IX. Maksymalizacja potrzeb 11nteresów podmiotowych,..
propagandową opinia publiczna wywiera z kolei presję na rządy, które muszą się z nią liczyć. Pod presją propagandy i opinii publicznej znajdują się też decydenci polityczni, którzy muszą przeciwdziałać negatywnym skutkom obu rodzajów presji w płaszczyźnie ekonomicznej, technologicznej i socjalnej.
Należy podkreślić, że różne rodzaje presji, wywierane na polityków i rządy, nie mają zawsze charakteru otwartego i unikają określenia ?,preąja5‘: czy „wymuszanie”. Niektóre z nich zawierają ukrytą groźbę użycia siły lub prowadzą do demonstracji sity. Idzie przy tym o podkreślenie, że jedno państwo (lub jedne państwa) jest (są) silniejsze niż inne. Asymetria siły rzutuje na stosunki między państwami w sposób konfliktowy, chociaż różnice sił nie są zbyt wielkie. Mogą one być pogłębiane przez asymetrię zasobów, która może być wyrównywana poprzez odpowiednie relacje z innymi państwami. Dla państw samowystarczalnych, a więc w tym sensie niezależnych od innych państw w osiąganiu swoich celów, głównym czynnikiem okazywania siły jest odpowiedni system obronny.
Niektórzy politycy i analitycy przesadnie oceniają znaczenie potęgi i siły państw w stosunkach międzynarodowych. Czynią to albo pod wpływem jakiejś sumy zdarzeń aktualnych, albo też znajdują się pod wpływem historycznym wzorców myślenia, opartych głównie na stosunkach sił. Ich zdaniem tylko pewna suma aktów przemocy czyni przełomy w życiu międzynarodowym. Jednakże zmiana pojmowania bezpieczeństwa wojskowego w epoce atomowej ograniczyła możliwości stosowania tej formy przemocy, a nawet odstraszanie czynne przekształciło się w odstraszanie bierne, Co więcej, stosowanie przemocy, presji i sankcji coraz częściej wymaga akceptacji zbiorowej lub powoduje ich odrzucenie (jak to miało np, miejsce 252 razy w formie veto w Radzie Bezpieczeństwa NZ).
Przemoc w formie wojny, aczkolwiek stanowiąca kosztowny instrument rozwiązywania sporów i zwyciężania określonej polityki, nie zawsze była uważana za przedsięwzięcie nieopłacalne. Państwa Europy Środkowej, które powstały na gruzach imperium austro-wę-giersktego, uznały I wojnę światową za opłacalną. Również narody wyzwolone z jarzma kolonialnego nie żałowały swoich poświęceń i ofiar w walce o niepodległość. Jednakże po okresie „zimnej wojny” przemoc w formie wojny jest coraz mniej akceptowana jako metoda rozwiązywania sporów między państwami, a coraz więcej jako mechanizm kreowania nowych wyzwań i zagrożeń dla ludzkości. Dlatego współczesna dyplomacja stawia sobie cele zapobieganie wojnom i stosowaniu wszelkiej przemocy w życia międzynarodowym. Lansowana przez ONZ dyplomacja prewencyjna zmierza do lokalizowania konfliktów oraz do zapobiegania eskalacji konfliktów lokalnych w konflikty większe. Istnieją bowiem obawy, że frustracje- socjalne, rasowe, narodowe, ideologiczne, etniczne czy religijne mogą podsycać nowe formy stosowania przemocy i wojen.
Wymuszanie i presja międzynarodowa w dziedzinie poza wojskowej przybiera często fermę tzw, strategii pośredniej. Sprowadza się ona do presji ekonomicznej, ideologicznej i propagandowej na tych uczestników stosunków międzynarodowych, których chce się zmusić do uległości lub przynajmniej zneutralizować ich jako konkurentów. Jeśli podstawową motywację zachowań stanowi kwestia dobrobytu, to państwa biedniejsze poszukują lepszych warunków własnego rozwoju i wzrostu gospodarczego, zaś państwa bogatsze i wielkie firmy zmierzają do maksymalizacji swoich zysków oraz do zawłaszczania określonych zasobów, jak również kontroli aparatu produkcji i dystrybucji. Państwa bogatsze starają się kontrolować ruchy kapitałów i wymianę towarową poprzez odpowiednią politykę celną i manipulacje walutowe.
Od 1997 r, w globalnych stosunkach międzynarodowych zaznaczyła się tendencja do przeciwstawiania mcmocentrycznym i hegemo-nicznym ambicjom Stanów Zjednoczonych, które starały się prezentować jako „przywódca świata”, który może wymuszać zmianę zachowań innych państw, modelu świata wielobiegunowego, w ramach którego wszystkie państwa powinny być jednakowo traktowane. Niestety, hegemoniczne zachowania USA w tej sytuacji, kiedy nie mogły wymusić zmiany stanowiska wielu innych państw doprowadziły do wycofywania się z wielu zobowiązań międzynarodowych (np. deklaracji z Kioto w sprawie ochrony klimatu, z członkostwa w Międzynarodowym Trybunale Karnym czy z debat w Radzie Bezpieczeństwa
171