Magazyn67601

Magazyn67601



768


CZARTYZM

nych, nie dostrzegali jego roli twórczej, co uznawał późniejszy marksizm.

Celem zorganizowania zbierania podpisów na petycji do parlamentu w sprawie reformy wyborczej i omówienia dalszej taktyki działania, zwołany został do Londynu t. zw. Konwent, złożony z delegatów poszczególnych organizacyj z całej Anglji i Szkocji oraz rozmaitych zgromadzeń masowych, zbierających się podczas agitacji. Otwarty on został dnia 4 lutego 1839 roku. W sprawie metod działania starły się ze sobą kierunki, o których mowa była wyżej. Umiarkowani okazali się w mniejszości i po pewnym czasie część ich opuściła Konwent, udając się do Birminghamu (stanowili oni część delegacji robotniczej organizacji tego miasta). Pod petycją podpisało się 1 250 000 osób, a w dniu 12 lipca złożona została Izbie Gmin, która ją odrzuciła. Wówczas zaostrzyły się spory pomiędzy przedstawicielami różnych kierunków, co do przedsiębrać się mających kroków w odpowiedzi na odrzucenie petycji. Spory się przeciągały, wreszcie zdecydowano przenieść obrady do Birminghamu, sądząc, że środowisko to będzie bardziej sprzyjające dla Konwentu. Ale i tam nieporozumienia i represje rządu ruch ten rozbiły.

Położenie robotników w latach 1841 i 1842 pogorszyło się, wiele fabryk stanęło, płace obniżyły się; spowodowało to odradzanie się organizacyj czartystowskich. „Narodowy związek czartystowski" stał się stronnictwem politycznem klasy robotniczej: z komitetem wykonawczym wybieralnym na czele, ze zjazdami perjodycznemi, rozporządzał dochodem, płynącym ze stałych składek członków, posiadał 400 sekcyj i koło 40000 członków; nie była to liczba imponująca, ale był to zawiązek już prawidłowo zorganizowanego stronnictwa. Czar-tyści podjęli więc walkę na nowo i wnieśli dnia 2 maja 1842 roku drugą petycję do parlamentu, zawierającą prócz żądań, wymienionych w pierwszej, jeszcze inne, jak: ro-cio godzinnego dnia roboczego, zniesienia obowiązującego prawa o biednych, zmian w systemie podatkowym. Pod petycją podpisało się 3 3*5 752 osób, a więc przeszło 2 mil jony więcej, niż pod poprzednią; ale i tę petycję Izba Gmin odrzuciła, za nią wypowiedziało się tylko 49 posłów. Stronnictwo nie było jeszcze dość silne do odpowiedniego zareagowania na stanowisko Izby Gmin. W roku następnym sytuacja gospodarcza zaczęła się poprawiać. W latach cd 1843 do 1846 0’Connor i 0’Brien zaczęli tworzyć nowy program, w którym punkt ciężkości przeniesiony został z gruntu politycznego na agrarny. Chcieli oni znaleźć punkt oparcia dla klasy robotniczej w rolnictwie. Ó’Connor był zwolennikiem drobnej prywatnej własności ziemskiej; 0’Brien chciał ją unarodowić. Projekty te nie miały podstaw realnych, o nabywaniu czy nawet dzierżawieniu ziemi na większą skalę mowy być nie mogło, bo robotnicy nie mieli na to środków odpowiednich; unarodowienie zaś ziemi, czyli przejęcie jej na własność społeczeństwa czy państwa było zagadnieniem nietylko socjalnem, lecz i politycznem i nie mogło być zrealizowane poza odpowiednią akcją polityczną. To też plany te upadły same przez się.

W 1847 roku, a zwłaszcza w 1848, pod wpływem wypadków na kontynencie europejskim następuje ożywienie się ruchu czartystowskiego. Powzięto zamiar wniesienia trzeciej petycji, opatrzonej już podpisami 5 miljonów obywateli. Chciano też dla nadania jej powagi wnieść ją do parlamentu w wielotysięcznym pochodzie przez miasto. Przedsięwzięcie to jednak nie udało się zupełnie. Skończyło się na tern, że zamiast 5 miljonów zebrano 1 975 469 podpisów, wśród których, jak twierdzono, dużo było sfałszowanych; do pochodu zgłosiło się około 30 tysięcy ludzi, ale nie odbył się on z powodu zakazu rządu i odpowiednich zarządzeń przygotowawczych policji. Przywódcy nie zdecydowali się na użycie siły, której zresztą faktycznie nie mieli. Ostatecznie 0’Connor dnia 10 kwietnia 1848 r. zawiózł w dorożce petycję do parlamentu, lecz nie odniosła ona skutku. Na tem faktycznie kończy się ruch czartystowski, a formalnie istniał on jeszcze do 1851 roku, ale zatracił już pierwotny swój charakter.

Upadek czartyzmu przypisać należy następującym przyczynom: obok słusznego i rozumnego programu politycznego nie miał on ekonomicznego, a przecież żądania polityczne miały być tylko środkiem do ma-terjalnego podniesienia proletarjatu; następnie brakło mu jednolitości poglądów i kierunku, w ogniu walki nie zdołano ustalić wspólnego programu działania, wreszcie skutkiem powyższych braków ruchu, nie mając trwałych i mocnych drogowskazów, masy robotnicze w swych nastrojach stosownie do tego, czy życie gospodarcze znaj-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P8163758 BMP 650 Laika — Opracowanie Izabela nie rozumie i nie docenia Wokulskiego, nie dostrzega je
12361 SNB13698 140 Osoby niepelnasproMTie w Polsce w tatach dziewięćdziesiątych nych nie odgrywają w
1.3.1. Teoria zasobowa przedsiębiorstwa Tradycyjna ekonomia neoklasyczna nie dostrzegała kluczowej r
nie dostrzega jego najistotniejszych elementów. Wypowiedzi dziecka najczęściej wymagają ukierunkowan
str 012 013 tak wielki i wspaniały, że jeszcze nie dostrzegam chwili przystąpienia do jego wykonania
42 43 nych błędów nie dostrzegamy tak wyraźnie jak tych, które popełniają inni. Wydaje się nam najcz
IMG77 i kościoły, które pogłębią ich nauki, często nie dostrzegają roli fe kształtujących przecież
Magazyn67301 765 CZARTORYSKI KS. ADAM JERZY — CZARTYZM nych, prawie bez środków, przez ćwierć wi
Magazyn6q201 708 INTERPRETACJA TRAKTATÓW nie można dochodzić do wyników, niezgod nych z pozornie

więcej podobnych podstron