CCF20090831037

CCF20090831037



50 Przedmowa

Istwo bytu i wiedzy, lecz pozostają w prostej niezlożo-ności wiedzy, są prawdą w formie prawdy, a ich różność jest tylko różnością treści. Ruchem tych momentów, .który w elemencie wiedzy rozwija się w całość orga-| niczną, jest Logika, czyli Filozofia spekulaiywna 1.

Ponieważ cały ten system doświadczeń ducha obejmuje tylko i ego . Przejawianie sie 2 1. przeto przejście od tego systemu do wiedzy o prawdzie występującej w postaci prawdy może wydawać się czymś tylko negatywnym. Można by więc chcieć zaoszczędzić sobie trudu zajmowania się tym, co negatywne, jako tym, co fałszywe, i żądać, aby nas od razu poprowadzono do prawdy — po cóż bowiem zajmować się tym, co fałszywe? — Mówiliśmy już wyżej o poglądzie, według którego zaczynać należy od razu, od [systemu] nauki. Otóż na taki pogląd odpowiemy tutaj przez rozważenie zagadnienia, jak się właściwie w ogóle ma rzecz z ne-gatywnością rozumianą jako to, co fałszywe. Potoczne w tym przedmiocie wyobrażenia stanowią główną przeszkodę w dojściu do prawdy 3. Da nam to okazję do powiedzenia kilku słów o poznaniu matematycznym, uważanym przez wiedzę niefilozoficzną za ideał, do którego musi rzekomo dążyć filozofia, lecz jak dotąd dąży bezskutecznie.

Prawda i jalsz należą do tych myśli określonych, które, pozbawione ruchu, uchodzą za swoiste, odrębne istoty, znajdujące się jedna po tej stronie, a druga po tamtej, bez jakiegokolwiek związku ze sobą, izolowane i zakrzepłe. Przeciwko takiemu poglądowi należy stwierdzić,/"że prawda nie jest jak bita moneta; nie jest czymś gotowym, có można by od razu wsypać do głowy4. Nie istnieje też [taki gotowy] fałsz, podobnie jak nie ma [takiego gotowego] zła 5. Zło i fałsz nie są takie złe jak diabeł; w postaci diabła uczyniono z nich odrębny podmiot. Jako fałsz i zło są one tylko czymś ogólnymz— każde z nich ma jednak swoja własna istotność^

\ To, co fałszywe (tylko o tym bowiem tu mówimy),

] byłoby więc tym, co inne (das Anders), negatywnością ^substancji, która—'jako treść wiedzy—jest prawdą. Ale substancja jest sama w swej istocie negatywnością, po części jako rozróżnienie i określenie treści, po części jako proste odróżnianie, tzn. jako jaźń i wiedza w ogóle. Można wiedzieć coś w sposób fałszywy. Wiedzieć coś w sposób fałszywy znaczy, że wiedza j est w stanie nierówności ze swoją substancją. Ale ta nierówność jest przecież rozróżnianiem w ogóle, rozróżnianiem, które jest tu mo-. mentem istotnym. Z tego rozróżnienia wyłania się równość tego, co było rozróżnione, a równość ta, kiedy powstanie, jest prawdą. Nie jest ona jednak prawdą rozu-

1

Logika, mówi Hegel w przedmowie do pierwszego wydania Logiki, jest właściwie metafizyką, czyli filozofią czysto spekulatywną (Logik, t. I, str. 5.).

2

Obejmuje tylko jego przejawianie się (die Erscheinung desselben) —• tzn. jest tylko fenomenologią ducha.

3

Heglowi chodzi tu o to, że zazwyczaj nie dostrzega się, iż istotnym momentem prawdy jest droga do niej, stawanie się prawdy. To, co nazywa się fałszem, jest tylko wulgarnym określeniem negatywności — siły napędowej wiodącej do prawdy; droga do prawdy wiedzie przez fałsz, nie ma prawdy bez fałszu.

4

„Wahrheit, Wahrheit! und will sie so — so baar, so blank — ais ob die Wahrheit Miinze ware!

— Wie Geld in Sack; so striche man in Kopf auch Wahrheit einft. Lessing, Nathan der Weise, III 6,

5

W oryginale: „Noch gibt es ein Falsches, so wenig es ein Boses gibt“ (dosłownie: nie ma też fałszu, podobnie jak nie ma zła) — ale zdanie to jest ściśle związane ze zdaniem poprzednim, w którym mówi się, że nie ma gotowej prawdy, i dlatego dodaliśmy w nawiasach wyrazy bliżej określające.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090831034 44 Przedmowa
CCF20090701026 50 E. Cassirer ~ O teorii względności Einsteina nej jedności pomiaru. Jak widać nie
CCF20090831019 14 Przedmowa memu lecz wzniósł się także ponad samą tę refleksję.; Jego życie istotn
CCF20090831024 24 Przedmowa tego wypełnienia — tej jedynej wiedzy, że w absolucie wszystko jest rów
CCF20090831036 48 PrzedmowaIII Ii. Bezpośrednie istnienie ducha, świadomość, zawiera w sobie dwa mo
CCF20090831039 54 Przedmowa czającą uważano by wiedzę (Kenntnis) o tym, że boki trójkąta prostokątn
CCF20090831040 56 Przedmowa właśnie] konstrukcji. Konstrukcja nie wynika z samego pojęcia teorematu
CCF20090831050 76 Przedmowa ku Ja pustemu, próżność jego wiedzy.— Ale w próżności tej wyraża się ni
CCF20090831056 88 Przedmowa jej próby przedstawienia systemu wiedzy jako ruchu pojęcia. Ale z drugi

więcej podobnych podstron