— 191 —
co szlachetne, niebieskie i Boskie. Przez nie utrzymuje też jego wola ową siłę, która je usposabia do przyzwyciężenia największych trudności i pokus, a prawu ducha pomaga do trwałego panowania na prawem ciała. Naturalne środki nie mogą tego celu osiągnąć bez współudziału nadnaturalnych; te są uświęceniem, uzupełnieniem i wydoskonaleniem owych. Wychowanie, które ich albo wcale nie używa albo w mniej dostateczny sposób, będzie zawsze niedoskonałem. Nie daremnie też powiada Boski Zbawiciel: »Bezemnie nic uczynić nie możecie« (Jan. 15, 5). Z radością zaś woła Apostół narodów Paweł św.: »Wszystko mogę w tym, który mnie urna-. cnia«. (Filip. 4, 13). Religia i życie religijne jest najskuteczniejszym środkiem wychowawczym. Gdzie dziecko wzrasta w religijno moralnej atmosferze, muszą dobre skłonności jak najpiękniej się rozwinąć i będzie ono wzrastało na wzór Jezusa Chrystusa tak w latach jak w mądrości i w łasce u Boga i u ludzi.
2. Wszczególności ma wychowawca osobliwie tym cnotom dopomagać do silnego wzrostu w sercu dziecka, które są podstawą i filarami głównymi każdego prawdziwego charakteru. Za takie cnoty zasadnicze charakteru uważamy osobliwie bojaźń Bożą i miłość Boga, pilność i sumienność w spełnianiu obowiązków zawodowych, posłuszeństwo wsly-dliwość, przyzwoitość, prawdomówność, prawość, oszczędność, roztropność, zaparcie się siebie samego i poczucie wspólności Wszystkie te cnoty są owocem prawdziwie religijnego wychowania w domu i w szkole i wzrastają z utwierdzeniem się religijnego ducha. Gdzie tego nie ma tam brakuje im żyznej ziemi; powoli muszą koniecznie zmarnieć i zwiędnąć. Wtem, co następuje podamy jeszcze wychowawcy niektóre punkty wytyczne co do pielęgnowania wyż wzmiankowanych cnót: większą .część omówiliśmy już w poprzednich rozdziałach.
a) Bojaźń Boża jest początkiem mądrości i zapewnia wypełnienie dobrego nawet tam, gdzie dziecko jest samo jedno i przez nikogo niewidziane. Bóg wie wszystko, widzi wszystko, jest wszędzie obecny, zna nasze najtajniejsze myśli i pożądania, jest nieskończenie sprawiedliwy, wynagradza nawet najmniejszy dobry uczynek, ale też i karze najskrytszą złą myśl, jeżeli mamy w niej upodobanie, — to są prawdy na które szkoła i dom nigdy za wiele nacisku kłaść nie mogą,