0396

0396



VIII. 6.


KAZIMIERZ III WIELKI (n. JUTTA DOBROTLIWA).


381


dni listopada, a mianowicie Nekr. Andrzej.1) do 3 listopada, Nekr. Strzeln.2), Nekr. Lądz.3) i Rocz. Wrocł. więk.4) do 4 listopada (septem diebus antę festum S. Martini), Rocz. Tras.5 6) i Zdarz. godn. pam.°) do 6 listopada, Roez. Kujaw.7) do 13 listopada, juz zaś największa ilość źródeł, pośród nich najpoważniejsze i zgoła od siebie niezależne, jako to: Kalend. Krak.8 9), Rocz. Małop. °), Rocz. Miechów.10). Kalend. Lądz.11), za niemi Długosz w Ekscerpt.12) i Historyi13) do dnia 5 listopada. Tę datę stwierdza też Janko z Czarnk. u), który w osobnym rozdziale opisuje szczegółowo, z dnia na dzień, przebieg śmiertelnej choroby Kazimierza; według niego zmarł tedy król we wtorek, 5 listopada, nad ranem (circa ortum solis). Tę datę należy przyjąć jako rzeczywistą datę śmierci. Ze w każdym razie Kazimierz żył jeszcze 4 listopada 1370 r., dowodzi dokument z tegoż dnia w kancelaryi królewskiej pod jego imieniem wystawiony13); już zaś w dokumencie Ludwika węgierskiego z 8 grudnia 1370 r.1,;) nazwany jest zmarłym (condam). Bez wartości są daty jego śmierci przechowane w Nekic Lubiń, w nowszej jego części pod dniem 11 września17) i w starszej13; pod dniem 16 lutego; wynikły one z niewłaściwego zużytkowania zapisek, zawartych w redakcyi rękopiśmiennej tegoż nekrologu, odnoszących się do innych osób i wypadków 1!l). W Nekr. Domin. krak. zapisano raz 20) pod datą 13 czerwca: Sereniesinms rex Polonie Kazimirus, a drugi raz21) pod datą 28 grudnia: Casimirus rex Polonie. Ponieważ było tylko dwu królów polskich tego imienia, niniejszy i Kazimierz Jagiellończyk (Jan Kazimierz nie wchodzi tu w rachubę), przeto jedne z tych zapisek należałoby odnieść do Kazimierza Wielkiego; wszelako żadna dotyczyć go nie może, gdyż, jak z dyplomatów wynika, Kazimierz przeżył dzień 13 czerwca 1370 r., a nie dożył dnia 28 grudnia t. r. Okazaliśmy zresztą poprzednio 22), że daty Nekr. Domin. krak. nie są właściwemi datami nekrologicznemi, ale tylko datami kommemoracyi

i. Jutta Dobrotliwa (narzeczona).

0 losach drugiej córki Jana luksemburskiego, króla czeskiego, podaje Chroń. Aul. Reg.21), a na jej podstawie Krom Franc. Pras.25) wiadomość, że była pięćkrotnie w życiu narzeczoną, zanim ostatecznie, na podstawie szóstej z rzędu umowy małżeńskiej, wyszła za księcia Normandyi, a później króla Francyi, Jana II, syna Filipa VI. Pierwszym jej narzeczonym był syn króla krakowskiego Łokietka (Primo quidem adhuc tenera Lokodkouis regis Cracouie filio... desponsata); drugim Fryderyk, syn margrabiego miśnijskiego. Ponieważ według tegoż Chrom Aul. Reg.20) Jutta urodziła się 20 maja 1315 r.27), a w czasie tym obaj starsi Łokietkowice już nie żyli (VIII. 1. 2.), przeto nie można wątpić, że owym niepodanym z imienia synem Łokietka, narzeczonym Jutty, o którym kronika wspomina, był Kazimierz. Ponieważ zaś zaręczyny Jutty z Fryderykiem miśnijskim nastąpiły 22 maja 1322 r., przeto układ zaręczynowy z Kazimierzem musiał przyjść do skutku i rozejść się jeszcze przedtem. W jakich okolicznościach owo chwilowe zbliżenie się Piastów do wrogiego im Jana luksemburskiego nastąpiło, dziś określić się nie da; ale nie ma powodu podawać samego faktu w wątpliwość28). Naruszewicz20) mylnie nazywa Juttę pierwszą, a Aldonę drugą żoną Kazimierza; podając jednak wiadomość o dalszych losach Jutty, wskazuje tern samem, że nie uważał jej za rzeczywistą żonę Kazimierza.

Przydomek Dobrotliwej (Dobrotim) nadaje Jucie czeski Żyw. Karola IV30).

Według Chroń. Aul. Reg.31), toż Kron. Franc. Pras.32), po Łokietkowicu Jutta była narzeczoną: 2. Fryderykowi Staremu {der Ernsthafte), synowi Fryderyka, margrabiego miśnijskiego; 3. synowi lir. Baru, niepodanemu z imienia; 4. pierworodnemu cesarza Ludwika Bawarskiego, a więc Ludwikowi V, elektorowi

1

Mon. Pol. V. 799. — 2) Ibid. V. 760. — 3) ibid. V. 498. — 4) ibid. III. 690. — 5) ibid. II. 861. — 6) Ibid.

2

III.    310. — 7) Ibid. III. 211. — 8i    Ibid. II. 936.    — 9) Ibid. III 201.    — 10)    Ibid. II. 886. — U) Ibid.    V. 467. — 12) Ibid.

3

IV.    15. — 13) His l. Pol. III. 322.    — 14) Mon.    Pol. II. 636. — 15)    Kod.    dypl. Malop. I. nr. 308.    — 16) Kod. dypl.

4

Wielk. III. nr. 1643. - '<) Mon. Pol. V. 640. —    18) Ibid. V. 611. —    19) Dopiero od tego miejsca mam    możność korzystania

5

z rękopisu Nekrol. Lubiń. Por. o    nim Dodat. I.    — 20) Zeissb^rg,    Klein.    Geschichtsą. Polens. 151. — 2D Ibid. 163. —

6

22) Str. 237 uw. '7. — 23) Datę śmierci 5 listopada przyjmuje trafnie cała historyografia, por. n. p. Naruszewicz, Hist. nar.

7

pot. V. 284; Garo, Geseh. Pol. II. 355; Grotefend, Stammtafeln II. nr. 24 i t. d. — 24) Emler, Font. rer. Bob. IV.

8

314. _ 25) ibid. IV. 409. — 26) Ibid. IV. 183. — 27) Cohn, Stammtafeln tabl. 43 mylnie podaje 5 maja jako dzień urodzin. —

9

• 8) Jak to czyni, co prawda oględnie, Caro. Gesch. Pol. II. 83 uw. 1. — 29) Hist. nar. poi. V. 66 uw. 1. — 30) Emler, Font.

10

rer. Boh. III. 374. - 31) Ibid. IV. 314. - 32) Ibid. IV. 409.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
0012801 248 pada: „Mas tu płacom!" Pomyślałek se, z,e kpi se mnie, ale mu sie sprzycał nie bed
0012801 nad czterdzieści lat młodszym, a starszym nad osiemdziesiąt nie powinien być bo „po osiemdz
0012801 i 120 rządza gospodarstwu leśnemu. Odarty bowiem naokół z kory pień. usycha; lecz i tam, gd
0012801 <*. 250 — niu chloroformem. Długie, ustawiczne działanie wywołuje wymioty i kurcze, a wr
0012801 o-i-O-*—5- 104    IPOWIEŚĆ XXVII. Jednemu z zacnych ludzi bolenie brzucha pr
0012801 244 mienić za rzecz słuszną mniemamy, ia* koz tymże Naszym przemieniamy, tymże mieszczanom
0012801 it£    ZmćrCiadh Remflir. necl6gfnquitate tcporum potucrit cdofflari: tćdt d
0012801 VI dy. Zkądże więc pochodzi, ze w żydowskim narodzie znaleźli się ludzie wyższym światłem o
0012801 Ru ( 214) Ru. zapobiegł większemu złemu, oddalać od siebie zony dla słusznych przyczyn, z u
00128 ?541c295e5c443a126cf2c578c908b3 129 Optimization and Sensitivity Analysis is to determine the
70424 Skrypt PKM 1 00128 256 Przypadek wg rys. 8.1 c. Elementarny moment tarcia dMT = t - = pdFp &nb
0012801 256 żadnych tajemnic, wyznał mu, jak rzeczy stoją. Przedstawił mu niebezpieczeństwo całe, k

więcej podobnych podstron