Magazyn6 6601

Magazyn6 6601



958


DURKHEIM EMILE — DYBOSKI ROMAN

D. wyszło kilku bardzo wybitnych socjologów.

Dzieła D. były często omawiane w miesięcznikach, poświęconych naukom społecznym, dotychczas jednak niema pracy wyczerpującej o jego działalności naukowej, są natomiast dwie specjalnie krytyczno-polemiczne.

Literatura: Reploige Simons Le conflit de la morale et de la tociologie. Parie 1912.Łacomba Rogert La milhode aociologięue de Durkheim Paris 1926.

Ludwik Kulczycki.

Duhring Eugen.

D. urodził się w Berlinie w 1833 r., umarł w 1921 r. Pisał dużo z zakresu filozofji, ekonomji politycznej, pedagogiki. Był metafizykiem, aprioristą, poglądy jego ekonomiczne ulegały zmianie; przez pewien czas zbliżał się do Carey’a. Zarówno w filozofji, jak i w dziedzinie nauki gospodarstwa społecznego nie stworzył dzieł wybitnie samodzielnych, okazywał jednak dużą ruchliwość umysłową, wrażliwość na rozmaite zagadnienia i usiłował stworzyć syntetyczny światopogląd. Jego poglądy socjalne, dotyczące zreformowania społeczeństwa współczesnego, w pewnym okresie czasu miały zwolenników w Niemczech i stały się przedmiotem ożywionych dys-kusyj.

D., w przeciwstawieniu do szkoły Marksa, za decydujący czynnik w rozwoju społeczeństw uważał sprawy polityczne, uzależniając od nich gospodarcze; panowanie rozmaitych warstw społecznych nad innemi uważał za wynik zdobycia władzy drogą gwałtu. Ustrój kapitalistyczny uważał za wadliwy, przeciwstawiając mu inny, zbliżający się do socjalistycznego: państwo składać się miało z federacyj gmin, posiadających w swych rękach narzędzia produkcji; gminy te miały wymieniać towary między sobą, miernikiem wartości których miała być ilość godzin pracy. Wszyscy mieli pracować i otrzymywać jednakowe wynagrodzenie za wykonaną ilość godzin zatrudnienia, pieniądze metaliczne miały być utrzymane; specjalnie cenna praca miała być — za zgodą wszystkich — dodatkowo niezbyt znacznie wynagradzaną. Jednostki w gminach miały zawierać pomiędzy sobą umowy w rozmaitych sprawach. Była to nowa utopja, którą poddał ostrej i obszernej krytyce Engels. D. nie uważał, aby ustrój socjalistyczny musiał koniecznie zatriumfować, uzależniając jego zwycięstwo od rozmaitych okoliczności. D. był antysemitą i poświęcił przedmiotowi temu oddzielną pracę.

Ważniejsze jego dzieła są następujące: Kapitał und Arbeit. 3-cie wyd. Berlin 1924. — Kritische Grundlagung der Volks-wirtschaftslehre. Berlin 1866. — Carey!s Umwalzung der Volkswirtschaftslehre und Sozialwissenschaft. Miinchen 1855. — Kritische Geschichte der Nationalókonomie und des Sozialismus. Berlin 1873.

Ludwik Kulczycki.

Dyboski Roman.

D. urodził się w Cieszynie 19. XI. 1883 r. Ukończył gimnazjum w Cieszynie, a następnie odbywał studja na Uniwersytecie w Krakowie i Wiedniu, gdzie w 1905 r. otrzymał stopień doktora filozofji. Dalsze studja uzupełniające odbywał w Oxfordzie, Londynie i Cambridge. W 1908 r. uzyskał w Uniwersytecie wiedeńskim docenturę fi lologji angielskiej, przeniesioną w tymże roku do Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1911 r. został profesorem nadzwyczajnym, a w 1922 r. zwyczajnym filologji angielskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim. W ciągu roku akademickiego 1922/23 i przez letnie trymestry lat 1923/4 i 1924/5 zajmował katedrę wiedzy o Polsce na Uniwersytecie londyńskim. W 1926 r. wykładał naukę o Polsce na letnich kursach uniwersyteckich pod egidą Ligi Narodów w Genewie, a w roku 1928/9 na uniwersytetach amerykańskich. W r. 1930/1 był dziekanem wydziału filozoficznego Uniwer sytetu Jagiellońskiego. W latach 1935 i 1936 prowadził międzynarodowe letnie kursy uniwersyteckie w Krakowie. Obok szeregu studjów z dziedziny literatury an gielskiej i polskiej D. ogłosił między innemi: Siedem lat w Rosji i na Syberji. 1922. — Anglja po wojnie. 1925. — Czego nas uczy Anglja. 1925. — PolandOldand New. 1926. — Some aspects of contemporary England. 1928. — O Anglji i Anglikach 1929. — Stany Zjednoczone. 1930. — Po-land. 1933. — Między literaturą a życiem. 1936.

D. jest członkiem czynnym Polskiej Akadem j i Umiejętności, członkiem honorowym


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Magazyn6 6501 957 DURKHEIM EMILE ogromnej różnorodności jednostek, pewne podobne zjawiska na tle
Magazyn8501 djvu krajobrazu do Amalfi, Salerno i innych miejscowości południowych Włoch. Za dzie
- MAGAZYN KO TRÓJMIASTO NUMER 9/2019 (42) Paulina Rudnicka BARDZO MOCNAKAPUCZINA
Magazyn8701 djvu świat umarły był dla niego realnym jego światem, a życie —*• tylko ciężką, częs
Roman Ingarden1 30 Roman Ingarden Niektóre twory językowe występujące w dziełach literackich21 spe
DSCN4816 186 WŁODZIMIERZ BOLECKI Jak mawiał Roman Zimand, „nie bardzo rozumiem, po co mamy jeść tę ż
Magazyn61801 110 ALPY wiecznego śniegu. Zwierzostan alpejski, dziś bardzo przerzedzony, charakte
Magazyn66101 253 BANKI właściwym ewolucyjnego, to trzeba się chronić od zapatrywania, jakoby był
Magazyn60201 494 BOLSZEWIZM Stacje telefoniczne i telegraficzne funkcjonowały żle, albo wcale cz

więcej podobnych podstron