208
Prowadzić interes lepiej i zdolnie] od przeciętnego człowieka z tego samego zawodu.
Jeżeli przekroczycie przeciętność i średniość, to mogę wam zaręczyć, iż powodzenie wasze jest pewne. Oczywiście, iż stopień tego powodzenia będzie tern większy, im więcej zdolności, gorliwości i wytrwałości wykażecie nad ‘ miarę średnią. U szczytu interesu jednakże mało ludzi stoi. Im niżej, tem ich jest więcej, a już na dole, to jest ich mnóstwo. Jeżeli nie zdołacie się przebić i wznieść aż do szczytu, to nie zwalajcie tego na losy, lecz winnymi uczyńcie siebie samych.
Zwykle ci ludzie, którym się nie powiodło, powiadają, iż ten lub inny ich współzawodnik miał większe poparcie, protekcyę, że mu szczęście sprzyjało i że warunki tak mu się złożyły. W takich powiedzeniach jest niewiele słuszności. Codziennie bowiem życie nas uczy, iż jeden wpadnie do potoka, który chciał przeskoczyć, podczas gdy drugi przeskakuje przez potok i staje na drugim brzegu. Zastanawiając się nad tymi dwoma ludźmi, dojdziemy do przekonania, iż pierwszy był nierozważnym. Nie obliczył się ze środkami, które posiadał, nie wprawiał się, nie umiał skakać i ryzykował, jak szaleniec.
Ten drągi znowu, który potok przeskoczył, ćwiczył się gorliwie poprzednio. Ot liczył dobrze, jak daleko skoczyć może, był pewnym, iż w każdym razie nie wskoczy w głębinę, lecz dosięgnie przeciwległego brzegu. Ten był rozważnym.
A zatem, musicie mieć przekonanie, iż osiągnie*