108
chodzi się dla tego w kierunku pionowym na dół równie prędko, jak fale podłużne, omówione w powyższym paragrafie. Inaczej ■ się ma z rozchodzeniem się fal na powierzchni cieczy. Jest ono nierównie powolniejsze, tak dalece, iż pojedyncze fale z łatwością, uważać'można. Bracia Weber o wie udowodnili, że i ten ruch falowy podczas trwania jednej oscylacyi cząstek cieczy posuwa się dalej o długość fali, tudzież ze chyżość rozchodzenia się jego na powierzchniach nie jest równa dla wszystkich fal i zawisła nietylko od elastyczności i gęstości cieczy, ale także od wielu innych okoliczności, mianowicie od wysokości i długości fal, czyli, jak mówią (Weberowie), od ich szerokości. Wysokość zaś fali zawisła najprzód od siły uderzenia, które falę sprawia. Im mocniejsze to uderzenie, tern jest w'yższa fala; a że fala wyższa w cieczy prędzej idzie dalej,, aniżeli niższa, więc chyżość jej rośnie z mocą wywołującego ją uderzenia; poirfóre od rozszerzania się onej w przestrzeni większej. Im więcej się fala od miejsca powstania swego oddali, tein też niższą staje się, wskutek czego pomniejsza się także chyżość jej przesyłania. Batwo to obaczyć można, cisnąwszy kamyk na spokojne zwierciadło wody, aby fale powstary, które w coraz większych kołach rozchodzą się po jej powierzchni, a potem znowu drugi kamyk takiej samej wielkości z równą siłą, jak pierwrszy, w inne miejsce pomiędzy fale, które rozchodząc się, już się trochę obniżyły. Ten nowo wywołany system fal posiada tu daleko większą chyżość, niż fale, pomiędzy któremi on powstał.
Chyżość przesyłania fal zależy także od głębokości cieczy. Im większa głębia, tern większą jest też chyżość, a to już dla tego, że tarcie i przyleganie cieczy do dna naczynia znaczny wpływ na chyżość ruchu w ogóle wywiera. Więcej o tern w wspo-mnionem dziele braci Weberów^.
§21. Przyczyny widomych fal w cieczach i zestawienie praw tego mchu. Fale widome nie są objawem elastyczności płynów ciekłych, gdyż dla fal, polegających na elastyczności ciał, otrzymaliśmy wyżej matematyczny wzór