KARL R. POPPER
nej inaczej niż dzięki badaniu rozwoju wiedzy obiektywnej oraz badaniu wymiany, jaka zachodzi między dwoma rodzajami wiedzy (przy czym wiedza subiektywna więcej zyskuje na tej wymianie, niż do niej wnosi).
Zakończywszy to ogólne wprowadzenie, poświęcę pozostałą część dzisiejszego wykładu temu zagadnieniu.
Dlaczego zagadnienie wiedzy jest doniosłe? Dlatego, że stawia ono pewne problemy, które będę tu nazywał „wielkimi kwestiami spornymi”. Wiąże się z wielką sporną kwestią racjonalności, z takimi wielkimi kwestiami spornymi jak rozwój wiedzy naukowej i rola, jaką wiedza naukowa odgrywa w naszej cywilizacji, z wielkąspomąkwestiąodpowiedzialności moralnej uczonego i kwestią tego, co zawdzięczamy cywilizacji, a także z wielkimi kwestiami spornymi dotyczącymi funkcji uniwersytetu i opozycji: tradycja — krytycyzm. Zagadnienie wiedzy ma jednak pod pewnym względem wyraźnąprzewagę nad tymi kwestiami: możemy rozważać je w sposób krytyczny i racjonalny, natomiast gdy podchodzimy bezpośrednio do którejkolwiek z wielkich kwestii spornych, ryzykujemy, że zniżymy się do poziomu prawienia kazań i pustosłowia, do którego, jak już mówiłem, mam awersję.
Zagadnienie wiedzy będzie jednym z dwóch podstawowych problemów, którymi się zajmę w trakcie tego kursu. Jak państwo pamiętacie, drugim zagadnieniem jest:
(B) Zagadnienie ciała i umysłu albo — gdyż bywa również tak nazywane— zagadnienie umysłu i ciała.
Postaram się teraz pokrótce wyjaśnić to zagadnienie. Żyjemy w święcie ciał fizycznych, i sami jesteśmy ciałami fizycznymi. Kiedy jednak mówię do państwa, nie zwracam się do waszych ciał, lecz do waszych umysłów. A zatem pożal pierwszym światem, światem ciał fizycznych orazich fizycznych i fizjologicznych stanów, który będę nazywał ^światem 1”, istnieje —jak się wydaje — drugi świat, świat stanów mentalnych, który będę nazywał „światem 1”. Nasuwa się zatem pytanie dotyczące relacji między tymi dwoma światami, światem 1, do którego należą procesy i stany fizyczne, i światem 2, do którego należąstany i procesy mentalne. Owo pytanie to właśnie zagadnienie ciała i umysłu.
Kiedy mówię do państwa, wytwarzam, po pierwsze, pewne dźwięki, będące zdarzeniami fizycznymi — zdarzeniami fizycznymi, których występowanie możecie państwo stwierdzić za pomocą uszu — detektorów fal ciśnienia. Nie tylko stwierdzacie jednak państwo występowanie owych fal, ale także je dekodujecie: słyszycie dźwięki, które mają znaczenie. Owe fizyczne fale przekazują wam jakieś znaczenie (a w każdym razie mam nadzieję, że tak jest): są znaczące — mogą skłaniać (i mam nadzieję, że skłaniają) państwa do namysłu.
Według słynnego francuskiego filozofa Rene Descartes’a, zwanego również Kartezjuszem, mój umysł oddziałuje w tej chwili na moje ciało, które wytwarza fizyczne dźwięki. Owe dźwięki oddziałująz kolei na wasze ciała, to znaczy na wasze uszy; następnie wasze ciała oddziałują na wasze umysły, skłaniając was do namysłu. Descartes i kartezjanie nazywali to interakcją ciała i umysłu. My natomiast możemy odstąpić od tego określenia i mówić o interakcji między stanami fizycznymi i stanami mentalnymi.
Sądzę, że już sam zdrowy rozsądek każe nam przyjąć, przynajmniej wstępnie, że owa interakcja między stanami (lub procesami) fizycznymi i stanami (lub procesami) mentalnymi, czyli, interakcja między światami 1 i 2 faktycznie istnieje. A ponieważ o rzeczach, które wzajemnie na siebie oddziałują wolno powiedzieć, że sąrealne, możemy uznać realność tych dwóch światów. Mogę zatem scharakteryzować siebie jako dualistę kar-tezjańskiego. W rzeczywistości mój stan posiadania jest nawet trochę większy niż Descartes’a: }ęstempłuralistą, ponieważ uznaję również realność trzeciego świata, który będę nazywał „światem 3”. Od razu wyjaśnię pokrótce, o co mi chodzi; przyjmuję bowiem taki sposób postępowania, iż już na wstępie będę przedstawiał państwu nie tylko problemy, które mnie zajmują, ale także moje próbne rozwiązania owych problemów—a wśród moich próbnych rozwiązarijteoria realności świata 3 stanowi składnik najistotniejszy.^
Przez„świat rozumiem, najogólniej rzecz ujmując, świat wytworów naszych ludzidch umysłów.^ytwory te są czasami przedmiotami fizycznymi, takimi jak rzeźby, obrazy, rysunki i budowle Michała Anioła. Są to przedmioty fizyczne, ale przedmioty fizyczne bardzo szczegól-
15