W pewnych określonych warunkach zwierzęta są wolne, ale zarówno one same, jak i ich obserwatorzy pokładają ufność w szczelnym zamknięciu. Widzialność przez szklaną ścianę, przestrzeń pomiędzy kratami lub otwarta przestrzeń nad fosą nic są jedynie tym, czym się wydają jeśliby tak właśnie było, to wszystko uległoby zmianie. W ten sposób widzialność, przestrzeń i powietrze zostają zredukowane do wymiaru znaku.
Dekoracja, jeśli przyjmiemy, że elementy te są znakami, odtwarza czasem te warunki, by stworzyć czystą iluzję —jak to ma miejsce na przykład w przypadku namalowanego stepu czy skalnych sadzawek w tylnej części boksów dla małych zwierząt. Czasem są to tylko dodatkowe znaki przywodzące na myśl pewne elementy naturalnego środowiska zwierząt — suche konary drzew dla małp, sztuczne skały w przypadku niedźwiedzi, otoczaki i płytkie wody dla krokodyli. Takie dodane znaki służą dwóm różnym celom: dla oglądających odgrywają one rolę rekwizytów teatralnych, dla zwierząt tworzą namiastkę, minimum naturalnego środowiska, w którym są one w stanic egzystować.
Zwierzęta, odizolowane od siebie i pozbawione możliwości kontaktów z innymi gatunkami, uzależnione zostały całkowicie od swoich opiekunów. W konsekwencji w większości wypadków ich reakcje uległy zmianie. To, na czym ogniskowały się niegdyś ich zainteresowania, zostało teraz zastąpione biernym oczekiwaniem na szereg arbitralnych, pochodzących z zewnątrz interwencji. Zdarzenia, które dzieją się wokół nich i które mogą one obserwować, stają się równic iluzyjne w obrębie ich naturalnych reakcji jak malowane stepy. Równocześnie sama ta izolacja (zazwyczaj) zapewnia poszczególnym zwierzętom długowieczność oraz ułatwia taksonomię.