154 Sławomir Seredyn
154 Sławomir Seredyn
towy jest taki poziom prawa i moralności, na którym społeczeństwo może sobie poradzić w obliczu pojawienia się nowych mechanizmów systemowych z wypływającymi z nich zagrożeniami dla integracji społecznej. Rolą prawa i moralności, zdaniem Habermasa, jest zapobieganie otwartym konfliktom, które mogłyby zagrażać podstawie działań zorientowanych na porozumienie.
/ Podane zależności Habermas dokładnie omawia i wyjaśnia w analizie ewolucji społecznej. Koncentruje się na pojęciu „uczenie się”. Różnicuje on proces „uczenia się indywidualnego” oraz „uczenia się społeczeństwa” [Habermas, 1981, T. I, s. 36], Procesy te pozwalają na rozwój prawa i moralności, i jako takie są pierwotne względem nich. WfedUłg4^jęn^ma-^nałtz.ą ewaluejr-społeez-nąj dobkmeAvykazuje, że wyższy poziom integracji społecznej nie może zostać osiągnięty, nim nie ukształtują się instytucje prawa, których zmaterializowana wizja moralności osiągnęła poziom konwencjonalny bądź postkonwencjonalny. Przez poziom konwencjonalny Habermas rozumie sytuacje, gdy działania i motywy mogą być oceniane niezależnie od konkretnych następstw tego działania -miarą jest tu zgodność z określoną rolą społeczną albo z zastanym systemem
norm. Na szczeblu postkonwencjonalnym owe systemy norm tracą swoją naturalną ważność, muszą być usprawiedliwione w ramach jakiejś uniwersalistycz-nej perspektywy [Habermas, 1981, T. I, s. 506], Powstaje jednak pytanie, dlaczego rozwój w kierunku uniwersalizmu, dokonujący się w prawie, ma zarazem wyrażać racjonalizację świata życia. Habermas na to pytanie stara się odpowiedzieć używając kategorii „generalizacja wartości”, która oznacza, iż orientacje na war-ych stają się w przebiegu ewolucji coraz ogólniejsze i coraz bar-
„ . Proces „generalizacji wartości” wywołuje na płaszczyźnie inter
akcji dwie tendencje skierowane przeciwnie. Im dalej postępuje generalizacja motywów i wartości, tym bardziej działanie komunikacyjne uwalnia się od konkretnych i tradycyjnych wzorów zachowań. Wraz z tym uwolnieniem ciężar społecznej integracji przesuwa się coraz bardziej z religijnie zakotwiczonego konsensusu na językowe procesy jego kształtowania. B^#Ją\viferi1e koordynadi jdzra-łanj^na^eth^fetft^^Pf^ńrajeNyania/się po2^akr/coraz/cźęścid/ występować
O tyle też generalizacja
wartości jest koniecznym warunkiem uwolnienia tych, zawartych w działaniu komunikacyjnym, potencjałów racjonalności. To uprawnia nas, aby rozumieć rozwój prawa i moralności, do których nawiązuje generalizacja wartości jako aspekt racjonalizacji świata życia [Habermas, 1981, T. II, s. 268-269]. Z drugiej strony, uwolnienie działań komunikacyjnych od partykularnych orientacji wartościujących oznacza zarazem rozdział działania zorientowanego na sukces i zorientowanego na porozumienie. Razem z gcncralizacją wartości i motywów pojawia się możliwość powstania subsystemów działań celowo-racjonalnych. W momencie bowiem, gdy zaczyna brakować bezpośredniego moralnego sterowania, a orientacje wartościujące stają się ogólne i abstrakcyjne, część owych interakcji może bvć w pewien sposób wyrwana spod władzy tradycyjnego kształtowania konsensusu społecznego i poddana innym mechanizmom koordyna^l cji kształtowania. Mechanizmy takie zapełniają lukę w sposobie owej koordynacji wskutek wysokiego stopnia generalizacji wartości. Te nowe mechanizmy wskazują sposób, w jaki ego skłania alter do kontynuacji interakcji. Koncentrują się one na pozajęzykowych sposobach podtrzymania interakcji, które nie pochodzą ze świata życia. Ta koordynacja, bądź porozumienie, odbywa się za pomocą tzw. mediów sterowanych, którymi według Habermasa są pieniądze i władza. Ponieważ media sterowane w coraz większym stopniu zastępują językowe metody osiągania konsensusu, świat życia jako podstawa przestaje być niezbędny. Społeczne subsystemy, które zostają zajęte przez te media, mogą się usamodzielnić wobec zepchniętego w otoczenie świata życia. Zjawisko to nazywane jest przez Jurgena Habermasa „technicyzacją świata życia” [Habermas, 1981,
T. II, s. 273],
rell
Przedstawione zjawiska charakteryzują proces uniezależniania się systemu i świata życia. Pozostaje do ustalenia rodzaj oddziaływania między tymi dwoma elementami. Habermas uważa, że należy uwzględniać dwa kierunki oddziaływania i oba traktować równorzędnie. Mamy więc do czynienia z oddziaływaniem systemu na świat życia, i odwrotnie. Ironia sytuacji polega jednak na tym, że racjonalizacja świata życia umożliwia wzrost złożoności systemu - w efekcie dochodzi do takiego ich przyrostu, że imperatywy życiowe rozsadzają pojemność świata życia, który zostaje przez nie zinstrumentalizowany [Habermas, 198
T. II, s. 232-233].) Należy jednak zauważyć iż oddziaływania systemowe, któr instrumentalizują świat życia, muszą pozostać ukryte, aby nie pomniejszyć jego autarkii. Te oddziaływania muszą się niejako wcisnąć w pory działań komunikacyjnych. Proces ten jawi się, według Habermasa, jako strukturalna przemoc, która pojawia się wraz ze społeczeństwem klasowym, a więc klasowo zorganizowanym. To, co początkowo wygląda jak integracja społeczeństwa, w rzeczywistości jest źródłem nierówności. Ponieważ jednak każdy konflikt wynikający z tej nierówności może zagrażać integracji społecznej, należy faktyczne stosunki społeczne ukryć.iDokonuje się tego pod pozorami porządku prawnego i politycznego, za którymi stoi społeczne przekonanie o ich uprawomocnieniu. Pozwala to na przyjęcie przez społeczeństwo ideologicznej interpretacji świata, mimo iż. dostrzegalna jest jawna niesprawiedliwość stosunków społecznych.
Habermas na podstawie tego wywodu dochodzi do wniosku, iż w państwach" późnego kapitalizmu mamy do czynienia z procesem, w którym coraz bardziej wewnętrznie złożone subsystemy gospodarki i administracji wykorzystują do swych celów coraz bardziej zracjonalizowane struktury świata życia. W ten sposób jego mcdiatyzacja powszechna na przestrzeni dziejów przemienia się w jego kolonizację. Okazuje się bowiem, iż system może zaspokoić swe imperatywy jedynie za cenę zakłóceń symbolicznej reprodukcji świata życia. Zakłócenia te dochodzą do skutku przez instytucjonalizację systemów działania celowo-racjo-nalnego, takich jak gospodarka i administracja państwowa, rłwtytticjwnnłgagf^