455
KRZYWICKI LUDWIK
sytecie we Lwowie. Poza temi naukami stu-djował ekonomję polityczną, historję i etno-grafję.
Działalność K. jest bardzo bogata: jest on działaczem społecznym w szerokiem znaczeniu tego słowa, uczonym, obejmującym rozliczne dziedziny wiedzy i pedagogiem. Będąc jeszcze studentem uniwersytetu, rozpoczął swą działalność wśród młodzieży w kierunku społecznym i naukowym: początkowo był radykalnym demokratą, ale wkrótce został socjalistą-marksistą. Mate-rjalizm socjologiczny K. jest przedewszyst-kiem u niego pewną metodą badania zjawisk społecznych.
Jakkolwiek badania jego obejmują różne dziedziny wiedzy, to jednak niewątpliwie, jako uczony, jest on przedewszystkiem socjologiem i jego studja biologiczne, antropologiczne, ekonomiczne, psychologiczne, historyczne i etnologiczne — są podporządkowane badaniom socjologicznym. K. od samego początku swej działalności naukowej oparł się na metodzie indukcyjnej, nie odrzucającej oczywiście dedukcji, ale wyprowadzającej ją z wniosków ustalonych ścisłe na podstawie faktycznej; jest to równocześnie metoda porównawcza. K. wyspecjalizował się w t. zw. socjologji genetycznej, to jest dotyczącej genezy podstawowych instytucyj społecznych, jak plemion, rodziny, własności, władzy, państwa, etyki, religji i t. p. Jego dzieła z tej dziedziny jak: „Społeczeństwo, pierwotne jego rozmiary i wzrost" wydane w 1937 r., oraz praca dawniejsza „Ustroje społeczno-gospodarcze w okresie dzikości i barbarzyństwa", mają pierwszorzędne znaczenie naukowe w światowej literaturze socjologicznej i opierają się na tak rozległej podstawie faktycznej, na jakiej nikt przed nim nie oparł swych wywodów w tym przedmiocie. Pierwsza z tych prac jest przytem nowością w literaturze socjologicznej, to bowiem co pisano dotychczas w sprawie rozmiarów społeczeństwa pierwotnego i jego wzrostu, miało charakter raczej fragmentaryczny i nie wyczerpywało zagadnienia.
Drugą, bardzo ważną serją prac K. są jego studja o psychologji zbiorowej, które częściowo zebrane zostały w jego „Studjach socjologicznych". Znajdujemy tam doskonałe przedstawienie powstawania kolektywnych nastrojów i idei.
Trzecią serję badań tworzą studja na Żmudzi nad pilkalwiami (grodziskami) tam-tejszemi w latach 1900—1914 — praca „Żmudź Starożytna i jej warownie", streszczająca wyniki studjów początkowych, miała cztery przekłady na język litewski
Działalność obywatelska K. pokrywała się z jego służbą sprawie socjalizmu. Nie był on jednak związany stale i organizacyjnie z żadną partją socjalistyczną, jedynie w latach 1889, 1890 i 1891 stał blisko organizacji „Związku Robotników Polskich", którego działacze byli pod jego moralnym i intelektualnym wpływem; później żadna inna partja nie była do niego tak zbliżona, jak tamta; cieszył się jednak szacunkiem wszystkich. K. przed odzyskaniem niepodległości Polski, aczkolwiek rozumiał potrzebę pracy nielegalnej i rewolucyjnej, a nawet częściowo brał w niej udział, a w każdym razie stykał się z nią — to jednak zawsze był zdania, że należy zrobić wszystko, co tylko można w tym kierunku, aby działalność prowadzić, o ile możności, legalnie. Oczywiście w zab. rosyjskim to było rzeczą nader trudną, często niemożliwą. K. bynajmniej nie odstraszała przytem perspektywa aresztów i represyj, które zresztą spadały na niego, ale chodziło mu o to, aby wciągnąć do działalności możliwie dużą ilość ludzi. Tylko przez krótki czas, w początkach 1891 roku, udało się K. wydawać „Tygodnik Powszechny" jako legalne pismo socjalistyczne, oraz wypuścić jeszcze kilka prac w tymże duchu napisanych; prędko się to jednak skończyło. Poza tern K. miewał przez szereg lat tajne wykłady. Po odbudowaniu państwa polskiego, K. stał jakiś czas na czele Głównego Urzędu Statystycznego; kieruje dotychczas „Instytutem Gospodarstwa Społecznego"; wreszcie jako profesor Wyższych Kursów Naukowych, a od roku 1921 Uniwersytetu Warszawskiego, Wolnej Wszechnicy Polskiej (której był rektorem w roku 1918/19) i Wyższej Szkoły Handlowej (od roku 1918), rozwinął płodną działalność pedagogiczną.
Praca jego naukowa i społeczna nie uszła uwagi władz rosyjskich; od roku 1880 miały go one ciągle na oku nietylko w kraju, ale i zagranicą: kilkakrotnie był aresztowany i raz przesiedział w Cytadeli 6 miesięcy bez przerwy.
Oddzielnie wyszły następujące ważniejsze prace K.: Ludy. Zarys antropologji etnicznej. Warszawa 1893 (to samo po rosyjsku). — Systematyczny kurs antropolgji: Rasy fizyczne. Warszawa 1897. — Systematycz-