ARCHYTAS. 139
i zjednoczył miasta greckie Włoch południowych w silną konfede-racye, z rada związkową w Heraklei. Ulubiona myśl polityczna Pitagorasa1) zmartwychwstała w jego wielkim duchowym potomku. Raz jeszcze Opatrzność dziejowa oddawała w greckie ręce prymat nad włoskim półwyspem, ale Archytas umarł, a z jego śmiercią rozpadło się wielkie dzieło. »Jakby dotknięty bezpłodnością. Tarent nie wydaje więcćj żadnego wodza, któryby potrafił czoło stawiać twardym i zahartowanym w boju bandom Lukanów. Odtąd musi dla ocalenia bytu swego, uciekać się do zgubnej pomocy książęcych kondotyerów z Lacedemonu lub Epiru< 2). Smutnej przyszłości jednak nikt nie przeczuwał z mieszkańców, gdy Platon zawitał do świetnego grodu. Uderzały go zaraz na wstępie nieustające festyny, ogromne biesiady, powtarzające się dwa razy na dzień, a także to zjawisko szczególne, że w święto Dionizyów całe miasto było pijane3), Zresztą karnawałowe usposobienie trwało przez rok cały.
W huczącem od zabaw mieście był dom wielkiego myśliciela cichą przystanią, gdzie nie dochodziły fale biesiadnych wrzaw. Archytas miał jakie lat czterdzieści, tyle, co Platon, i prowadził skromny, wstrzemięźliwy żywot pitagorejski. O wskrzeszeniu zakonu oczywiście nie mógł marzyć, bo też czasy i warunki zupełnie się zmieniły, odkąd Pitagoras i pierwsi jego uczniowie przez kluby swoje próbowali rządzić miastami greckiemi. Krzewił jednak wedle możności dawne naukowe 1 moralne tradyc.ye, a w domu swoim zbierał uczniów lub pokrewnego ducha znajomych. Po trudach wojennych i pracach obywatelskich wracał do ulubionych stu-dyów. Uprawiał matematykę i astronomię, mechanikę i architekturę; pisał o logice i metafizyce, etyce i wychowaniu4). Robił zadziwia-
') Zob. Tom I, str. 190.
-) Franęois Lenormant. La Grandę - Grece. Paris 1881, Tom I, p. 37.
®) Porów. Piat, epist. VII. p. 326. b. (o włoskich biesiadach wogóle) J Legg. 1 P- 637- b. (gdzie niewątpliwie osobiste przytacza wspomnienie).
i) Ułamki wydał na nowo NI ul lach, Fragrn. Philos. Graecor. Vol. I, p. 5 5 si/. Vol. II, p. 117, sq. Tamże p. XIV, sq. rozprawa o życiu 1 pismach fdozofa. Po francusku ogłosił resztki pism wraz z gruntownym wstępem .komentarzem Cha i gn et, Pythagore et la philosophie pythagoricienne. Tom I, str. 191—212, 255 — 33 1 • Tamie odnośna literatura aż do r, 1874. Chaignet broni autentyczności prawie wszystkich ułamków; tak samo Eggers, Petersen, Beck mann; przeciwnie Mullach G r u p p e (lider die Fragment?'des Archytas) odrzucają wszystkie, prawie zaś wszystkie Zeller, Philos. der Griechen Tom I, str. 292 i nast. (5 wyd.). Taki sceptycyzm zbyt