poniżej zera. -Ponieważ poprzednik rozpatrywanej tutaj implikacji nie stwierdza ani tego, że szron się pojawił, ani też tego, że szronu nie było, zatem skóro chcemy, aby zgodnie z wymaganiem stoików -— poprzednik ten był prawdziwy, musimy osobno to powiedzieć. Otrzymamy wówczas następujące sformułowanie: : "
„Pojawił się rano szron na gałęziach drzew, a jeśli szron pojawił się rano na gałęziach drzew, to w nocy musiał być mróz, więc w nocy musiał być mróz”.
Mamy tu do czynienia z rozumowaniem, czyli wnioskowaniem w szerokim sensie, według. schematu formalnego zwanego modus po-nendo pcnens, czyli sposób ustanawiający (że
......był mróz) przez ustanowienie (że był szron
oraz że zachodzi wspomniany związek między obecnością szronu a wystąpieniem mrozu); jest to zarazem wnioskowanie w ściślejszym sennie, czyli takie rozumowanie, w którym wniosek („w nocy musiał być mróz”) wynika logicznie z przesłanek („pojawił się rano szron, na gałęziach drzew”, „jeżeli szron pojawił się rano na gałęziach drzew, to w; nocy musiał być mróz”). Przesłanki w tym rozumowaniu są " prawdziwe, o czym wiemy skądinąd, mianowicie o tym, że pojawił ,się szron — na podstawie spostrzeżenia, a o' tym, że zachodzi związek między pojawieniem się szronu a wystąpieniem mrozu — na podstawie wiedzy empirycznej. Skoro zaś przesłanki są prawdziwe, to prawdziwa jest również konkluzja, czyli wniosek, a więc zdanie „w nocy muśiał być mróz”.
Jak widać, żądanie stoików, żeby semeion był to prawdziwy poprzednik prawdziwej implikacji, sprowadzało się do tego, że i następnik tej implikacji musiał być prawdziwy. Ale ich żądania nie ograniczały się do tego, że po
P i
i
.1
/Y
pierwsze, semeia mają być sądami, a po wtóre, prawdziwymi poprzednikami prawdziwej implikacji materialnej. Pamiętali oni bowiem, że rolą semeionu jest ujawnianie, według ich. koncepcji — ujawnianie prawdziwego następnika. Ujawnić zaś można tylko coś niejawnego, coś, co jest adelonem. Stawiali więc dodatkowy warunek: następnik musi być ukryty, niejawny, jak np. następnik w tej oto implikacji: „Jeżeli ona.ma mleko w piersiach, to poczęła”. Poprzednik jest jawny, następnik ukryty. Poprzednik jest prawdą, gdyż ma ona mleko w piersiach. Prawdą jest także, że zachodzi taki związek między poprzednikiem a następnikiem. A zatem tutaj poprzednik jest semeionem — czego? Ukrytego, lecz prawdziwego następnika, tego mianowicie, że wcześniej zaszła w ciążę.. Natomiast — twierdzili stoicy — sąd, że jest, dzień, nie stanowi semeionu sądu, że jest jasno, bo ten ostatni nie jest adelonem; przecież widać, że jest jasno.
Na jeszcze jedną rzecz zwracali uwagę: na to, że ów następnik implikacji, której poprzednik występuje jako semeion, jest z reguły teraz obecny, chociaż ukryty. Utrzymywali mianowicie, że . coś teraźniejszego, nie może' być semeionem czegoś przeszłego lub przyszłego. Rzecz dziwna, twierdzili to także o takich implikacjach, jak: : '
„Jeżeli ma on teraz bliznę, to miał kiedyś'ranę”1 albo
„Jeżeli teraz jest ranny w serce, to niebawem umrze”.
Wywód stoików przebiegał mniej więcej tak: sama rana jest czymś przeszłym, to prawda,
■ kiedyś istniała, później się zagoiła. Przeszła jednak jest rzecz, ''natomiast .sąd, że ktoś jest ranny, istnieje teraz i obecnie jest prawdzi-
,4* .. ' 5t