WYDZIELANIE WEWNĘTRZNE 547
Są one tworami nabłonkowymi, otoczonymi osobną osłonką z tkanki łącznej.
Komórki te dzięki przegrodom z tkanki łącznej tworzą bądź lite pęcherzyki (gniazda), bądź sznury rozmaitej postaci i wielkości i dzielą się na dwa typy: jedne o protoplazmie ziarnistej, silnie chłonącej barwiki kwaśne (eozynę) i stąd nazywane kwasochłonnemi (oksyfilnemi), drugie o protoplazmie prawie nie barwiącej się. Między tymi dwoma typami istnieje szereg postaci przejściowych. Komórki ziarniste uważane są za komórki wydzielnicze w okresie przygotowawczym, komórki zaś o protoplazmie jasnej, nie barwiącej się, mają być komórkami, które już przebyły okres wydzielania.
Większość autorów przypuszcza, że wydzielina komórek ziarnistych dostaje się wprost do naczyń krwionośnych lub limfatycz-nych. Niektórzy jednak, jak n. p. Biedl, przyjmują, że nie ziarenka kwasochłonne stanowią przedmiot wydzieliny, lecz ziarenka lipo-idalne oraz glikogen.
Czynność gruczołów przytarczycznych. Badania czynności gruczołów prz^ tarczycznych wzięły początek z doświadczeń nad wy-łuszczaniem tarczycy u zwierząt. Doświadczenia te wykazały, że Jnie wszystkie zwierzęta jednakowo reagują na wycinanie tarczycy: pewne zwierzęta, jak psy, koty, lisy (a więc karmiące się prze-ważnie mięsem), giną po operacyi szybko, jak gdyby pod wpływem zatrucia, wśród ciężkich objawów podniecenia nerwowego, składających się na kliniczny obraz tężyczki (tetania); głó-wnemi z tych objawów są ogólne kurcze kloniczne i toniczne, przyspieszona czynność serca, przyspieszone oddychanie, podniesienie temperatury, białkomocz; u zwierząt roślinożernych (królików, kóz, owiec) powyższe ostre, szybko prowadzące do zgonu, objawy nie występują wcale, albo też występują w formie lekkiej, przejściowej; rozwija się natomiast u nich stopniowo obraz chronicznego charłactwa (cachcxia). Różnicę tę pierwotnie tłomaczono odmienną przemianą materyi u jednych i drugich.
Dalsze jednak doświadczenia, rozpoczęte przez Gleya w roku 1892, wykazały, że przyczyna tego odmiennego oddziaływania operowanych zwierząt leży w niejednakowym topograficznym stosunku gruczołów przytarczycznych.
Mianowicie u większości zwierząt mięsożernych, używanych do doświadczeń w pracowniach, wszystkie cztery gruczoły przy-
35*