Magazyn 509
306 WACŁAW SIEROSZEWSKI
wiatr z lewego boku, zawsze z lewego boku, to gdziekolwiek po-jedziecie, do ziemi traficie. Tam za Pawalem brzeg łatwiejszy. Tam znajdziemy się, byle tylko wytrzymać do rana. A nie puszczajcie narty, zabierze i ją i was purga zabierze... A nie oglądajcie się, broń Boże, za siebie... »Ci« nie lubią, więc pójdą za wami — dodał znacząco.
Znów wpadli w lodowaty, powietrzny wir. Znów syczące gadziny śnieżycy obwiały im nogi, znów mrowie ognistych igieł kąsać ich zaczęło, a dech zaparła lecąca fala bezbrzeżna. Na domiar wszystkiego złego, razem z wichurą leciał od lądu zmierzch. Zorza czerwona osiadała coraz niżej na skały, coraz wyżej na-
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Magazyn 562 156 WACŁAW SIEROSZEWSKI wo budującą się szosę. Wóz potoczył się wartko po ubitej drodzMagazyn 598 294 WACŁAW SIEROSZEWSKI den za drugim, nie krzyczeć, bo to daremne... a patrzeć, oczuMagazyn 517 314 WACŁAW SIEROSZEWSKI my... Zresztą wiatr wolnieje. Może brzeg?... Uniósł głowę i krMagazyn 500 94 WACŁAW SIEROSZEWSKI niu, w wielkich karmazynowych kapeluszach, stały śliczne »mu-chMagazyn 502 96 WACŁAW SIEROSZEWSKI skrzeczało tak przejmująco, że Mieczyś schwycił brata za rękę.&Magazyn 506 100 WACŁAW SIEROSZEWSKI jąc kompas i pnie drzew, jak to radzą podróżni. Nic mu one nieMagazyn 508 102 WACŁAW SIEROSZEWSKI blado-zielonem sitowiem, wysoką trawą, krzewami olszyny i po-cMagazyn 510 104 WACŁAW SIEROSZEWSKI wpatrując się w jej głąb ciekawie, gdyż w teMagazyn 512 IOÓ WACŁAW SIEROSZEWSKI wniany, w ziemię wetknięty, a dalej dymiące jeszcze ognisko?..Magazyn 514 Io8 WACŁAW SIEROSZEWSKI Nie był jednak cyganem, gdyż miał brodę rudąMagazyn 516 IIO WACŁAW SIEROSZEWSKI pytał po chwili. — Szkoda, dawno soli nie jadłem. Czyje wy dziMagazyn 518 12 WACŁAW SIEROSZEWSKI Pany też takie zaciekłe, żeby mię za jedną marchewkę zabili...&Magazyn 526 120 WACŁAW SIEROSZEWSKI nawidzę... — szeptał, gdy Wałek rwał na nim koszulę, aby go&nbMagazyn 528 122 WACŁAW SIEROSZEWSKI rzekł nagle, wstał, przetrząsnął kieszenie chłopców, zabrał scMagazyn 530 124 WACŁAW SIEROSZEWSKI — O Boże!... Ratunku!... Mamo!... Uduszę sięMagazyn 532 I2Ó WACŁAW SIEROSZEWSKI — Popłyniesz? — Popłynę...Magazyn 534 128 WACŁAW SIEROSZEWSKI zerwał się i zaczął szukać swego łuku i strzał. — Magazyn 536 13° WACŁAW SIEROSZEWSKI — Ach, daj mi pokój! Nie położę się. PrzecieMagazyn 538 132 WACŁAW SIEROSZEWSKI siebie w oświetlone koło czerwonym blaskiem ognia. Nakrywszy bwięcej podobnych podstron