384 GOSPODAROWANIE, GOSPODARSTWO I GOSPODARSTWO SPOŁECZNE
współpracujące: węzłami krwi, dobrowolną umową najemną, czy prawnym przymusem.
Najpierwotniejszy typ gospodarstw to samowystarczalne gospodarstwa rodzinne, zbiorową pracą członków rodziny wytwarzające wszystkie potrzebne im dobra. Obok nich istniały w państwach achajskich doby homerowskiej również samowystarczalne, ale pracą nie członków rodziny, jeno me-wolnych sług wytwarzające dobra, potrzebne rodzinie pańskiej, gospodarstwa herosów i królów. Organizacja tych gospodarstw była już bardziej złożona, istniał w niej podział prac. Inni niewolnicy paśli stada koni, wołów, kóz i świń, inni uprawiali pola, winnice i sady, inni posługiwali w domu. Istniały w łonie tych gospodarstw hierarchiczne stopnie. Pan zarządzał pracą robotników za pośrednictwem specjalnych dozorców i włodarzy. A przewyższały je olbrzymio nietylko rozmiarami, lecz i ilością zaspakajanych przez nie potrzeb gospodarczych i wykonywanych w nich przez specjalne oddziały robotników różnorodnych prac oraz kierowniczych organów wyższego i niższego rzędu — gospodarstwa monarsze w starożytnym Egipcie. Zespalały one setki tysięcy ludzi, składały się z części, z których każda wypełniała odrębne funkcje, za spakajała inne potrzeby. Ale cały ten olbrzymi zespół organizacyjny zaspakajał potrzeby gospodarcze faraona, jego rodzi-ny, jego dworu, jego armji oraz jego władz administracyjnych i sądowych wedle jedne go naczelnego planu, ustawianego jedną zwierzchnią jego wolą — stanowił on więc jedno, choć niezwykle złożone, gospodarstwo.
Istniało też wielkie gospodarstwo monarsze w Babilonie i istniały tam również samowystarczalne rodzinne gospodarstwa drobnych właścicieli ziemi. Ale były też i liczne gospodarstwa znaczną część zużywanych przez się dóbr nabywające drogą kupna, dokonywanego przy pomocy pieniędzy. Dóbr tych zaś dostarczali im kupcy, zawodowo skupujący je w kraju i zagranicą, by je odprzedać następnie z zyskiem. Najczęściej kupcy ci nabywali plony i przetwory gospodarstw, posiadających ich nadmiar, by je odprzedawać gospodarstwom, które dóbr tych nie mogły, czy nie umiały same sobie wjdwarzać. Z biegiem jednak czasu zjawiało się coraz więcej organizacyj gospodarczej współpracy, wytwarzających rzeczy nie dla własnego użytku, lecz dla sprzedaży, dla użytku innych gospodarstw. Powoływali je niekiedy do życia możni panowie, a nawet monarchowie. Faraonowie sprowadzali drzewo budulcowe z Fenicji wzamian za tkaniny, wytwarzane przez ich niewolników. Arystowie greccy byli właścicielami kopalń miedzi i warsztatów garncarskich, produkujących na eksport poza granice nawet Hellady. Ale w starożytności producentami dóbr na sprzedaż byli przeważnie ludzie osobiście wolni, nie należący jednak do rodów i plemion, które kraj zdobyły, a wobec tego nie posiadający ziemi, stanowiącej niezbędną podstawę samowystarczalnych gospodarstw.
W potocznej naszej mowie organizacje gospodarczej działalności, zmierzającej do zaopatrywania w dobra nie samych siebie, lecz i inne gospodarcze zespoły — nazywamy przedsiębiorstwami. Mówimy bowiem o przedsiębiorstwach, a nie o gospodarstwach fabrycznych, rękodzielniczych, handlowych, bankowych... natomiast o gospodarstwach, nie zaś przedsiębiorstwach włościańskich, o gospodarstwach rodzin robotniczych czy urzędniczych, jak również
0 gospodarstwach skarbowych miast czy państw.
Istnieją więc dwojakiego rodzaju orga nizacje gospodarczej działalności: gospodarstwa i przedsiębiorstwa. Gospodarstwa łączą ludzi dla wspólnego wedle jednego pla nu zaspakajania ich gospodarczych potrzeb. Przedsiębiorstwa zespalają ludzi do planowego wykonywania wspólnym wysiłkiem prac, zaspokajających potrzeby gospodarcze innych osób — w celu uzyskania od nich równoważnika wartości dostarczanych im dóbr czy usług, przewyższającego jednak związane z tern nakłady gospodarcze.
3. Gospodarstwo społeczne. Jeszcze dziś wśród koczowniczych ludów Azji całe ich niemal gospodarcze życie odbywa się w gra • nicach wzajemnie od siebie niezależnych
1 jak najbardziej samowystarczalnych gospodarstw rodzinnych. I tak samo żyły wszystkie niemal plemiona murzyńskie dopóki europejscy kupcy i plantatorzy me wciągnęli ich w orbitę współczesnej naszej gospodarki wymiennej. Na pracy też poszczególnych rodzin dla własnych ich po trzeb polegało niemal wyłącznie gospodarcze życie Germanów czasów Tacyta i Słowian w przededniu powstania państw: Czeskiego, Polskiego i Ruskiego. Oczywiście i wtedy dokonywała się od czasu do czasu
►
L