KSE6153 II L48

596

1650

i zabija człeka, głos Pańskiego Majestatu nie tylko oczy ale i duszę przeraża, a własne ręce nie wderzają sobie! Wielki świątobliwy klejnot Korony z ręku WKMci Pana i Dobrodzieja Mego, laeto et venerabiU horrore przejmując, radość uapoły ze strachem rodzi. Łaska publiczna WKMci, a prywatne siebie samego poznanie i poniżenie, dobrał myśl wylatującą jako jakim pędem skraca i na wodzy trzyma. Ten - że to sławny Orzeł Koronny WKMci, który faustis siA penetraltbus Królów Polskich wychowany, raz wolnym spokojnego pióra popławem, a drugi raz żartkim śmiałego pockopu zapędem w granicach obojga słońca przestroiło bujając, i sław^Tę cnego narodu polskiego, jako Jowisza fulmen wspaniałe piastując, pod którego zasłoną swobody, ozdoby, i korzyści świata Polskiego zawsze odpoczywały, nowy gość wdomumoim zawitał. Ten-ci-to ptak, który dkusaugwns, jako jest powszechne rozumienie, gdzie tylko choć maluczko odpoczął, wielkie domy swą wróżbą poświęcał, teraz fato WKMć ex arce Tatpeja do mnie przyniesiony, tu gniazdo, tu mieszkanie polubił. Było w oczach WKMci tak wiele non mania nomiua, co cnotą i mertiis przodków swych hnagines zdobiły, przecie pominąwszy pyszne i wystawnie grody, ten niebieski latacz, atmii-ger WKMci, i że tak rzekę mentis interpres, do mnie mclinatc-digmtione WKMci tak nisko na rękę spadał .Sam-ci - to jestem z tak wielu wybrany i w oczach WKMci upodobany sługa, któremu prawa ojczyste szafarnią wszystką szczodrobliwości Pańskiej, oices rerum, ponćlus imperii, i (czego strach wymówić) principalis officii oraculum, śwdątnica serca Królewskiego oraz powierzona! Ja-to ustami WKMci, abo WKMć mojemi mówić będziesz! Fortuna dziś do mnie, przez mię jutro fawory .swoje, spem et vota populorum opowiedać będzie. Wielkie zaprawdę i niewymowne dobrodziejstwo, które ja tacitus uważając, u siebie pokornie mówię: Qmd silń voluit przezacna providentia WKMci, że pominąwszy tot decora patriae w boju i w pokoju, iutraąue Palladę wyćwiczonych ludzi, mnieś WKMć sobie imdile subjectum przysposobić raczył? Czy-to igrzysko właśnie Boga najwyższego, i inne mces niebieskie na ziemi się odprawuiją, w⁷y niosłe rzeczy, żeby się ad fastigiwn adorationis nie wspinały,