0515

0515



502


ALEKSANDER.


XI. 6.


kardynałem nazwany też jest już w dokumencie z 22 września 1442 r.1). Feliks V obrany został papieżem (przeciw Eugeniuszowi IV) 5 listopada 1439 r., koronowany 24 listopada 1440 r.; czy nadanie obu godności Aleksandrowi nastąpiło przed, czy po koronacyi, rozstrzygnąć się na pewno nie da; jest wszelako podstawa do przypuszczenia, że stało się to jeszcze przed koronacyą. Na patryarchacie akwilejskim siedział bezpośrednio przedtem (od 6 lipca 1412 r.) Ludwik, ks. Teeku, o którym wiadomo tylko tyle, że zmarł po r. 14352); pod datą 18 grudnia 1439 r. otrzymuje prowizyą na patryarehat Ludwik Searampi Mezzarota, który się na nim utrzymuje do śmierci swej r. 14653); widocznie był to kandydat Eugeniusza IV. Skoro Aleksander był kandydatem antipapy Feliksa V, słuszna przypuścić, że mniej więcej w tym samym czasie, w którym Eugeniusz IV udzielił prowizyi Scarampiemu, otrzymał ją także Aleksander od Feliksa V; prowizyą przypada zatem najprawdopodobniej na koniec r. 1439. W faktyczne posiadanie patryarchatu akwilejskiego Aleksander nie wszedł, i spisy tamtejszych patryarchów znają tylko Scarampiego, siedzącego na stolicy patryarchalnej już od końca r. 1439; tein tłomaczy się, dlaczego mimo promocyi zatrzymał nadal biskupstwo trydenckie w komendzie. Pod koniec życia użyty został przez Feliksa V do ważnej misyi politycznej jako legat do Polski wysłany, i wszedł z tego powodu w zatarg z Zbygniewem Oleśnickim, który rościł sobie również pretensye do tytułu i funkeyj legata4); następnie powrócił do Wiednia na dwór swojego siostrzeńca, cesarza Fryderyka III (IV). Geneal. Mazow. Czart. I i II 5 6) mieni go (pod mylnem imieniem Henryka) proboszczem wiedeńskim (u św. Szczepana). Wiadomość tę stwierdza pośrednio okoliczność, że ciało jego w tumie św. Szczepana zostało poehowanem. Prebendę tę otrzymał snąć od Fryderyka IV celem powiększenia dochodów'5). Siać się to mogło dopiero po 22 lutego 1443 r., pod tą bowiem datą występuje jeszcze jako proboszcz u św. Szczepana niejaki Wilhelm 7 8).

Na przechowanym w tymże kościele nagrobku Aleksandra s) znajduje się następujący, minuskułami gotyekiemi wyryty, napis: Anno Domini MCCCCXLI1I die secunda mensis Iunii obił reuerendissimus in Christo pater ac dominus dominus Allexander Dei gracia cardinalis et patriarcha Aguilegiensis administrator ecclesie Tridentine et dur Mazanie cuius ani ma vicat Deo. Przeciw dacie dziennej zgonu, jaką tu mamy podaną, nie ma powodu podnosić jakichkolwiek wątpliwości, a owszem przypuścić trzeba, że polegać może na najlepszych informacyach; natomiast w dacie rocznej (1443) popełnił rzeźbiarz niewątpliwą omyłkę. Jeszcze bowiem w dokumencie z 10 stycznia 1414 r.9) Fryderyk IV wspomina o nim jako o żyjącym; a nawet dochował się dokument samego Aleksandra z daty 27 stycznia 1444 r.10 11). Ponieważ już d. 17 października 1446 r. obrany został biskupem trydenckim Jerzy Hack z Temeswaldu u), przeto śmierć Aleksandra przypadać może tylko na lata 1444—1446. Gdy zaś błędna data roczna na płycie grobowej wynikła z pewnością nie z błędnej informacyi, ale z omyłki rzeźbiarza, przeto najsnadniej przypuścić, że miała ona brzmieć właściwie MCCCCXLIIIT, a więc, że rzeźbiarz opuścił tu jedne jedynkę; na wszelki przypadek trudniej już byłoby podstawić tu cyfrę MCCCCXLV lub MCCCCXLVI. Stąd wypływa, że Aleksander zmarł 2 czerwca 1444 r.12).

Jako uwagi godny szczegół z życia Aleksandra przytoczyć jeszcze należy, że już jako biskup trydencki nosił się z zamiarem porzucenia stanu duchownego i poślubienia jakiejś bliżej nam nieznanej osoby. W tej to sprawie pisał do niego Jagiełło w liście bez daty 13), odradzając mu stanowczo tego kroku.

1

Cod. dipl. Siles. XV. 214. — 2) Gams, Series episc. 774. — 3) Ibid. 774. — 4) O szczegółach por. Car o,

2

Gescli. Pol. IV. 331, V. A. 247; Korytkowski. Prał. i kan. kat. gnieżń. I. fi. 14. — 5> Por. str. 437 u\v. o. — fi) Stronczyń-

3

ski, Pomn. Piastów 129 i Korytkowski, Prat. i kan. kat. gnieźń. I. B. 14 mają również wiadomość, że Aleksander był pro

4

boszczem u św. Szczepana, snąć z jakiegoś innego źródła zaczerpniętą, którego jednak nie udało mi się odszukać. Również

5

nie umiem powiedzieć, na jakiej podstawie opiera się twierdzenie Korytkowskiego, jakoby Aleksander był też administratorem

6

biskupstwa churskiego ; o ile z Gainsa. Series episc. 269 sądzić można, nie było po temu sposobności; według Gamsa bowiem

7

następują po sobie w nieprzerwanym szeregu następujący biskupi churscy: od r. 1418 do 24 stycznia 1440 Jan V Naso; od

8

24 stycznia 1440 do 1441 Konrad Rechberg, od 1441 do 1452 Henryk V. — ) Lichnowsky, Gescli. d. Ilaus. Habsb. VI. reg.

9

nr. 523. — 8) S t r o n c z y ń s k i, Pomn. Piastów 129. — 9) Chmel, Reg. Frider. IV. nr. 1592. — 10) Lichnowsky, Gesch.

10

d. Haus. Habsb. VI. reg. nr. 723. — H) Gams, Series episc. 317.— l2) Tak przyjmuje trafnie Lichnowsky, Gescli. d. Haus.

11

Habsb. V. 318. S t r o n c z y ń s k i, Pomn. Piastów 129 przyjmuje, zgodnie z napisem na nagrobku, dale śmierci 1443 r. Narbutt,

12

Pisma histor. 299 i Gołębiowski, Dzieje Pol. I. str. XVIII podają nawet rok 1442. — 13) Prochaska, Cod. epist. Vitoldi

13

dod. nr. 41.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Picture2 (7) Fot. Aleksander Piekarski3 miliony młodzieży jest już w szeregach ZWIĄZKU HARCERSTWA P
188 ANNA MATCZAK, ALEKSANDRA JAWOROWSKA Paluchowski i in., 2015). W tym roku organizowana jest już I
gwarantowaniu im bezstronnej sprawiedliwości 2) elity kierowniczej państwa - ważny jest też ujemny j
500 ALEKSANDER. XI. (). i tym argumentem, że, jak pierworodny syn Ziemowita IV otrzymał imię ojca, t
aNTROPOLOGIA LIT VIII Funkcja formy poetyckiej5 najwyższej mądrości, ale też i bezsensu. Całkowita
244 245 244 ROZD7AAI XI Oczywiście, prawda materialna jest w artykule zachowana. Już w pierwszym aka
?egna?ek8 2* laternet. n względu na posiadane możliwości, jest już obecnie, a będzie coraz powszech
?egna?ek9 r ŻW loitnei, it względu ai pojadane możliwości, jest już obecni*, a będzie coraz practai
214 ZYJXISPAYA. IV. 11. woustego ), jest już dziś porzucono w nauce1 2), i słusznie, nie ma bowiem
214 ZYJXISPAYA. IV. 11. woustego ), jest już dziś porzucono w nauce1 2), i słusznie, nie ma bowiem
VI. 16. JUDYTA.323 Judyta dla innych powodów wystawić na sprzedaż swoje dożywocie w Toszku, i mało t

więcej podobnych podstron