środowiskowe, których zwierzę nie może zmienić. Wprawdzie zwierzę może wybrać najłatwiejszą niszę środowiskową czy ekologiczną jednak z chwilą kiedy |ą wybierze, napotyka niezamierzone konsekwencje swojego działania.

Najprostszym przykładem jest powstawanie ścieżki zwierzęcej w dżungli. Ścieżkę można uznać za narzędzie, ale można ją również uznać za pewną instytucję społeczną Tam, gdzie jakieś zwierzę zdołało raz przedrzeć się przez podszycie, droga staje się łatwiejsza i w konsekwencji, zgodnie z czymś, co przypomina prawo najmniejszego oporu, jest wykorzystywana przez coraz więcej zwierząt—zarówno przyjaciół, jak i wrogów—co stwarza nowe, niezamierzone problemy.

Przejdę teraz do mojej trzeciej podstawowej tezy. Przedstawia się ona następująco. Wprawdzie zwierzęta wytworzyły własny świat 3, który obejmuje języki zwierzęce, żadne zwierzę nie wytworzyło jednak niczego takiego jak wiedza obiektywna. Wiedza zwierzęca ma zawsze charakter dyspozycji. I choć niektóre z tych dyspozycji rozwijały się przez naśladownictwo — to znaczy za pośrednictwem tradycji, która niewątpliwie pozostaje w bliskim związku z wiedzą obiektywną od ludzkiej wiedzy obiektywnej dzieli je przepaść.

115


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090523025 tif KARL R. POPPER Owe teorie sztuki można łatwo poddać krytyce na czysto intelektua
CCF20090523056 tif KARL R. POPPER Dowodzi to, że nasz schemat może wyjaśniać ewolucyjne wyłanianie
CCF20090523074 tif KARL R. POPPER nia: „Do kogo adresujesz swoją teorię? Do mojego ciała? A może do
CCF20090523082 tif KARL R. POPPER ewolucji. Tak więc, nawet jeśli zaakceptujemy teorię zbliżoną do
CCF20090523006 tif KARL R. POPPER przystąpię do formułowania moich argumentów. Tym sposobem będziec
CCF20090523007 tif KARL R. POPPER nej inaczej niż dzięki badaniu rozwoju wiedzy obiektywnej oraz ba
CCF20090523008 tif ^ ** KARL R. POPPER nego rodzaju: w mojej terminologii należą one zarazem do świ
CCF20090523009 tif KARL R. POPPER Świat 3 składa się, obok wielu innych rzeczy, z zapisów, w tym ró
CCF20090523010 tif KARL R. POPPER światem 2: nasze ciała mogą uchwycić kamień lub kij, nie mogą nat
CCF20090523011 tif KARL R. POPPER Tą uwagą zakończę na razie przegląd zasadniczych problemów, który
CCF20090523012 tif KARL R. POPPER Mamy tu kilka konkurencyjnych teorii, a każda daje początek nowym
CCF20090523013 tif KARL R. POPPER Powiedziałem wcześniej, że znacznąęzęś.ć wiedzy subiektywnej stan

więcej podobnych podstron