CZTERY OKRESY. 67
Dla łatwiejszego poglądu niech taki posłuży rozkład :
Okres pierwszy: Od Talesa do wystąpienia Sokratesa (r. 600—430). Epoka wielkich szkół kosmologicznych. Jończycy, Pitagorejczycy, Eleaci i Materyaliści, walczą o lepsze, nareszcie pod koniec rządów Peryklesa, przechodzą w powszechną Sofistykę.
Okres drugi: Od Sokratesa do śmierci Arystotelesa (430—322). Czasy bogate w nieśmiertelnych myślicieli, dźwigających filozofią na nowej zupełnie podstawie. Postać ogromna Sokratesa, liczne szkoły, przez niego utworzone, Platon i Arystoteles, wypełniają złoty wiek ten filozofii swojem działaniem 1 nauczaniem.
Okres trzeci: Od śmierci Arystotelesa do Chrystusa Pana (322 przed Chr. do 30 po Chr.). Szkoły wielkich mistrzów, Akademia i Liceum, rozwijają się dalej z rożnem powodzeniem. Obok nich Stoicyzm i Epikureizm, z udaną oryginalnością dobijają się znaczenia i panowania. Nareszcie wszystkie te prądy duchowe toną w zupełnym Sceptycyzmie.
()kres czwarty: Od Chrystusa Pana do Justyniana (30 po Chr. do 529). Szkoła alexandryjska Filona jest jakoby jutrzenką nowego sposobu filozofowania. Jćj duchem owiane, zmartwychwstają dawne systemy Pitagorasa i Platona. Także Stoicyzm i Epikureizm, w formie odświeżonej, zyskują nowych stronników. W końcu bierze górę Neoplatonizm i skupiwszy pod swoją cho-rągwią wszystkie siły pogaństwa umierającego, walczy pro ans et focis, dopóki ukaz Justyniana nie zamknął szkół jego w Atenach. Plotyn, Porfiry, Jamblich, Olimpiodor, Proklos, Symplicyusz, Damascy-usz przodują w tym ruchu przeszło trzywiekowym. Obok nich filozofia chrześciańska, już to polemizując, już to korzystając z ich prac, od słabych początków w Justynie, Atenagorasie, Hermiaszu, dochodzi do niezwykłćj siły w Klemensie, Orygenesie i Grzegorzu z Nyssy, puszcza się na bezdroża fantastyczne w Gnostycyźmie, od soboru zaś nicejskiego zdąża wytrwale do zlania Arystotelesa z teologią w całość naukową, co przeprowadził ostatecznie Jan z Damaszku w' VIII. stuleciu.
5*