44 XENOł'ONT.
(yikÓTtokię), bo bez swego miasta nie może istnieć ani być szczęśliwym, ale tyrania zmusza go własnćj ojczyźnie złorzeczyć, bo nie cieszy się, patrząc na obywateli odważnych i dobrze uzbrojonych. On przekłada obcych nad swoich i z nich bierze swoich siepaczy, a gdy żyzne lato przynosi obfitość płodów ziemi, on jeden się nie cieszy, bo wie, że poddani, im są biedniejsi, tern lepićj słuchają. *) Po tern rozpaczliwem zeznaniu, Hieron z czułą tęsknotą przywodzi sobie na pamięć owe niezliczone przyjemności, owe serdeczne stosunki, których niegdyś używał przed objęciem władzy.2) Wtedy mądry Symonides mu przerywa. »Musi być jednak cześć rzeczą bardzo wielką, skoro ludzie, byleby jćj dostąpili, każdy trud zno-. sza, każde niebezpieczeństwo podejmują! Wy także, zdaje się, pomimo tak wielkich nieszczęść, ^towarzyszących, jak mówisz, tyranii, jednak skwapliwie za nią się uganiacie, abyście doznawali czci; aby •wszyscy spełniali wasze rozkaz) bez namysłu, wszyscy mieli na was oczy zwrócone, wszyscy powstawali z siedzeń, ustępowali z drogi i t. d. /adna przyjemność ludzka nie jest tak bliską bóstwa, jak radosne uczucie, że się jest czczonym. < 3) Hieron jednak bynajmnićj nie jest przekonany. Przyznaje, że cześc jest najwyź-szem szczęściem, jakiego zaznać można na ziemi, ale powinna być wyrazem prawdziwćj miłości; pochodzić od ludzi, którzy wieńczą swego dobroczyńcę za cnoty i zasługi. Tego, który taką cześć odbiera, uważani za szczęśliwego, bo zamiast robić na niego zasadzki, wszyscy czuwają nad tern, aby żył bez obaw, bez zazdrości, bez niebezpieczeństw i t d. Ale samowładzca żyje jak zbrodniarz, który przez wszystkich za nieprawość swoię skazany jest na śmierć. *)
»Dla czego więc, pyta Symonides, nie uwalniasz się od samo-władztwa, jeżeli jest tak wielkiem złem ?« Bo i to nieszczęście (odpowiada Hieron) do niego przyczepione, że porzucić go nie można, dla własnego bezpieczeństwa. W ciągu panowania, każdy panujący robi sobie tylu nieprzyjaciół, że naraziłby się na zemstę ogólna, gdyby powrócił do stanu prywatnego. >Jeżeli kto, o Symonidesie, powinien obwiesić się, to samowładzca, bo on jeden nic nie korzysta,
*) Hier. c. 5. §. 3—4.
2) Ibid. c. 6.
*) Ibid. c. 7, § 1—4,
*) Iliero c 7. §. 5—10.