KSE6153 II L53

40]

1649

Rcmpublicam, ale i w tycli, w ozem idzie o całość wszysikićj Rpłtej, ratował..

Teraz tylko trzy punk ta w teraźniejszej konsulcie poda wa WMMciom JKMć, które non pcdiuntur morem.

1.    Żeby ludzie Kurtirsta JMci, którzy są pod regimentem Pana Duwalda ukontentować, ruszyć z miejsca, i przeciwko nieprzyjacielowi wyprawić.

2.    Zwyczajna rzeoz zawszć bywała że Panom Hetmanom dawano kilkadziesiąt tysięcy na te potrzeby, z których się nie rachowali^ propter śPcrehim helKci mmlii, jako na szpiegi ót ul gemin, (bez których nie może bydź) wydatków, żeby im dano przynajmniej Zl. 20,000. ¹

Że teraz inundacya Smotryce rzeki uczyiiiła szkodę w- murze Kamienieckim, najpotrzebniejszą do obrony poderwała bramę, żeby na restauraeyą, jaka może bydź, na prędoe koszt łożyć. Na co jaż Pan Podskarbi cui. rationem Zl. 3,006 posłał, żeby mu dana była od WMei assekuracya, /ud iy on tego, co uczynił za powodem Króla JMci z miłości ku ojczyźnie, swojem nie przypłacił.

Wotowali Panowie Senatorowie zgodnie na te trzy punk ta, niechcąc cfaesśn patriae. Siądź Łucki w zdaniu swojem powdedział, żeby expensę^Hna to wszystko z drugiej kwarty' obmyślić.

P. Rozpierkki uamienił, żeby się już tandem JKMena jednego Regimentiirza namyślił; bo niesłychal, żeby gdzie na kwiecie miało być trzech Hetmanów. A co strony* tych pieniędzy Panu Hetmanowi, in dwe-rsds mćtssitates potrz^bnymh ex-penS. bez tych bydź nie może; życzę jednak, aby jednemu były d;me, nie dwoma, ani trzema.

P. Kanclerz nie powiedział nic, jeno się gmfraliter zga dzał z drugiemi Panami Senatorami.

P. Podskarbi powiedział, że druga kwarta nie może snffrere na apparameuta wojenne, i przyprowadzenie ich; uie tylko żeby z tamtąd wydawać na insze wydatki. A jeżeli WMć każecie dać z ordymaryjnej kwarty, gdyż inszych pieniędzy nie masz, ja sie obawiam pravva, bo nie wiem jakoby tć'ż trzeba

$fj