S5006708

S5006708



,Ori«iH»,afgtrzecia: mamjtu profetyzmu

duchów opiekuńczych i złych, i to różnych duchów, oraz w przekonaniu, że napór złych duchów jest w nocy silniejszy i niebezpieczniejszy niż za dnia. Harmonizowałyby też ż nauką Swedcnborga mary piekielne, kuszące pod postacią „kornej", czy, jak w scenie ostatniej, .dziewicy”. Pigoń miał ostrą Świadomość tego, żcp wszystkie te zbieżności mogą być przypadkowe. Uprzedza o tym już ostrożny $ <A tytuł jego artykułu. Óstatccznie. d dusze ludzkie wałczą anioły i szatany już /•1 2'    w Trćdnio wiecznych moralitetach, a wiara, te człowieka otaczają różne duchy i że

J&A może się on z nimi komunikować, tkwi u podstaw nauk wszystkich teozofów. Mc mamy te2 żadnego bezpośredniego dowodu na to,, że poeta już w roku 1832 znał pisma Swedcnborga.

Zasięg wpływu nauki Swedcnborga na świat przedstawiony w części trzeciej jest jednak szerszy, niżby to z artykułu Pigonia wynikało. Wolno bowiem dopa-V aa trywać się Wpływów jego nauki w swoistej hierarchii stanów wizyjnych, sprezen-■ towancj w Dziadach. Ksiądz Piotr ma dar widzenia w stanic pełnej jawy. Wszyscy moTbołisterowie dramatu komunikują się ze światem nadprzyrodzonym wełnie, SV ’ U Św®do26ofSTmaniy‘do czynienia ze zgodną z takim to podziałem, ale dużo V, bardzicj^ożbiidowaną hierarchią stanów wizyjnych. Najwyższym stadium jest wniapzotwartymi oczyma12! Takie stany dane śą 'tyKo' tym, którzy należą do l ^wewnętrznego kofcioła^> trudzie ci mogą komunikować się z aniołami w stanie pełnej świadomości^un 3nigi to wizia też na lawicl ale przy prz^łumjonej wraź-liwośd zmysłów./TrzccSTawarta kategoria to wizja w stanic^pÓł snu Ypfl


„Dziadów” cMfU tmtcia: manifest pcofetyzmn

Nauka Swedcnborga zna też niezwykle stany _wizyiac* w których dusza oddziela He od ciała*. Takich wizyj doświadczać ma, jeśli wierzyć.diagnozie Jozefa '{„Bracia! duch jego uszedł i błądzi daleko..., III, s. 154-155), jconrad.

^Bardzo prawdopodobny jest też ślad_wpływu Swedcnborga w zakończeniu sceny piątej: Pc> Widzeniu ks. Piotr zasypia. Na scene wtedy^schodzą widomic* Aniołowie, aby zabrać duszę śpiącego do nieba:    «


Jasną duszę nieśmy w niebo trzecie.

Ojcu naszemu złożyć na kolanach dziecię:

Niech uświęci sennego ojcowską pieszczotą (III, s. 192).


gim~uscfe—ao~r^orynrrari~c-£yiiiiny~o~cziowicku, mory „zostai porwany az ao me-ciego nieba” (12, 2). Tomasz z Akwinu nauczał o istnicniu^rzech nieb; coclum_ T * j sidereum, coclum cristailinum, coelum empyrcmnfT-Tópografa niebieska Dantego . zna dziesięć sfer: ponad siedmiu sferami przyporządkowanymi" planetom^ istnieją ■" 1    '

jeszcze trzy wyższe. Naukę o trzccli niebach szeroko rozbudował Swedenborg.

jNSJwcwnętrznicjszc, niebo trzecie, jest siedzibą Boga i do tego nieba dostają się £**--    -------

Id usze tych ludzi, co są przeniknięci Bos Prawdą i przytwierdzają ją_j>woitniJ 1 uczynkami^. Ćzytanie przez poetę TorbasStz Akwinu nie Jest nigdzie poświadczone i jest mało prawdopodobne: odrodzenie zainteresowania Komizmem przyszło dopiero w drugiej połowie XIX w. Ideę „nieba trzeciego” mogła poecie podsunąć lektura Listu do Koryntian8. Najprawdopodobniej jednak, jak i inne elementy zaświatów, zawdzięcza ją poeta Swcdenbórgówi,

l nic powinno nas to dziwić, żc Mickiewicz zapożyczy! się tu u Swedcnborga.

Raczej dziwnym byłoby, gdyby do niego nic sięgnął. Już bowiem od ostatniego ćwierćwiecza XVJ11_ w. był on wśród pisarzy, mistycznych międzynarodową znu-

Jotoroowc. Przestudiowanie ich wszystkich wymagałoby od czytelnika untclskicf cierpliwości. Na ucificic znalazły się dobre duchy, które zaopatrzyły je w szczegółowe indeksy. Korzystano lu z dwóch takich dzieł: J. F. Potts, The Swedenborg Concordanee, t. !-VI, London 1889-1890, antż J. p. E. Le Boys des Guayi, lndex methodiąue des Areanes dlesiet. e. I—II, Saint-Amand, Paris, i.cm-dres, New York 1863.

•    Ąrcana CoeUuia, t. II, zapis nr 1883.

•    Zob. art. *Hcavcn", w: J. Hustings and J. A. Sclbrc, A Dietionary of the Bibie, t. II, New York 1899, t. 321-323.

» Ł Swedenborg, Heatens and its Wonders, and Heli, London, b.r. {JBveryman ‘t /jórory, nr 379). i. 13-18. Szerzej na ten temat pisze Swedenborg w A narta Coełestiai zob. zwłaszcza r. I. zapisy nr 459,684, i L VI, zapis nr 4286.

•    po tego źródła odsyła czytelnika Borowy w swoim wydaniu Daiadóee cm. III w «ni ł*uaree /uisy iebey. Warszawa 1920, s. 106. - Wydanie to po dziś dzaró jest cenne ze względu na bogactwo i precyzję komentarza .

153

1

wgra na jawłćirale 1 żimjfHftjtyffh óczymA Najniższe w tej hierarchii JfffSRy wizyjne we śnie. Różnią się one od zwykłego marzenia sennego wzmożonym poczuciem świadomości. Swedenborg wierzyf w umienie duchów, sprowadzają-ćych ha ludzi wieszcze sny? Ale uważał, iż rówhiczFżłc duchy mogą człowieka •takowaćw czasie snu. Sąd/ił, że to się właśnie jemu przytrafiało. Dlatego to w późniejszych swych pismach mistycznych ostrożnie relacjonował tylko te marzenia senne, które znajdowały swoje potwierdzenie w wizjach na jawie, albo też ie, które - bo i to mu się przytrafiało - przechodziły w wizje na jawie.

Swedenborg nic grzeszył fałszywą skromnością. Wierzył przecież, że od niego zaczyna się nowa epoka chrześcijaństwa. Nowe Jeruzalem. Niemniej jednak nic było ma danym doświadczać wizyj pierwszego, najwyższego stopnia. Jego wizje mieściły się w granicach czterech pozostałych typów. Najczęściej były to wizje trzeciej kategorii, pół snu i pół jawy4.

2

Ide tu a wym odami rontrialp Swmdmborgt Vuianen książki E. Bciua Emanuel SccJenbitrg, Nattr-/•ncktr md Siher. Muncbcn 1948, ł. 3032361. Por. też A rcana Cotlestia (korzystałem z in|iebkK» pridWa Arcmm Carfwm, Tkt HeacenSy Ar eona, Swedenborg Foundation. New York, 1928). t. VII, ofo ar 1091 (o mach profetycznych> oraz Dioram spiriiualc, cd. J. F. I. Tófcl, r. I. Tefcwgac-Londiai 1244. zapisy ar 651-653 f2dc ńw spiruum"). D/icła Swedcnborga mi liczne i w2


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
S5006729 „Dziadów* czfić trzecia: manifest profetyzmu Przyszły „wskrzesiciel narodu" to w czasi
S5006706 „Dziadów” część trzecia: manifest profetyzmu Zadanie Prologu części trzeciej to nie tylko
S5006710 mDriadówm csf/c trzecia: manifest profety. Słowa swe Duch skierowuje do więźnia. Ale ostatn
S5006722 „Dziadów* ezfić trzecia: manifest profetyzmu A każdy dźwięk ten razem gra i plonie. Mam go
S5006723 „Driadóa" czfU mada: manifest profetytmu noki ga zawsze sprawiedliwe, a tylko nieprzcn
S5006733 „Dziadów tzęU trzecia: manifest profetyzmu dlaczego o ^dziecięciu”, które uszło, czytamy
S5006731 „Dziadów" częii tmda: manifest profetysmu Kleiner szukał klucza do niej w rachunku kab
!B56+W8w!2k~$(KGrHqF,!jkEybbit Z3BMvfK7T hQ~~ 3 es ~i v »• i ^n~    o""r v
skanuj0038 (116) Rozdział 4 mNAWIĄZYWANIE KONTAKTU Z DUCHEM OPIEKUŃCZYM Jak to już zostało wcześniej
PrepOrg cz I 7 - 97 Dopuszczalne obciążenie kolumny jest to maksymalna ilość destylowanej substancji

więcej podobnych podstron