233
stusa ukoronowanego i Najświętszą Pannę bolejącą, obydwa z marmuru, jako dar do kościoła Karola Boromeusza w Warszawie; i kilkanaście portretów z gipsu osób prywatnych. • Następna wystawa sztuk pięknych odbyła się w roku 1845, na którą dałem następujące prace: 1. Model w małym rozmiarze ks. Kluka do monumentu. 2. Popiersie ś. p. Jenerała Rauteustrauch z gipsu. 3. Popiersie Napoleona z marmuru. 4. Chrystusa i Najświętszą Pannę, dwa biusta z marmuru. 5. Płaskorzeźba do nagrobka z oimią główkami aniołków i z portretu zmarłej, do katakumb (Powązkowskich) w Warszawie. 6. Dwa medałijony z marmuru: Kanowę i Thorwaldsena. Oddając te prace na wystawę zastrzegłem sobie, iżby takowe do sądu znawców nie należały. Rok 1845 był obfitym dla mnie w obstałunki. Już wykonywał się monument ks. Kluka kolosalnych rozmiarów, zamówiony został grobowiec kosztowny dla senatora Wyczechowskiego (Antoniego) u Kapucynów stawiać się mający z popiersiem; grobowiec dla Węgrzeckiego b. Prezydenta Warszawy, z popiersiem tegoż; grobowiec dla Krysińskiej ze statuą portretowaną, na Powązki. Z popiersi wykonałem: model Wyczechowskiego senatora, dwóch Młodzianowskich, biust Krysińskiej z odlewami, biust z Tarczewskich Radwan, biust Klementyny Tańskiej. Do roku 1846 opis mojego życia tylko z przypomnień sobie, skreślonym zoslal, brak w nim tego systematycznego porządku i rzetelnego spisu przedmiotów wykonanych. Spostrzegłem się zbyt późno, i dla tego od roku zaprowadziłem dziennik, w którym czynności moje każdodziennie rzetelnie ciągle zapisuję, aż do dziś dnia, póki żyd Przedwieczny dozwoli.1’
Odtąd z większą troskliwością zapisywał tak szczegóły do swego życia artystycznego i domowego, jako też i wykonane roboty. Od roku 1846 do końca 1853, w którym zaprzestał już pisać swój rys życia, wykończył wszelkie wzmiankowane wyżej prace; a z nowych wykonał: biust Markiewicza doktora; grobowiec dla ś. p. Wandy Nakwaskiej ze statuą portretowaną zmarlćj; popiersie ś. p. Morawskiej, córki senatora; model portretu Maryewskiój żony doktora, i wiele innych biustów prywatnych osob. Statui ś-go Józefa i ś-go Tadeusza, do kaplicy w Woli Malinieckiej z kamienia; grobowiec dla Biżańskiego do Ostrożan; dla Brzezińskiej (żony adwokata) na Powązki; dla Dzięciełkiewiezowćj, do katakumb w Powązkach. Biusta: ś. p. Falkowskiego, kasztelana Nakwaskiego, Kościuszki w marmurze karraryjskim; jenerała Włodka (spoczywającego nu Powązkach), hrabiego Krasińskiego, Fryderyka Szopena; portret w meda-Ijonie Maxvmiljanny z Ostrowskich Mojchowej w marmurze, do grobowca na Powązkach, i biust tejże. W roku 1850 powziął myśl „aby (jak wyraża) imię swoje większemi dziełami podać do potomności”— wykonać statki kolosalną Jana Kochanowskiego z Czarno-lesia, w chwili, gdy pisze sławne swoje treny. Dwa lata nad nią pracował, nie spoczywając w święta i niedziele. Przychylne przyjęcie i sąd znawców pobudził Tatarkiewicza, żc do zrobienia stosownej wielkości drugiego posągu Karpińskiego, przywołał całą młodzieńczą energiją do tej pracy. Zaczął dnia 16 Kwietnia 1851 roku, a skończył w niespełna dwóch miesiącach, bo dnia 11 Czerwca tegoż roku, wyrobiwszy obok tego biusta naturalnej wielkości Konarskiego i Kopczyńskiego do kościoła ks. Pijarów w Warszawie, odlane w gipsie. W tym roku udał się na wystawę całego świata do Londynu ; i tak skreśla swoje wrażenia:
„ Nie będę tu się rozszerzał nad opisaniem szczęs'eia, jakiegom doznał oglądając najprzód to oryginalne Cmcnt Powązk. T. J. 30