Zbierzmy krótko w jedno najważniejsze myśli naszych wywodów o Egipcie i Babilonji (Tom I i II).
POCZĄTEK CYWILIZACJI BABILOŃSKIEJ pochodzi bezsprzecznie od niesemickich Sumerów. Tę kulturę przyjęli semiccy Babilończycy a potem Asyryj-czycy i udoskonalili ją w wysokim stopniu. Jej wpływ sięgnął daleko i rozlał się szeroko po całej Azji Przedniej, dotarł nawet do Grecji. Już w drugiem tysiącleciu przed Chr. stały się język i pismo babilońskie dla wszystkich państw ościennych dobrem międzynarodowem, tern, czem język francuski za Ludwika XIV dla Europy. Wymiana myśli między Egiptem, Syrją, Azją Mniejszą i Mezopotamią odbywała się zapomocą tego właśnie języka i pisma międzynarodowego. Wyprawy wojenne późniejszych królów asyryjskich na daleki zachód poniosły ze sobą kulturę babilońską aż na Cypr, i zapłodniły żyzną rolę umysłów, które już przedtem wyłoniły z siebie odrębną a wysoką kulturę egejską (zob. tom III). Zmieszanie się obydwóch uwidoczniają baseny lustracyjne ze świątyń cypryjskich. Sztuka grecka stoi pod wpływem egejskiej i babilońskiej. Toż samo trzeba powiedzieć o wiedzy babilońskiej, której ślady — prócz Zachodu — spotykamy w Egipcie, a nawet w Arabji. Grecka astro-nomja, a może i medycyna, jest córą babilońskiej. Wpływ zatem duchowy Babilonu ma początki naszej kultury europejskiej jest niezaprzeczony.
DANE WSPÓLNE. Czy jednak ta kultura babilońska jest zasadniczo i podstawowo różna od znanej już nam z I tomu kultury egipskiej? Oto ostatnie zagadnienie, które mi jeszcze pozostaje do omówienia. Zanim na to pytanie dam odpowiedź, wydaje mi się wskazanem zestawić pewne punkty styczne, wspólne obu kulturom, niezależnie od jakiejkolwiek teorji co do różnicy czy wspólnoty ich pochodzenia. Idę w tern za L i n d 1 e m (Cyrus, str. 95—121), którego tu swobodnie streszczam.
Przedewszystkiem zastanawia fakt, że tak w Egipcie jak i w Babilonji nie napotykamy (nawet w czasach najdawniejszych) na t. zw. początki kultury, ale już na kulturę całkowicie i wysoko rozwiniętą. Tak Egipt jak
Ks. Wł. Szczepański. Babilon H