829
JEDNOIZBOWOŚĆ I DWUIZBOWOŚĆ
we prawo wyborcze. Wobec wzrostu znaczenia spraw gospodarczych we współczesnej polityce wewnętrznej i zewnętrznej państw tak teorja jak i praktyka współczesna domagają się uwzględnienia w organizacji przynajmniej jednej z izb czynników gospodarczych (np. poglądy Duguita oraz parlamentaryzm gospodarczy faszyzmu).
Na poparcie systemu dwuizbowego przytacza się dalej twierdzenie, że system ten utrudnia uchwały przypadkowe i przyczynia się tern samem do lepszego i głębszego rozważenia zamierzonych projektów ustawodawczych. Wreszcie niektórzy wyrażają pogląd, iż dwuizbowość przeciwdziała ujemnym skutkom partyjnictwa i utrudnia rządy jednej partji (np. Starzyński). Argument ten o tyle może się okazać w praktyce niesłuszny, że w wypadku, gdy obu izbom służy prawo pociągania rządu do parlamentarnej odpowiedzialności, rząd może się znaleźć w sytuacji takiej, że uwzględniając życzenia jednej izby, narazi się na upadek w izbie drugiej, a stąd wynikają już bezpośrednio wszystkie ujemne skutki słabych i nietrwałych rządów parlamentarnych.
Argumenty, przytaczane przeciwko dwuizbowości, a za jednoizbowością, są raczej natury ściśle teoretycznej, niż praktycznej. Jeden z najstarszych argumentów został użyty na Zgromadzeniu Narodowem przez Rabaud Saint-Etienne’a, który uważał, że skoro jedynym i niepodzielnym suwerenem jest naród, to wyrazem tej niepodzielnej suwerenności może być tylko parlament jednoizbowy. Podnoszono również, że jeżeli dwie izby miałyby mieć taki sam skład, to jedna z nich, praktycznie rzecz biorąc, byłaby niepotrzebna. W razie natomiast, gdyby ich skład miał być różny, to senat byłby ośrodkiem, koncentrującym arystokrację i zmierzającym do ujarzmienia ludu (de Mont-morency, 5. Sept. 1789. Arch. Parł. VIII. 585). Wypada stwierdzić, iż jakiekolwiek moglibyśmy wysunąć argumenty za lub przeciw dwuizbowości, wszystkie one będą raczej natury politycznej, względnie praktycznej, gdyż z punktu widzenia prawnego możliwa jest organizacja parlamentu tak na zasadzie dwuizbowości jak i jednoizbowo-ści. Jednakże zarówno literatura prawnopolityczna, jak i praktyka konstytucyjna wypowiedziały się zdecydowanie za dwuizbowością. Nieliczne państwa, które posiadały system jednoizbowy, przeszły na system dwuizbowy. Niektóre, zwłaszcza nowopowstałe po wojnie światowej, przyjęły system jednoizbowy. Jednoizbowy parlament posiadają: Bułgar ja, Estonja, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Monaco, Turcja, Ju-gosławja.
Odrębnie należy traktować systemy dwuizbowego parlamentu w państwach związkowych. W tym wypadku jedna z izb jest wyrazem niejednolitości terytorjalnej państwa związkowego, a nawet może być czemś, co przypomina raczej kongres pełnomocników dyplomatycznych poszczególnych państw, aniżeli izbę reprezentantów. Tak więc wedle Labanda Rada Związkowa Rzeszy Niemieckiej nie była izbą parlamentarną, gdyż składała się z członków rządów poszczególnych państw niemieckich, a nie reprezentowała pewnych grup ludności.
Jeśli chodzi o skład izby wyższej, to sposób jej organizowania bywał i jest bardzo rozmaity. Tak więc skład izby wyższej pochodzić może: 1) z wyborów bezpośrednich lub pośrednich z zastosowaniem pewnej nierówności lub cenzusu wieku, wykształcenia, zasług lub zaufania, bądź też 2) z nominacji, dokonanej przez głowę państwa na pewien czasokres, dożywotnio lub dziedzicznie, 3) z wyborów, dokonywanych przez związki prawa publicznego lub instytucje i osoby, wyraźnie w ustawie wymienione, 4) z tytułu piastowania pewnych najwyższych urzędów państwowych. I tak np. wybory pośrednie mają zastosowanie we Francji, Danji, Szwecji i Rumunji. Korporacje zawodowe wybierają senatorów na Węgrzech, w Grecji i Rumunji. Prawo wyborcze przysługuje przedstawicielstwom tery-torjalnym w Holandji, Portugalji, Austrji, Szwajcarji, Jugosławji, Szwecji i na Węgrzech. W Norwegji Storthing dzieli się na dwie części: Lagthing, który obejmuje członków Storthingu, i Odelsthing, obejmujący */«. Izba wyższa mianowana w całości przez monarchę, a nie pochodząca z wyboru, istnieje w Anglji i we Włoszech. Na Węgrzech król (względnie regent) ma prawo nominacji najwyżej 40 członków izby wyższej. W Jugosławji król mianuje połowę całej liczby senatorów. W Rumunji w skład senatu wchodzą z urzędu niektórzy najwyżsi dostojnicy państwa. Wreszcie także bezpośrednie wybory członków izby wyższej, na wzór wyborów członków izby niższej, mają zastosowanie w Belgji, Portugalji, Szwajcarji, Grecji, Rumunji i Czechosłowacji.