0005301

0005301



90

Nic piękniejszego w życiu mojem nie widziałem nad postać i strój takiego saisa. Wyobraźcie sobie młodego silnego Araba, o kształtach istnie posągowych. Nozdrza rozdęte, oczy czarne, o białkach błękitnych, zdają się ciskać iskry z pod brwi najeżonych; każdy muskuł saisa drga, nabiegły krwią, rozgrzaną szybkim ruchem. Biała, lekko fałdzista koszulka sięga mu po kolana, rękawy jej, szerokie, jakby skrzydła ptaka, spięte są od niechcenia na ramionach. Koszulka przewiązana jest pasem jaskrawym jedwabnym, szerokim; strój ten uzupełnia mała krótka żuawka, rodzaj dolmana z cienkiego sukna lub aksamitu. Dolman taki pokryty jest cały złote-mi haftami; na głowie fez z długim chwastem, na ramionach i nogach nagich błyszczą srebrne lub meta-owe obroże; w ręku każdy sais ma laskę długą, Którą tłumy roztrąca. Trzeba znać lud tutejszy, jego zręczność i wytrwałość, aby przedstawić sobie lekkość i wdzięk tej postaci, kiedy w szybkim, szalonym biegu wyprzedza konie, ciemnemi bronzowemi stopami ledwie się dotyka ziemi, a strojem jaskrawym błyszczy w słońcu jakby najpyszniejszy motyl.

Sais od czasu do czasu wydaje okrzyk dziki, to nawołując pędzące za nim konie, to znów krzycząc na tłum uliczny, by z drogi umykał. Bogaci baszowie trzymają dwóch saisów, a przed powozem wicekróla biegnie ich czterech.

Ze względu na ludzkość, zwyczaj ten jest barbarzyński; każdy sais, choćby żelazną miał naturę, umiera młodo, najczęściej na piersiową chorobę; pożywienie ich przytem jest nadzwyczaj nędzne. Kawał placka, zwanego „durach", parę ziarn kukurydzy i kilka listków koniczyny, którą saisy z wielkim apetytem zajadają, oto i cały posiłek saisa. Zdaje się, że ci ludzie przybierają już naturę koni, z któremi pędzą w zawody.

U końca alei Szubra znajduję się pałac dawny i ogród Mehmeta Alego. Pałac ciężki i niezgrabny,

a ogród zaniedbany, posiada tylko jeden zabytek dawnej świetności:    ogromny wodotrysk z szerokim

wspaniałym basenem, do którego woda przypływa przez paszcze olbrzymich krokodylów; naokoło basenu są kioski, oparte na bizantyńskich kolumnach.

Tu niegdyś lubił wypoczywać po trudach wojennych potężny satrapa, pogromca Mameluków, Me-hemet-Ali, pradziad dzisiejszego khedywa.

Tu przed oczami jego pluskały się w wodzie ulubione jego odaliski i kołysały go w łódce złoconej, której wiosła miały być z kości słoniowej i srebra.

Z łódki tej patrzył władca na tańce i igraszki swych niewolnic, słuchał śpiewu Czerkiesek, pił słodkie podawane przez nie napoje, rozkoszował się w ich wdziękach i pieszczotach.

Dziś ani śladu po tym przepychu; basen pusty, tylko kamienne krokodyle strzegą go jak dawniej, a w kioskach spłowiałe makaty i zbutwiałe dywany, żywią setki moli.

Wracając z pierwszej swojej przechadzki do Szubra, miałam przyjemność spotkania t. zw. króla Darfuru, Zhobeir-baszę '), który także w Szubra się ukazał. Zdetronizowany ten przez Ismaila władca jechał na białym przepysznym koniu, sam ubrany w biały płaszcz z cienkiego kaszmiru. Na głowie zarzucony szal (kufije) biały, złotem tkany i dyade-mem złotym przepięty, osłaniał nawpół tw'arz jego śniadą, prawie hebanową.

Z pod płaszcza widać było strój zielony, jedwabny, złotemi haftami szyty i broń za pasem tkwiącą. Dwaj murzyni, również na białych koniach jadący, stanowili całą jego świtę.

Powrót z Szubry wśród setki krzyżujących się pojazdów bywa bardzo zajmujący, szczególniej pó-

*) Zhobeir-basza — słynny handlarz niewolników (patrz Rozdz. o Sudanie).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
0005301 102 — bo w normalnem mleku znajduje się zwykle dostateczna ilość soli wapiennych. Mleko lek
0005301 96 Drugie wydanie tern sie głównie różni od pierwszego, iż Władisławiusza wiersz do autora,
0005301 102 najwyższym jego poziomie, to zużyję w tym celu nieco więcej, niż 30 centymetrów szeście
0005301 CZĘŚĆ DRUGA.i. Odjazd, drugiej wyprawy. W dniu 18-m maja miasto Gothenburg przygotowuje się
0005301 49 Jak u jeleni, tak też u kozłów zdarzają się wypadki, że oręże i pa-rostki rogujących się
0005301 100    TŁO ZJAWISKOWE jedni rozpoznają zjawę a inni nie rozpoznają, przed dw
0005301 92Ą, Niewątpliwie dokonano następujących tranzakcji zakonspirowanych: 1)
0005301 X 106 majątku zmarłego hrabiego robił możliwe starania, ażeby wystarać się o upoważnienie d
0005301 n o-o- StijsjSp a t 30 i t Z prędka konny jeden we wrota bieżąc, nowinę mu dobrą opowiedzi
0005301 98 libus Dominis Jacobo Poczta judice, Nad-bono vexilIifero, Pomstibono Succamerario, Zemac
0005301 Ba. króla, a na jogo miejscu został wodzem wojsk jego r. i. 3020. II. Reg. Ca]>. 23. 2.
0005301 6g ( 68 ) Og. OGIEŃ. lgnis. Ogień jest Symbolem Bóstwa. .Bóg wasz jest ogień gorejący. « mó
00053 Y30e34ea5766d6be7ba267ac0ad68c1 52 Hembree & Zimmer ąuality control situations. A sensiti
Skrypt PKM 1 00053 106    siły ,arcia występujące na powierzchni będzie przenoszony w
Juleklip i karton 00053 Guldhjerte med julestjerne E Skaer de! storę hjerte i guldkarton og buk sije
Elementarz Marian?lski 00053 de/a nmai/ulkl domek ma Clla od ja/aka. do domek dla jej lalek.
0005301 99 tak, iż musi chwytać się podstępów, a często rad nie rad musi przerwać swą zgubną robotę

więcej podobnych podstron