191
silnie w miarę większego lub mniejszego otworzenia rurek. Tym sposobem udało się Helmholtzowi naśladować wszystkie samogłoski. Barwa pojedynczego tonu zasadniczego w porówna-nin z dźwiękami złożonemi jest równa U. Samogłoska ta jeszcze, wyraźniej daje się słyszeć, skoro tonowi zasadniczemu towarzyszy słaby ton /j. O tem łatwo się już przekonać za pomocą piszczałki organowej, która ton c wydaje, zadymająę ją słabo, ale regularnie w ten sposób,, aby dał się słyszeć jej ton zasadniczy. Ton ten wyraźnie do samogłoski O jest podobny. Samogłoska O powstaje, skoro z tonem zasadniczym dobywa się razem silnie wyższa oktawa. Stałe towarzyszenie trzeciego i czwartego jeszcze tonu z powyższego rzędu wspiera wyrazistość tego brzmienia, ale do jego powstania nie jest koniecznie potrzebnem.
Samogłoskę E znamionuje współdźwięczenie tonu trzeciego przy miernej mocy drugiego: przy tem może się słabo dawać słyszeć także ton czwarty i piąty. Przejście z O na /ćdzieje się więc przez to, że-drugi ton słabnie, a trzeci nabrzmiewa; dobywając obydwa rzeczone tony poboczne iazem, powstanie Oe. Ue słychać, gdy silny ton trzeci towarzyszy miernie zasadniczemu tonowi. Chcąc zaś J dobić, potrzeba ton zasadniczy osłabić, ton drugi stosunkowo do tamtego wzmocnić, trzeci całkiem słabo, a za to czwarty, który dla tej samogłoski jest cechującym, silnie wywołać, trzymając równocześnie piąty przy miernem natężeniu. Można wszakże te słabe tony bez znacznego nadwerężenia cechy samogłoskowej całkiem opuścić. Przy A i Ae przeciwnie oboczne wyższe tony są cechą znamionującą. Można drugi ton całkiem wypuścić, trzeci dać słabo, a za to- dobyć wyższe tony tak silnie, jak dalece moc dźwięcznych drgań diapasonów na to dozwala. Przy dobyciu Ae chodzi najbardziej o ton czwarty i piąty, przy dobyciu zaś tonu A o piąty aż do siódmego. Te sztucznie utworzone samogłoski są więcej podobne do śpiewanych, niżeli do wygłoszonych. Przy suchym dźwięku zwykłego głosu słyszy się ton zasadniczy nierównie słabiej, niż wyższe tony uboczne i szmery; przez co właśnie różnice w barwie dźwięku daleko wyraźniej wmówię na jaw występują, niż w śpiewie, gdzie ton zasadniczy mocniej słyszeć się daje i tony uboczne przygłusza.