page0054

page0054



44 S. DICK,STEIN.

przyjął język zwykły, zwroty jasne i nie narażał czytelników swoich na trudności, których pokonać nie mogą lub nie zechcą.

Słowa te nie były oczywiście krytyką, lecz miały ten zapewne skutek, iż nie zachęciły czytelników do czytania dzieła Wrońskiego, ze szkodą dla nauki i dla samego autora. Jakkolwiek Wroński był stanowczym w poglądach swoich i nie łatwo ustępował przeciwnikom, to jednak krytyka rzeczowa nie mogłaby pozostać bez wpływu na dalsze jego produkcye. Tymczasem dzieło pozostało prawie nieznane i skazane, że tak powiemy, na śmierć cywilną. Dziś wskrzeszenie wszystkich pomysłów Wrońskiego jest rzeczą spóźnioną; lecz kto zechce, może i teraz jeszcze znaleść w tej książę pobudkę do głębszych rozmyślań. Pro-dukcya Wrońskiego nie zestarzała się jeszcze do tego stopnia, aby stać się jedynie materyałem bibliograficznym 15).

Wspomnieliśmy już o tem, że „Wstęp do filozofii matematyki“ poświęcony był jednej gałęzi tej nauki, a mianowicie analizie. Geometry i poświęcono zaledwie parę wzmianek i umieszczono ją w tablicy architektonicznej. Jesteśmy tedy ciekawi, jak zapatrywał się Wroński z punktu swojej filozofii na przedmiot i treść geometry i. Pod tym względem, pewne wskazówki daje nam niewielki rękopis, poświęcony „filozofii geometryiu, napisany już po wydaniu poprzedniego dzieła, lecz niejako związany z niem treścią i, zdaje się, nie o wiele późniejszy.


Z rękopisu tego wyjmujemy najważniejsze poglądy.

Przedmiotem geometry i jest, według Wrońskiego, przestrzeń uważana „jako należąca do świata fizycznego, danego a posteriori".

W geometryi mamy prawa dwojakiego rzędu: 1) objektywne, rządzące naturą przestrzeni samej; 2) subjektywne, tworzące wiedzę naszą o przestrzeni. Pierwsze należą do metafizyki geometryi; drugie, o ile dotyczą treści naszego poznania, należą do jej a r c h i t e k t o n i k i; o ile zaś odnoszą się do formy samej, t. j. rozmaitych sposobów ustanawiania naszych wiadomości geometrycznych — należą do metodyki.

Rękopis zawiera poglądy, odnoszące się do metafizyki.

Stosując do przestrzeni uważanej objektywnie prawa transcendentalnego poznania, a mianowicie pierwsze prawo rozsądku: ilość, wzięte w całej ogólności, dochodzimy do pojęcia „następstwa punktów“ (conjonction des points), a w najwyższej abstrakcyi, do pojęcia a raczej schematu rozciągłości.

Tak więc, według Wrońskiego, przestrzeli objektywna zjawisk świata zewnętrznego, dopiero przez zastosowanie „praw transcendentalnych ilości “ staje się rozciągłością, a jako taka — przedmiotem naszego badania geometrycznego.


http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0064 54 8. DICK,STEIN. Zaznaczyliśmy już wyżej, że zarzut ze stanowiska filozoficznego nie jest
page0084 74 S. DICK,STEIN. Okoliczność ta wskazuje, że człowiek ma powołanie wyższe nad byt czysto-f
page0046 44 XENOł ONT. (yikÓTtokię), bo bez swego miasta nie może istnieć ani być szczęśliwym, ale t
44 45 też reporterów do nadużywania przymiotników. Opisafc nie bohatera artykułu jako na przykład ni
page0076 K. DICK,STEIN*. do ich natury z ilościami skończonemi. Powstaje przeciwko poglądowi, jakoby
page0003 t> ‘44/^-&40C4C<XsX!Ź £ -i/cs    %, x
page0044 44 jak ci pierwsi poszukiwacze złota, którzy poszli go szukać do Klondyke w Alasce. Ich ene
page0046 - 44 - Bądź takim przez cale życie, a błogosławieństwo Bozkie spłynie na ciebie.”X, OKO BOZ
page0046 44 śliwie do domu mego ojca, toPan będzie moim bogiem, a ten kamień, który postawiłem naksz
page0048 44 Wrocławskiego list, w którym tak powiada: „Zauważono takie, że Baltzer w swej książce x)
page0048 44 »Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię«. Jestto wszelako wniosek z gruntu fałszywy. Tr
page0050 44 POCHODZENIE FILOZOFII GRECKIĆJ. W inny jeszcze sposób misterya przygotowały grunt pod fi
page0052 44 Summa teologiczna leży też do pojęcia umysłu biernego, by był oświecany co do tajemnic
page0054 44 mioty tak, jak są, podczas gdy inne przedstawiają tylko nasz sposób czucia. Rozróżnienie
page0054 44 czasach przez znanych nam już uczonych Wrocławskich : Heidenheina, Griitznera i H. C o h
page0054 44 5lNE AR-BABILONJA naprzód silne podmurowanie, na którem wznosi się potrójny taras z kapl
page0058 — 44 -3. Konieczne przymioty nauczyciela. Zawód nauczycielski wymaga do skutecznej działaln
page0062 52 S. 1HCK.STEIN. Spór, na te tory wprowadzony, nie przyczynił się do rozstrzygnięcia kwest
page0104 94 $3. DICK STEIN. działania i oddziaływania; przy takiem uważaniu, równowaga i ruch stanow

więcej podobnych podstron