CCF20090605089

CCF20090605089



pokonuje rozbrat między ideami i rzeczywistością. Konfrontuje rzeczywistość w określonym historycznym kształcie z wymogami pojęciowych zasad, które się na jej gruncie wyłoniły, by poddać krytyce relację między nimi i dzięki temu ją przekroczyć. Pozytywny charakter filozofii polega właśnie na wzajemnym oddziaływaniu obu tych negatywnych procedur.

Decydującą rolę odgrywa w filozofii negacja; ma ona obosieczny charakter: jest negacją absolutnych roszczeń panującej ideologii i imperatywnych roszczeń rzeczywistości. Filozofii, która zawiera w sobie element negacji, nie należy stawiać na równi ze sceptycyzmem. Sceptycyzm posługuje się negacją w sposób formalistyczny i abstrakcyjny. Filozofia traktuje poważnie akceptowane wartości, obstaje jednak przy tym, że stają się one częściami teoretycznej całości, która ujawnia ich relatywność. Skoro podmiot i przedmiot, słowo i rzecz w obecnych warunkach nie mogą zostać zjednoczone^ zasada negacji skłania nas do ocalenia z gruzów fałszywych absolutów prawd względnych. Sceptyczne i pozytywistyczne szkoły filozoficzne odmawiają ogólnym pojęciom sensu, który wart byłby ocalenia. Zapominając o własnej stronniczości, popadają w nierozwiązywalne sprzeczności. Z drugiej strony obiektywny idealizm i racjonalizm stoją na stanowisku wieczności ogólnych pojęć i norm, nie bacząc na ich historyczne źródła. Każda szkoła jest pewna własnej tezy i niechętna metodzie negacji, nieodłącznej od wszelkiej teorii filozoficznej, która nie rezygnuje arbitralnie z myślenia na żadnym etapie swego rozwoju.

W obliczu możliwych nieporozumień wskazana jest ostrożność. Mówienie, że istota czy też pozytywna strona myślenia filozoficznego polega na zrozumieniu negatywności i relatywności istniejącej kultury, nie oznacza, że samo posiadanie takiej wiedzy spowoduje przezwyciężenie tej sytuacji historycznej. Takie przypuszczenie oznaczałoby mylenie prawdziwej filozofii z idealistyczną interpretacją historii i zapoznanie tego, co stanowi rdzeń teorii dialektycznej, mianowicie zasadniczej różnicy między tym, co idealne i realne, między teorią i praktyką. Idealistyczne utożsamianie wiedzy - niezależnie od tego, jak głębokiej - ze spełnieniem, rozumianym jako poj ednanie ducha i natury, wynosi „j a” tylko po to, by - przez izolacj ę od świata zewnętrznego - pozbawić je treści. Filozofie nastawione wyłącznie na wewnętrzny proces, po którym spodziewają się ostatecznego wyzwolenia, kończą jako puste ideologie. Jak wyżej wspomniano, hellenistyczna koncentracja na samym życiu wewnętrznym przyczyniła się do przeobrażenia społeczeństwa w dżunglę interesów władzy, która zniszczyła materialne warunki niezbędne dla wewnętrznej samoistności.

Czy aktywizm, w szczególności polityczny aktywizm, jest jedynym środkiem spełnienia w sensie, jaki właśnie przedstawiliśmy? Wahałbym się odpowiedzieć twierdząco. Nasza epoka nie potrzebuje dodatkowych bodźców do działania. Filozofia nie może stać się propagandą, nawet najlepszego z możliwych celów. Świat ma propagandy pod dostatkiem: język nie powinien oznaczać ani mieć na względzie niczego, co poza nią wykracza. Niektórzy czytelnicy tej rozprawy pomyślą, że uprawia ona propagandę przeciwko innej propagandzie i będą traktować każde słowo jako wskazówkę, hasło lub receptę. Filozofia nie jest zainteresowana dawaniem przykazań. W życiu duchowym zapanował taki zamęt, iż nawet ta wypowiedź może zostać zinterpretowana w ten sposób, że rzekomo udziela ona nierozsądnej rady, by nie słuchać żadnych przykazań, nawet gdyby od tego miało zależeć nasze życie; w rzeczy samej można potraktować ją jako przykazanie skierowane przeciwko przykazaniom. Jeśli filozofia ma coś zdziałać, pierwszym jej zadaniem powinno być wzniesienie się ponad tę sytuację. Skoncentrowanej energii, której wymaga refleksja, nie należy przedwcześnie kanalizować za pośrednictwem czy to aktywistycznych, czy nieaktywistycznych programów.

Nawet wybitni uczeni sieją dziś zamęt w myślach i projektach. Zaszokowani społeczną niesprawiedliwością i hipokryzją w tradycyjnej religijnej szacie, proponują zjednoczyć ideologię z rzeczywistością albo, jak to chętniej nazywają, przybliżyć rzeczywistość naszym sercom, stosując w religii mądrość inżyniera. Pragną stworzyć nowy katechizm społeczny w duchu Augusta Comte'a.

„Jeśli kultura amerykańska - pisze Robert Lynd - w osobowościach tych, którzy przesądzają o jej istnieniu, ma być twórcza, musi odkryć - i osadzić w newralgicznym punkcie swej struktury - istotę w pełni zrozumiałych wspólnych celów; celów, które są znaczące z punktu widzenia głębokich potrzeb duchowych szerokich rzesz narodu. Rozumie się samo przez się, że w takim operatywnym


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20081129002 larda1, który między innymi przez swoje spojrzenie na historię nauki przez pryzmat „
IMG96 VI: Struktura i między dziełem sztuki i ideami, pomiędzy ideami i rzeczywistością historyczn
MGT94 Oto jeszcze jeden przykład zasadniczej różnicy między wizualną rzeczywistością i filmem. Wraż
PZP 1918 1994 s132 Irlttndia Porozumienie między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki
SKMBT?500712270947055 CZĘSC III • WYTWARZANIE Neri-Castaneda H., O zasadniczych związkach między fi
10307 spektroskopia006 12 pochłanianie energii fali elektromagnetycznej w ośrodku. Związek między e2
IMG?33 nie postać bardzo szybko. Ostateczną postacią zatarcia grankr między literaturą a rzeczywisto
DSC00105 - w przekrafu wzdłuzmm -afejh.fe ■stoowości fto największa odległość między walcem rzeczywi
Czas Czas jest separacją między stanami rzeczy (relacje czasowe: jednoczesności. poprzedzania,
spektroskopia006 12 pochłanianie energii fali elektromagnetycznej w ośrodku. Związek między e2 a rze
CCF20090701061 VII - Teoria względności a problem rzeczywistości 121 średnie treści przeżyć i jak p
CCF20090701062 VII - Teoria względności a problem rzeczywistości 123 my intelektualnej nieciągłości
CCF20090701063 VII - Teoria względności a problem rzeczywistości 125 Dla Bergsona ten „prawdziwy” c
CCF20090831105 186 Świadomość taką samą rzeczywistą rzeczą jak rzecz słodka, mianowicie rzeczą kwaś
CCF20081129059 o pewien typ wypowiedzi, który ma odnosić się w określony sposób do widzialnej rzecz

więcej podobnych podstron