WR0NSKEG0 ZYCIE I TRACĘ. 203
zania. Okazuje się, że doktryna mesyanizmu, która to rozwiązanie zapewnia, nie jest dostępną. Trzeba tedy zdążać do celu na drodze odmiennej, czysto praktycznej. Tę drogę wskazuje Ludwikowi Napoleonowi, jako człowiekowi wysokiego wykształcenia i spadkobiercy wielkiego dziedzictwa. Są wprawdzie wielkie ku spełnieniu posłannictwa przeszkody we Francyi. Pochodzą one, jak twierdzi, z niezrozumienia religii, która w dzisiejszych warunkach chrystyanizmu nie pozwala na wygłaszanie publiczne prawd nowych, bez narażenia się na zarzut ka-cerstwa. Należy sięgnąć głęboko do źródła prawdziwego chrystyanizmu, do Pisma Świętego , którego słowa są nieomylne. Teologie są dziełem ludzkiem; są to produkcye naukowe, z Pisma Świętego wyprowadzone a podlegające warunkom czasowym. Nie znaleziono dotąd kryteryum dla prawdy naukowej , nie ma go i dla teologii. Przyjście Parakleta, zapowiedziane w Ewangelii, według brzmienia słów: „Cum autem ve-nerit iłle Spiritus veritatis et docebit vos omnera veritatem“ nie może oznaczać nic mnego, tylko rozwój stopniowy rozumu bezwzględnego ludzkości, którego warunkiem charakterystycznym jest odkrycie „prawa tworzenia44 i „prawa postępu41, t. j. „praw pierwszorzędnych Boga44. W doktrynie mesyanizmu wszystko to, co zgadza się z rozumem bezwzględnym, jest prawomyślnem; co się z rozumem tym nie godzi, za nieprawomyślne uważać należy.
Dla czego ogłasza znowu te prawdy, skoro sam wyrzekł był niedawno, że dla Francyi i Zachodu przychodzą one za późno? Idzie mu o to w tej chwili, aby przez odsłonięcie prawdy powstrzymać gorliwość pretendentów do tronu Francyi. Nikt z nich nie ma szans dłuższego utrzymania się przy władzy, chyba w przyszłości, po krwawych walkach. Lecz jakiż będzie los Francyi w najbliższym czasie? Nie śmie o tern myśleć, jakkolwiek posiada zasady wystarczające do tego, „by los ten znać z pewnością44.
Długie refleksye, kierowane wysokiemi zasadami nauki, i głęboka znajomość Francyi, zdobyta długoletnim pobytem w tym kraju, pozwoliły mu odkryć dwa środki ocalenia. Jeden z nich odnosi się do stanu obecnego Francyi, drugi do Francyi przyszłości, oświeconej nauką, którą jej podaje mesyanizm. Pierwszy sposób „praktyczny44 wskaże na zwrócone do niego w tym celu wyraźne żądanie, bo sam nie chce mieszać się do spraw polityki; drugi sposób „spekulacyjny14 polega na tych samych prawach, któremi kierował się Stwórca przy tworzeniu wszelkich rzeczywistości, a które on, Wroński, stosował do reformy wiedzy o państwie. Tu następuje przedstawienie trychotomii filozoficznej w matematyce, polityce i teologii. W końcu mówi o prawach za-