O jbatoienne ffonanie. Sflobt. 11. 169
toiebliroości, tarcją toiarp, prj^tbicą jbamienia, albomiemeś tp, o ^3antc 3qu (S^r^fte, mąbrością moią, fpramieblimością, poSmięceniem i obfupieniem, jptootem moim, pocieką, po= foiern i rabością. ^ttcdjjc to mierne, miłości i nabjiei $ tprn fię Śtoiatem roftamam. 2B$bubj me mnie Śtoięte pragnienie ja jptootem miecjnpm, jebp ta!, ia!o ieleń fr$p= c$p bo ftrumienia toób, i bufta moia bo ciebie fr^pcjała i bo ciebie, 23oga $pmego, pragnęła, ferbcąnie podjutnimaiąc: $iebpj prjpibę, a ofaję fię prjeb obliczem 23ojpm? iftiedj to fobie rojmajam, iaf tobjięcjne fą prjpbptfi tmoie. Sftieć^ fię bu§a i ciało moie rabuie m 33ogu gptoiącpm. Sftied) bufja moia uboga, ia!o rofpofffone ptajfątfo napbsie miejś= fanie, gbjiebp ftę toiecjnie oftać mogła, oftarj tmóp, to ieft, gorjfą męfę, Śmierć i jafłngę 3^atT)^c^e^a tttc9°/ 3»cjufa (tljrpftufa. $anie 3aft$óto, $rólu i 33oje móp, obna= toiapje me mnie pamiątfę nietoinne'p męfi (tljrpftufa, 3ba= totciela mego. O Dbhipicietu móp, ^Panie 3e$u Gtljrpfte! ofaj mi m flabości moićp i prjp agonie moim męfę tmoię, raną tmoie, rajp tmoie, cierniomą foronę ttootę, frjpj i Śmierć tmoię, pofaj mi otmortp bo! tmóp, prjefołte ręce i nogi tmoie, ftóre fq rabością moią, i frpnica mfjelfięp po= ciemp. S)ap mi, abpm m fercu moim flpfjał one pocieknę fłoroo, ftórcś na frjpju toprjefł: 2)jiś je mną to raiu bębjiefj. £) iebpnp móp ^efarju, ujbrom mię, bomci ia ieft on gronionp, ftórp mpabł miębjp gbopci, jtoiąj mi ranp moie, prjej bot ran ttooidj u^brom boleści moie, pr$e$ trtoogi t frmatoe pocenie tmoi. Uśmierj trmogi Śmierci moićp, prjej Śmierć ttooię, pośtoięć Śmierć moię, albo* miemeś jmarttopc^mftanie i gpmot, fto m cię mierjp, djoćbp i umarł, jpć bębnie. 2)u§e fpramieblitopd) fą to ręce 33ojćp, a męfa ftę id) jabna nie botfnie. 33fogoftatoieni fą ob tąb umarli, ftórjp ro ^panu umieraią, abp obpocjprcali ob prac rą! fmoidj £) $anie, niecce bufja moia prambjimp obpocjpnef m tobie gnapbuie. SBolap mię bo ftebie, pobap mi ręfę ttooię, iafo niegbp ^iotromi na mobjie, abpm nie utonął, i rjecj: ^3obj bo mnie, abpm ci fpratoił obpocjp* nienie. SBołap mię $anie, albotoiem ftę iuj miecjor móp prjpbli&pł, po* 05 mię bo pofoiu mego. SBołap mię bo cie-